Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2025

"Była sobie miłość" Katarzyna Michalak

  Piękna, słodka okładka z psiakiem w roli głównej zwiastuje ciepłą historię? Wiadomo, że z tym bywa bardzo różnie. Jednak w tym przypadku od Pani Michalak otrzymujemy książkę, która otuli każde czytelnicze serce. Ja byłam oczarowana. Może ktoś zarzuci fabule, że to już było, że jest to bardzo podobne do serii „Był sobie pies”. Moim zdaniem nie będzie to prawdą. Ula tworzy z mężem piękną relację. Nic więc dziwnego, że na myśl o rozłące, czuje się bardzo nieswojo. Michał, chcąc jakoś osłodzić ukochanej ten czas, zostawia jej psa. Gdyby nie obecność Binga, Urszuli na pewno z tęsknoty pękłoby serce. Tworzą zgrany duet, a mały corgi nie pozwala opiekunce na smutki. Wszystko zmienia jeden telefon, po którym Ula oddaje pupila w ręce sąsiadki i jedzie do męża. Nie może być inaczej, skoro ten jej potrzebuje. W tym czasie Bingo zaczyna swoją misję. Tutaj wyobraziłam sobie go w pelerynie supermana i myślę, że jest to dość trafne spostrzeżenie. Przekonacie się czytając książkę, czy mam r...

"Przystań śpiących wiatrów. Wiosna cudów" Magdalena Kordel

  Jak przystało na stałą czytelniczkę powieści Magdy nie mogłam nie wziąć do rąk „Wiosny cudów”.Jest ona pierwszą częścią serii „Przystań śpiących wiatrów”. Książki wydało Wydawnictwo W.A.B. Od ręki można już zakupić wszystkie trzy tomy i zapewniam, warto to zrobić. Początkowo byłam dość sceptycznie nastawiona, nie mogłam się wciągnąć, ale brnęłam. I opłacało się. Zdecydowanie. Stella samodzielnie wychowuje synka, Franciszka. Mieszkają oni w małej miejscowości o uroczej nazwie Kotkowo, które jak przystało na takie mieściny, rządzi się własnymi prawami. Czyli między innymi wszyscy wszystkich znają, wszyscy o wszystkich wszystko wiedzą, no, albo prawie wszystko. Mnie prędko serce skradły siostry Kazimierczakówny, właścicielki lokalnej piekarni. Chętnie skosztowałabym smakołyków, które wychodzą spod ich rąk. Stella ma niezwykły dar. Potrafi wczuć się w atmosferę domów i wyczuwa ich nastroje. Tak tak, wiem co piszę. Wyczuwa nastroje domów. Wyjątkowe, czyż nie? Ich smutek, radość, ...

"Gdy tylko cię ujrzałam" Paige Toon

  Mój zachwyt nad pierwszą książką Paige Toon, pociągnął mnie do zakupienia wszystkich jej powieści. Środkowe dwie czekają na półce a ja, niewiele myśląc, zabrałam się za najnowszą. Przewracając kolejne strony mimowolnie zastanawiałam się czym mnie autorka zaskoczy. Zupełnie nie wierzyłam, że stworzyła taką banalną opowiastkę. Byłam wręcz przekonana, iż coś szykuje. I miałam rację... Hannah przez kilka miesięcy opiekuje się domem i psem swojego wuja, który jest prawdziwym wolnym ptakiem, obejży światem. Aktualnie nie interesuje go stabilne życie. Na pierwszym miejscu stawia podróże. Sonny to z kolei modowy fotograf przybywający do Cambridge do swoich rodziców. Kiedy na jego drodze staje Hannah nie trzeba długo czekać, by zawiązała się między nimi nić nie tylko porozumienia. Może to dobry moment na romans? Nie spodziewałam się, że to bum, które musiało tu nastąpić będzie dotyczyć tak zapomnianej nie tylko w świecie literackim, ale też naszym, kwestii. Ukłony dla autorki. W p...

"Fabrykantka aniołków" Camilla Lackberg

  Tom ósmy. Z wyspy nieopodal Fjablacki, zupełnie niespodziewanie znika prawie cała rodzina. Prawie, ponieważ zostaje tylko mała dziewczynka, roczna Ebba. Jest Wielkanoc roku 1974. Po latach Ebba wraz z mężem wraca na wyspę. Małżeństwo ma nadzieję, że ich obecność w tym miejscu ukoi ból po stracie syna. Rozpoczynają remont domu, który niegdyś był ośrodkiem kolonijnym. Pieczę nad nim sprawował tato Ebby. Teraz chcą ponownie go otworzyć na użytek ludzi. Tym razem ma tu być hotel. Dalsze działania w tym temacie przerywa pożar, po którym już nic nie jest takie samo. I nie chodzi tu o budynek. Ten, wiadomo, można odrestaurować, odbudować. Kiedy odnalezione zostają tajemnicze ślady zaschniętej krwi, nikt nie może przejść obojętnie, szczególnie Patrik. Wraz z kolegami po fachu wkracza do akcji... Jest ciekawie... ponieważ na jaw wychodzi nie tylko prawda dotycząca tamtej rodziny, ale również prawdziwa twarz człowieka, przy którym tyle lat wydawało się, że można czuć spokój, bezpiec...

"Powierniczka opowieści" Sally Page

  Wolicie mówić czy słuchać? U mnie zależy to od dnia. Gdzieś przeczytałam, że dlatego Pan Bóg dał nam dwoje uszu a jedne usta, abyśmy bardziej skupili się na słuchaniu... przemawia to do mnie bardzo. Niestety prędko przychodzi mi o tym zapominać. Życie głównej bohaterki książki o niezwykle przyjemnym tytule „Powierniczka opowieści”, zdecydowanie potrafi słuchać. I chociaż Janice nie wyróżnia się niczym szczególnym, pracuje też jako sprzątaczka, ma w sobie to coś, co sprawia, że ludzie chętnie się przed nią otwierają. Kiedy na jej drodze staje kolejna klientka, dzieje się coś zupełnie innego. Wszystko wskazuje na to, że nadszedł czas kiedy to ktoś chce wysłuchać Janice... W pierwszym odruchu dziewczyna ucina temat, ale on wraca. Sympatyczna historia. Na początku trochę zagmatwana, nie mogłam się odnaleźć, ale później... Pozytywna. Miła. Ciepła. Podnosząca na duchu. Ale nie zapada na długo w pamięć. Przynajmniej w moim przypadku tak to wygląda. Polecam do przeczy...