Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2021

"Tajemnica z przeszłości" Sylwia Kubik

  W 2021 roku przeczytałam na ten moment 49 książek. To mało, powie część. To dużo, druga część. To tak średnio, trzecia. Moim zdaniem mało, ale do końca roku jest jeszcze chwila. Poza tym chyba nie ilość jest najistotniejsza a jakość. Pod tym względem jestem naprawdę bardzo zadowolona. Wśród tej liczby znalazły się perełki, o których na pewno będę pamiętała przez długi czas. W tym momencie mówię też o „Cyklu Żuławskim” Sylwii Kubik. Druga część „Tajemnica z przeszłości” pozostawiła mi po sobie niedosyt. Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Otwartemu. „ Do zakochania jeden krok. Jeden jedyny krok nic więcej” śpiewa Andrzej Dąbrowski a ja ośmielę się nie zgodzić. Nie jest to takie proste, szczególnie po ciężkich przejściach, które tkwią w pamięci i sercu. W nowym miejscu zamieszkania Ewa powoli odżywa i próbuje zepchnąć na dalsze miejsca bolesne wspomnienia z przeszłości. Jej relacja z Michałem przyniosła tyle złych chwil, że ciężko uwierzyć, iż świat nie jest tak brutalny

"Panna z bajki" Katarzyna Michalak

Jakiś czas temu spośród literackich zapowiedzi wyłoniła mi się „Panna z bajki”. Przyznaję, że z radości pojawił się na mojej twarzy uśmiech. Jest! - pomyślałam. - Może będzie podobna do serii Kwiatowej, do której tak tęsknię i porównuję wszystko co wyjdzie spod pióra Katarzyny Michalak. Pełna optymizmu, przecież taka piękna okładka nie może skrywać czegoś niewartego uwagi!, wzięłam się za lekturę. Trzy przyjaciółki. Hania, Magda i Lenka. Pierwsza z nich uwielbia pisać scenariusze filmowe. Na razie skrywa je w czeluściach szuflady, marząc, że ktoś kiedyś je od niej kupi. Ponadto ma własny dom, który nazywa Bajką. Magda jest asystentką znanego reżysera a przy tym jego prawą ręką oraz cichą wielbicielką. Lenka marzy o karierze charakteryzatorki, zachwyca swoją urodą, ale nie może trafić na mężczyznę swojego życia. Są różne, jednak ten niezaprzeczalny fakt nie staje na drodze ich przyjaźni. Magda i Lenka wpadają na pomysł zeswatania Hani. Robią to za pomocą portalu randkowego. N

"Razem będzie lepiej" Jojo Moyes

  Ta powieść Jojo Moyes to prezent, który na półce „do przeczytania” przeleżał zdecydowanie za długo. Autorka, jak zwykle, funduje swoim odbiorcom ogrom ciepła. Wylewa go wprost na kartki a my zachłannie wybieramy go, by w następnej kolejności zatrzymać w sercu. Chociaż od mojej lektury „Razem będzie lepiej” upłynęło już sporo tygodni, wciąż na myśl o nim czuję błogość a na ustach pojawia się uśmiech. Przed Państwem lekka, bardzo przyjemna historia, która zawładnie Wami do tego stopnia, że nic nie będzie się liczyło. Ani minusowe temperatury, ani szalejące deszcze czy wiatry. Eda i Jess różni wszystko. Ona liczy każdy grosz, jest samotną matką i nie może sobie pozwolić na swobodę również tą finansową. Jest jego sprzątaczką. On z kolei nie musi mieć żadnych zahamowań nie tylko w kwestii pieniądza. Zamiast jednak podchodzić z odrobiną rozsądku do życia, komplikuje sobie je jeszcze bardziej. Wspólna podróż zawsze w jakimś stopniu zbliża. Nie inaczej jest też tym razem. Jak to się

