Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2020

"Miasteczko" Natalia Nowak - Lewandowska.

Prawdopodobnie większości zdarza się sądzić, że tylko w wielkim mieście można zachować anonimowość. Na wsi wszyscy dobrze się znają a jeśli nawet nie, to znacznie szybciej może się to zmienić. Poza tym prędzej do uszu dotrą plotki. Jest to rzeczywiście fakt. Ale zawsze znajdą się też wyjątki. W małych miejscowościach, jeśli jest się mocno zdeterminowanym, również można zamknąć swoje cztery ściany i nie wpuścić nikogo z zewnątrz. A jednak prawda zawsze znajdzie lufcik by wyjść... prędzej czy później. Kiedy Monika opuściła rodzinną wioskę i zadomowiła się w wielkim mieście a do tego poznała przystojnego mężczyznę, poczuła, że złapała Pana Boga za nogi. Czy rzeczywiście? Po pewnym czasie dochodzi do wniosku, iż kompletnie nie pasuje do tego świata i postanawia zmienić miejsce zamieszkania. W związku z tym wraca do babci i taty. Tam podejmuje pracę nauczycielki w liceum, do którego przed laty sama uczęszczała. Od pierwszego dnia czuje się nieswojo na nowym stanowisku, wśród kole

"O chłopcu, który poszedł za tatą do Auschwitz" Jeremy Dronfield.

Wraz z mijającym rokiem, do księgarń trafiła kolejna powieść z kategorii faktu. Wydana przez wydawnictwo Znak poruszyła już nie jedno serce. Została napisana przy pomocy dziennika, który prowadził jeden z bohaterów książki. Jej treść jest trudna, czytałam bardzo wolno, dałam sobie też chwilę oddechu. Fabuła niejednokrotnie potrafi wywołać gulę w gardle. Trudno uwierzyć, że wydarzenia te miały rzeczywiście miejsce. Dwójka mężczyzn. Ojciec i syn. Pochodzą z żydowskiej rodziny i wiodą zupełnie normalną egzystencję. Głowa rodziny para się tapicerstwem, żona, Tini, sprawuje opiekę nad ich domowym ogniskiem. Oboje robią wszystko, co mogą, by ich potomstwu żyło się dobrze, jeśli w tamtym okresie „normalne życie” miało rację bytu. Radość z bycia razem zostaje przerwana, kiedy Gustav wraz z synem Fritzem zostaje przewieziony do nazistowskiego obozu koncentracyjnego w Buchenwaldzie. Jeszcze nie wiedzą, co ich czeka, jednak szybko wypełniają tą lukę. Wraz z innymi więźniami wiodą stra

"Nie pozwól mu odejść" Tomasz Kieres.

Otwierając przesyłkę nie spodziewałam się ujrzeć tej książki. Po przeczytaniu „Zawsze będę przy tobie” raczej nie miałam chęci sięgnięcia po kolejną lekturę, która wyszła spod pióra Tomasza Kieresa. Zupełnie nie zgadzałam się ze słowami, że w końcu i my mamy swojego Nicholasa Sparksa. Jednak... zapoznałam się z treścią „Nie pozwól mu odejść” i... Lena jest matką dwójki dzieci i wolną kobietą, po rozwodzie. Korzystając z okazji, iż pociechy spędzają czas z ojcem, postanawia zaszaleć. Wyrusza na wczasy wraz z siostrą i jej rodziną. Pobyt w luksusowym miejscu ma być oderwaniem od żmudnej codzienności. Kobieta niczego nie planuje, los robi to za nią i już na lotnisku stawia na jej drodze Kamila. Mężczyzna podróżuje samotnie po raz pierwszy od naprawdę długiego czasu. Coroczne wakacje zawsze były okazją do spędzania czasu wspólnie, z żoną i córką. Teraz wszystko wygląda inaczej. Tym wyjazdem Kamil chce zakończyć pewien etap. Od pierwszych chwil rozmowy czują przyciąganie. Jes

„Dziewczyny z Wołynia” Anna Herbich.

Książki z gatunku obyczajowego zapadają w pamięć, kiedy są nietuzinkowe, napisane pięknym językiem, gdzie dbałość o detale można wyczuć na każdym kroku. Czytelnicy zazwyczaj mają długą listę ulubionych pisarzy, na których dzieła czekają z utęsknieniem. Jeśli chodzi zaś o literaturę faktu sprawa ma się inaczej. Książki opisujące prawdziwe wydarzenia, zawsze były, są i będą przed tymi wymyślonymi. W ich przypadku fabułę napisało przeważnie od A do Z prawdziwe życie. Ta kategoria to nie rzadko tak mocne treści, że aż trudno uwierzyć, iż miały miejsce tutaj, obok nas. Wydawnictwo Znak Horyzont ma w swoich zasobach szereg takich dzieł, które pozwolą zawsze pamiętać o trudnej przeszłości. Cel jest w tym jeszcze jeden. Wiedząc co niegdyś miało miejsce, nie możemy dopuścić by podobny scenariusz się powtórzył. Cykl „Prawdziwe Historie” to zbiór aktualnie 27 pozycji. Każda inna, każda niezwykle ważna, każda warta poznania. W moim przypadku na pierwszy ogień poszła książka „Dziewcz