Przejdź do głównej zawartości

"Panny roztropne" Magdalena Witkiewicz.

Druga po „Milaczku” odsłona historii poszukującej szczęścia Milenki.

Trzeba przyznać, że w drodze po radość, miłość, sukces rzadko co jest w stanie nas przystopować. Gdy już poczujemy gorzki smak samotności i postanowimy spróbować pożegnać ten stan, jesteśmy gotowi na wiele. Jeśli gorąco wierzymy, że miłość można spotkać już za tym najbliższym rogiem, nawet niepowodzenia nie są w stanie odwieść nas od poszukiwań. Z taką właśnie postawą stykamy się w zarówno „Milaczku” jak i „Pannach roztropnych”.

Plany ślubne Milenki rozwiewają się gdy na jaw wychodzi, że jej poglądy zupełnie nie pokrywają się z tymi, które snuje narzeczony. Po kolejnym niepowodzeniu, bohaterka jeszcze częściej niż dotychczas zaczyna zauważać pewnego sąsiada, któremu trudno jest ukryć zainteresowanie jej osobą. Tymczasem mieszkanie Staszka, męża Zofii Kruk wynajmuje Aleksandra Pieczka (TA Pieczka!) nie podejrzewając, że taki krok naprawdę wiele zmieni w jej życiu. Z kolei wspomniana przed momentem ciotka Milenki nie zaprzestaje jasno wyrażać poglądów na temat bliższych i dalszych osób ze swojego otoczenia.

Przyznajcie, że z taką charakterną mieszanką nie sposób się nudzić.

Tom drugi serii „Dobre myśli” wypadł odrobinkę gorzej, niż jego poprzednik. Już nie miałam uczucia płynięcia przez fabułę, jednak w lekturze jest wiele momentów, kiedy uśmiech mimowolnie wychodzi na usta a w sercu pojawia się przyjemne ciepło. To sympatyczna historia, która umili jeden bądź dwa wieczory. Po odłożeniu na półkę niniejszą pozycję, czytelnik ma ochotę na kontynuację. Minusem drugiej części jest to, że Zofia Kruk odsunęła się trochę w cień. Szkoda, gdyż to najbardziej wyrazista postać tej serii. Nie sposób jej nie lubić. Mam nadzieję, że w kolejnych dwóch tomach spotykamy ją ponownie.

Tę serię warto czytać w kolejności. Kilka lat temu pochłonęłam „Szczęście pachnące wanilią” czyli część trzecią. Teraz czuję potrzebę odświeżenia sobie jej treści. Myślę, że teraz nabierze innego wymiaru.


Komentarze

  1. A ja chyba kiedyś znów powrócę do tej serii. Dawno temu czytałam. Lubię takie powieści, które pozwalają oderwać się od codzienności.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka...

"Zliczyć cuda" Nicholas Sparks

  Nicholas Sparks powraca z nową powieścią. Przywiozłam ją z Targów Książki w Krakowie, na których miało mnie nie być. Jednak dowiedziawszy się, że w tym roku na to święto literatury przyjedzie po raz pierwszy Wydawnictwo Albatros... nie mogłam się oprzeć. Tym bardziej, że mieli oni ze sobą „Zliczyć cuda” na trzy tygodnie! Przed oficjalną premierą. „ Mistrz romantycznych historii” - niezmiennie na każdej okładce książki tego autora krzyczy wydawca. Cóż. Zgadzam się. Kaitlyn Cooper jest samotną mamą dwójki dzieci, Mitcha i Casey. Jest też lekarzem bardzo oddanym pacjentom. Z kolei Tanner Hughes to były żołnierz i lekkoduch. Wychowany przez dziadków. Tuż przed śmiercią babka prosi, żeby w końcu się ustatkował i gdzieś na stałe osiadł. Mężczyzna ma też podjąć poszukiwania swojego ojca. W tym właśnie celu trafia do Asheboro, miasteczka w Karolinie Południowej... i trafia na Kaitlyn... Wydawałoby się, że na tym koniec. Tani romans. Przewidywalny od samego początku. Może i trochę...

"Postawić na szczęście” Anna Sakowicz.

Wśród wszystkich tematów poruszanych w powieściach obyczajowych, najrzadziej pojawia się ten o niepełnosprawności. Pomimo, iż mamy XXI wiek i tak wiele się zmienia, ta kwestia wciąż pozostaje tabu, trochę z tyłu, na uboczu. Chociaż tak dużo budynków ma podjazdy niezbędne dla osoby poruszającej się na wózku, szerokie drzwi, by bez stresu mogła dostać się do środka, chodniki nie stanowią większych trudności... to wciąż zdarza nam się uciekać od tematu. Nie mamy często pojęcia jak zachować się w towarzystwie osoby z niepełnosprawnością. Jakich słów użyć by nie urazić, oferować pomoc czy też nie? Pytań jest mnóstwo. Często nie chcemy się w nie wgłębiać... Anna Sakowicz wzięła na literacką tapetę właśnie taki temat. Stworzyła dwie siostry. Agatę i Polę. Młodsza, Pola, była w pełni sprawną dziewczyną do czasu wypadku, w którym śmierć poniósł jej chłopak. Ona zaś musiała nauczyć się żyć na nowo. Zaczęła poruszać się na wózku. To nie było proste, jednak poradziła sobie i teraz jest akt...