"Dawne tajemnice" Krystyna Mirek

  Nie sposób inaczej rozpocząć tekstu o „Dawnych tajemnicach” jak tylko okrzykiem: „Wow!”. Wydawnictwo Filia – bardzo, bardzo dziękuję. To we współpracy z Wami mam przyjemność poznawać tyle świetnych powieści. W tym oczywiście tę. Przejmującą historię spisaną piórem mistrzyni kreowania pięknych fabuł. Majka Sokołowska wciąż na tropie. Dziewczyna jest już coraz bliżej ułożenia wszystkich rodzinnych puzzli, a zwłaszcza tych dotyczących śmierci ojca, Aleksandra Sokołowskiego. Prawda jest często bardzo trudna do udźwignięcia, ale mam wrażenie, że jej poznanie jest też uwalniające. Być może dlatego dziewczyna tak mocno brnie do przodu mimo niesprzyjających spojrzeń mieszkańców Borek. Jej pojawienie się dla niektórych wyraźnie nie jest też wygodne. Inni znowu za sprawą Majki i jej krzepiących słów odnajdują w sobie siłę do walki o siebie i o najbliższych. Czy po rozwiązanie zagadki dobrze jest sięgać daleko? Czy wręcz przeciwnie? Co jeszcze znajdziemy w książce? Maja przyciąga ja

"Nie zapomnę o tobie" Monika Michalik

  Okładki książek Pani Moniki Michalik z powodzeniem mogłyby być pocztówkami wysyłanymi już niestety coraz rzadziej z urlopowych wypoczynków. Są bardzo słoneczne i wakacyjne. Podobnie rzecz ma się w przypadku treści powieści. Czytelnicy mogą spodziewać się przyjemnych, lekkich fabuł przenoszących w zupełnie inne rejony świata. Ale trzeba tutaj zaznaczyć, że nie są one pozbawione momentów przyśpieszających bicia serca. Emilię wychowywała tylko mama. Teraz, kiedy dziewczyna jest już dorosła, chce zdjąć ciężar niewątpliwie przygniatający rodzicielkę. W tym celu nie wybiera się na studia dzienne, ale zaoczne. Nim jednak rok akademicki na dobre się rozpocznie, Emilia wyjeżdża za granicę a konkretnie do Grecji. W tamtejszym hotelu obejmie stanowisko pracownika obsługi. Brzmi dobrze, prawda? Kiedy dziewczyna pojawia się na miejscu i poznaje szczegóły zatrudnienia, uśmiech jakby maleje. Jednak nie poddaje się i kontynuuje tę drogę, na której spotyka osoby, z którymi zawiązana więź zdaje

"Promyk nadziei" Renata Kosin

  „ To jest już koniec. Nie ma już nic. Jesteśmy wolni, możemy iść”. Ale my nie chcemy końca, nie chcemy być wolni, nie chcemy iść. A wszystko to w odniesieniu do piątego i ostatniego tomu fantastycznej serii „Siostry Jutrzenki”. Na szczęście pozostaje nadzieja, że chociaż część bohaterów jeszcze spotkamy przy okazji innych tytułów Pani Renaty Kosin. Pomimo upływu lat Przytulisko nadal pozostaje ważne dla rodziny Śmiałowskich. Gdziekolwiek nie rzuciłby ich los, wciąż chcą powracać do korzeni, do najbliższych sobie osób. Historia zatacza koło zarówno na kartach powieści jak i w życiu. Najmłodsze pokolenie mniej lub bardziej świadomie kroczy śladami przodków. Konstancja zostaje projektantką tak jak Stanisław Śmiałowski, Rozalia bierze przykład z Kasi Lipki, Zoe wraca do kraju aby zostać zielarką. Zupełnie jak jej przodkinie. Jest też Daniel Bave, który sprawuje pieczę nad stadniną, tak samo jak hrabia Brzostowicki. Niniejsza powieść nie odbiega od swoich poprzedniczek ani tro

"Przebaczam ci" Małgorzata Lis

  Małgorzata Lis jest wyróżniającą się na tle innych pisarką (oczywiście jest to moje zdanie, nikomu go nie narzucam), ponieważ na karty swoich historii zaprasza najbardziej wyjątkową Osobę jaką mogłaby wybrać. Mowa tutaj o Panu Bogu. To On w jej powieściach odgrywa najistotniejszą rolę. To wokół Niego kręci się, lub próbuje kręcić się, świat bohaterów. Czyli tak, jak to powinno być w życiu każdego wierzącego człowieka. „Przebaczam ci” to drugi tom opowieści o losach Ani i Marcina. Są oni już szczęśliwym małżeństwem. Mimo niepełnosprawności, a co za nią idzie licznych ograniczeń Marcina, korzystają z tego, co mają. Przecież przez tak długi czas o tej rzeczywistości marzyli. Kiedy Ania na teście ciążowym widzi dwie kreski, okazuje się, ich radość może być jeszcze większa. Niestety nie trwa ona długo. Młoda kobieta traci córkę. Pozostaje po niej tylko żal, smutek, rozpacz. W tym ciężkim momencie życia Ania może liczyć na wsparcie męża. Marcin, chociaż sam pogrążony w czarnych emocja

