Przejdź do głównej zawartości

"Jabłoniowy sad. Szczęśliwy dom" Krystyna Mirek

 


Dzień dobry Państwu,


Na moich drugich Targach Książki w Krakowie popełniłam wiele zakupów. Plecy uginały się pod plecakiem pełnym książkami. Z tamtych łowów pamiętam szczególnie jeden nabytek. Był to pierwszy tom serii „Jabłoniowy sad” czyli właśnie „Szczęśliwy dom”. Wtedy zakupione wydanie (przeczytane, co ważne bo w moim przypadku warto to zaznaczyć :) tkwi na półce opatrzone autografem autorki.

To wspomnienie jest we mnie bardzo żywe i chętnie do niego powróciłam podczas trzymania w rękach drugiego wydania.


Kto nie miałby ochoty przenieść się do domu państwa Zagórskich gdzie w powietrzu łatwo wyczuć życzliwość, sympatię, otwartość, miłość? Kto pogardziłby zaproszeniem do stołu, na którym pyszni się ciasto a czajnik obwieszcza, że zaraz pojawi się również aromatyczna herbata przygotowana przez Jana – głowę rodziny.

Od lutego 2021 roku Zagórscy ponawiają zaproszenie i to aż cztero a nie jak wcześniej trzykrotne!



Starannie wypielęgnowany sad obok pięknego, nie tylko z zewnątrz, domu to chluba Heleny i Jana. Pełne miłości do siebie i czterech córek małżeństwo mimo bezsprzecznego sukcesu, jaki osiągnęli, nie mogą spać spokojnie. Tak samo dumni tak i zatroskani o życie dzieci, które już dorosłe nie potrafią odnaleźć spokojnych portów.


Jan prowadzi księgarnię. Robi to z ogromną pasją wkładając w swoje zawodowe działania serce. Kiedy przychodzą zmiany trudno się z nimi pogodzić.

Anielka samotnie wychowuje córeczkę utrzymując, że taki układ jest dla niej jak najbardziej odpowiedni. Nie chce zdradzić kim jest tato dziewczynki.

Marylka jest mamą dwóch chłopców wciąż poszukującą miłości mężczyzny. Dotychczas ewidentnie nie ma do tego szczęścia.

Gabrysia marzy o macierzyństwie. To brakujący puzzel jej rodzinnego obrazu. Niestety nie jest to proste, każdy miesiąc przynosi rozczarowanie.

Julia jest na pozór szczęśliwa u boku Ksawerego. Bliscy czekają tylko na zaręczyny pary. Jednak tych wciąż nie ma, pojawiają się zamiast nich liczne pytania.

Jest też ciotka Marta, która kiedyś mnie irytowała. Dzisiaj łatwiej mi w takich osobach znaleźć dobro i sądzę, że jej obecność wnosi wiele pozytywnych aspektów.


Jabłoniowy sad. Szczęśliwy dom” - przepiękna historia pełna rodzinnego ciepła oraz miłości. Podana w sposób bardzo, bardzo, bardzo! Lekki. Cieszę się, że przede mną jeszcze trzy części. Muszę Państwu powiedzieć, że warto wracać do przeczytanych już powieści. To nie prawda, iż nic nas w nich już nie zaskoczy. Może nas zaskoczyć choćby to w jaki sposób ją odbierzemy. Polecam, oczywiście, że polecam.



Komentarze

  1. Ja niedawno dokupiłam ostatni tom i teraz znów powrócę do całości. Mam pierwsze wydanie poprzednich tomów. Warto wracać..

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka...

"Zakochane Zakopane latem" Antologia

  Pierwsza Państwa myśl o Zakopanem to? Dajcie proszę znać w komentarzach, koniecznie. Mnie kojarzy się ono z górami i śniegiem. To tak na początek. Wydawnictwo Filia wypuszczając letnią antologię pt. „Zakochane Zakopane latem” chce zmienić to powszechne mam wrażenie (a może się mylę?) postrzeganie i pokazać inną twarz tego miasta i jego okolic. Być może jakaś część moich odbiorców czytała „Zakochane Zakopane” końcem ubiegłego roku. Jak pamiętamy punktem stycznym dla tamtych historii okazała się wygrana w konkursie czyli pobyt w Willi pod Jodłami. Świetny, ciepły, bardzo klimatyczny zbiór opowiadań. Niniejsza antologia nie jest kontynuacją, tworzy go prawie całkowicie inne grono autorów, ale jednak mają ze sobą coś wspólnego. Zakopane i Willę pod Jodłami. Agnieszka Lingas-Łoniewska, Dorota Milli, Magda Stachula, Alek Rogoziński, Magdalena Witkiewicz, Katarzyna Misiołek i Agnieszka Olejnik. Takie oto grono wysyła swoich bohaterów do Willi pod Jodłami. Dzieje się to w różn...

"Serce w obłokach" Magdalena Kordel.

Codzienna rutyna może przytłaczać. Zwłaszcza, gdy za oknem pada deszcz i niebo zasnute jest pierzyną chmur. Od czasu do czasu zdarzają się dni, kiedy brak chęci do działania. Czasem nawet trudno wykrzesać w sobie wiarę w to, że nazajutrz będzie lepiej. Takie chwile dotykają każdego. Także Klementyna, główna bohaterka serii „Miasteczko” Magdaleny Kordel, bez wątpienia również miewałaby takie dni. Pełne zniechęcenia. Miałaby je, gdyby nie Dobrochna, jej córka. Rezolutna, mądra dziewczynka, która na każde pytanie ma trafną i nader dojrzałą odpowiedź. Dzięki temu potrafi rozbawić największego ponuraka. „ Serce w obłokach” to książka, która zaczyna tętnić życiem właśnie dzięki Dobrochnie, ponieważ to ona nakłania Klementynę do przygarnięcia... sroki. Od tego momentu życie dziewczyn i ich najbliższych nabiera tempa. Sroka zwiastuje gości. Tak twierdzi Stara Anna. Rzeczywiście, nie trzeba długo czekać na potwierdzenie jej słów. Drzwi mieszkania Klementyny pozostają niemal przez cał...