Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2020

"Wyjdź za mnie, kochanie" Krystyna Mirek

Witajcie Drodzy Czytacze! Lubicie wesela z pompą? Wystawne? Bardzo bogate? A może wolicie skromne uroczystości w rodzinnym gronie? Zwolennicy obu opcji odnajdą w najnowszej propozycji Krystyny Mirek coś dla siebie. A co oprócz tego? Mnóstwo zabawnych momentów, kiedy to uśmiech pojawia się na twarzy. Jest również wątek o zabarwieniu kryminalnym nadający całości niepowtarzalnego smaku. Sprawia, że nie jest tylko romantycznie ale też z lekkim dreszczykiem emocji. Mamy różnorodność pod względem wieku bohaterów a także ich osobowości. Taka mieszanka to naprawdę świetna rozrywka. Macie ochotę na taką opowieść? Niegdyś Marika była pewna, że u boku Maurycego pragnie spędzić życie. To uczucie popchnęło zakochanych do powiedzenia sobie sakramentalnego tak. Wesele stulecia, jak określa się tę uroczystość, zostało zorganizowane przez babcię panny młodej w najmniejszym szczególe. Wszystko jest dopięte na ostatni guzik. Nie ma miejsca na jakąkolwiek pomyłkę, pójście na ustępstwo... Przysz

"Sekret wyspy" Dorota Milli

  Dzień dobry! Kolejny rok szkolny nabiera już rozpędu. Wakacje odeszły w zapomnienie. Aura też nie pozostawia złudzeń. Jesień przybliża się wielkimi krokami. Trochę na przekór temu chciałabym namówić Państwa do powrotu w ciepłe dni naznaczone słońcem, radosnym śpiewem ptaków, kiedy to oddajemy się błogiemu lenistwu i nie musimy spoglądać na zegarek. Wrócić za pomocą serii książek Doroty Milli noszących nazwę „Dziwnowo”. Jeśli nie znają Państwo jeszcze tego cyklu, bardzo zachęcam do nadrobienia zaległości w takiej właśnie kolejności: 1. „Wyspa wspomnień”, 2. „Dom na wyspie”, 3. „Sekret wyspy”. Recenzje poprzednich książek znajdziecie na blogu. Tymczasem chciałabym skupić się na przybliżeniu Wam tomu trzeciego. Wiktoria Popławska prowadzi swoją restaurację w Dziwnowie i cieszy się, że nie jest już sama. Odkąd do miasteczka powróciły jej siostry, czuje, że teraz są w komplecie i mogą wspólnie cieszyć się codziennością oraz stawić czoła każdej trudności. Ta, z którą przych

"Z każdym oddechem" Nicholas Sparks

  Przygodę z powieściami Nicholasa Sparksa rozpoczęłam tuż po swoich osiemnastych urodzinach, na które otrzymałam dwie jego książki. „Prawdziwy cud” i „Ślub”. Recenzję tej drugiej znajdziecie na blogu. Później nadeszła jeszcze kontynuacja „Prawdziwego cudu”, którą to też pochłonęłam z wypiekami na twarzy. A następnie była przerwa... by w końcu wziąć do ręki najnowszą powieść i po raz kolejny utwierdzić się w tym, że pisze fenomenalnie. To dobry materiał na film. A właśnie. Czy wiecie, że na podstawie powieści Nicholasa Sparksa nakręcono dobre filmy? Wśród nich na przykład „Bezpieczna przystań”, „Dla ciebie wszystko”, „Pamiętnik”. „ Z każdym oddechem” to wydana w 2018 roku przez Wydawnictwo Albatros cudna historia, której lektura przynosi wytchnienie, oferuje odskocznię, a także, jak wszystkie, które dane mi było poznać, pokazuje, że na miłość zawsze jest dobry moment. Autor zaprasza czytelnika do Sunset Beach gdzie przyjeżdża Hope na ślub przyjaciółki oraz Tru, aby poznać swo