"Sekretna mowa kamieni" Chiara Parenti

Moja przygoda z piórem włoskiej Jojo Moyes, bo taką informację znajdujemy z tyłu książki, miała swój początek w ubiegłym roku. Niedługo po zakupie „Sztuki sięgania gwiazd” zdecydowałam się ją poznać, co, warto zaznaczyć, nie zdarza się często. Co tu dużo mówić. Zauroczyła mnie jej treść i z wielkim entuzjazmem przyjęłam zapowiedź Wydawnictwa Znak o drugiej powieści autorki, która pierwotnie pojawiła się początkiem dwa tysiące dwudziestego pierwszego roku, ale przez pandemię premiera została przesunięta w czasie. Wreszcie nadszedł dzień, w którym przeczytałam tę nowość i... Za sprawą dziadka dla Luny świat kamieni zdaje się nie mieć przed nią tajemnic. Starszy pan z przyjemnością przekazuje wnuczce całą wiedzę, jaką posiadł na temat minerałów. Jest prawdziwym pasjonatem w tej dziedzinie. Początkowo dziewczyna bardzo mocno i bez problemów odbiera ich moc, ale po latach rzecz wygląda zgoła inaczej. Taki obrót sprawy spowodowany jest kilkoma kwestiami. Między innymi odejściem ukochaneg

"Krok do miłości" Sylwia Kubik

Co przychodzi nam na myśl, gdy patrzymy na powyższy tytuł powieści? Prosta i lekka opowiastka spowita słodką mgiełką, pod którą kryje się szereg przyjemnych momentów. Pewnie jakaś część odbiorców rzeczywiście pójdzie tym tropem. Nic w tym dziwnego, ale czeka ich zaskoczenie. Miłe czy wręcz przeciwnie? Nie mnie oceniać. Osobiście czytając odetchnęłam z ulgą, że Pani Sylwia Kubik nie zaserwowała mi mdłej historii, o której zaraz po lekturze zapomniałabym a próbując przywołać tytuł po czasie, potrafiłabym powiedzieć tylko, że był bardzo lekki i w zasadzie nie znaczący. Ewę Mętel szukając szczęścia poznaje Michała, fenomenalnego mężczyznę, który może mieć każdą kobietę na skinienie małego palca, ale wybiera właśnie Ewę. Początki są piękne, wręcz idealne. Każdy dzień przy boku ukochanego tylko utwierdza dziewczynę w przekonaniu, że się udało. Udało się wyrwać z domu i pójść zupełnie inną drogą. Uwolnić się od pozostawiającego wiele do życzenia ojca. Niestety to wszystko tylko do pewnego

"Blizny przeszłości" Krystyna Mirek

  To, że Krystyna Mirek jest mistrzynią lekkiego pióra, wszyscy dobrze wiedzą. To, że pisze przepiękne książki, wszyscy dobrze wiedzą. To, że jeśli przeczyta się jedną jej powieść automatycznie chce się więcej, wszyscy dobrze wiedzą. Można by tak wymieniać i wymieniać. Do pewnego czasu jednak nikt z nas nie wiedział, że Krystyna Mirek wychodząc z gatunku literackiego, w którym tak doskonale się spełniała, zrobi podobną furorę. Kiedy moja rehabilitantka wzrokiem po raz kolejny obiegła okładki książek, które piętrzą się na moim biurku oraz regałach i wypatrzyła „Blizny przeszłości” stwierdziła, że ona tutaj nie bardzo pasuje. Rzeczywiście na tle kolorowych okładek stanowi odskocznię jedyną, albo jedną z niewielu. Po lekturze tej książki mam nadzieję, że do niej dołączą inne. Od dłuższego już czasu chodzę bowiem wokół thrillerów i kryminałów, ale jakoś nie mogłam trafić na coś, co zapoczątkuje moją przygodę z nimi. I oto jest ona. Moja ulubiona autorka podaje mi jak na tacy począte