Przejdź do głównej zawartości

"Zakochaj się, Julio" Natalia Sońska PRZEDPREMIEROWO

Na książki pewnych pisarek czekam z wyjątkowym zniecierpliwieniem. Jest we mnie pewność, że nie zawiodą, ponownie zachwycą serce, wywołają uśmiech i same ciepłe emocje. Wśród nich szczególne miejsce zajmuje Natalia. Jej powieści pomimo, że lekkie oraz bezsprzecznie przyjemne w odbiorze, skrywają w sobie życiową mądrość, pięknie i zwinnie wplecioną w bajkową fabułę. W swoim dorobku zdążyła już udowodnić, że nie boi się przelać na papier trudnych uczuć. Potrafi zamieszać życiem swoich bohaterów a następnie wyprostować ich ścieżki pokazując tym samym, że można tworzyć cudowną baśniową scenerię dla bytu postaci nie zapominając, by pojawił się tam również pierwiastek szarej codzienności, problemów. Do Zakopanego zawsze ciągną tłumy. Ci, którzy mieszkają blisko Tatr, nieraz nie mogą powstrzymać pytania cisnącego się na usta: "po co?". Dlaczego właśnie tam ludzie bez względu na porę roku zaglądają? Natalia swoją drugą już zimową powieścią odpowiada na wyżej postawione pytanie. Tym razem powołuje do życia Julię. Nauczycielkę w jednej z wielu krakowskich szkół średnich. Pomimo iż liceum nie wyróżnia się na tle innych to Julia bez wątpienia nie jest zwyczajnym profesorem. Objęła wychowawstwo po raz pierwszy i szybko pokazała, że odnajduje się w tej roli znakomicie nie zważając oczywiście na fakt, iż sposoby jej nauczania nie zawsze są zgodne z tymi, jakie narzuca jej szef. Więź, jaka połączyła ją z wychowankami, jest niepowtarzalna. Niektórzy twierdzą, że entuzjazm jaki bije od Julii, szybko zniknie, ale dziewczyna jest zgoła innego zdania. 
Kiedy powstaje pomysł, aby na ferie zimowe zabrać uczniów w góry, Julia podchodzi do tego sceptycznie. Matura przecież za pasem, wszyscy powinni skupić się na nauce. Kobieta jeszcze nie ma pojęcia, że ten wyjazd może być kluczowy w jej życiu. Może gdyby wiedziała, jechałaby w to miejsce z jeszcze większym zapałem... Zakopane szybko zachwyca Julię, wprawia w niezwykły nastrój, oddala smutki oraz troski. To właśnie tam jej ścieżka przetnie się z drogą tajemniczego Jakuba... Miłość może przyjść w każdej chwili... na prawdę w każdej nawet takiej... nie odpowiedniej. Ponieważ ona nie pyta czy może... po prostu przychodzi i jest a co my z tym zrobimy...? Czy stać nas będzie na odrzucenie tego, co niszczy, nie przynosi pełni szczęścia? 

Kolejna urzekająca historia od Natalii Sońskiej. Skrywa w sobie mnóstwo ciepła, które jest gotowe otulić serca czytelniczek. Na kartach tej powieści znajdziemy różnych bohaterów. Tych dobrych gotowych czynić wszystko, co najlepsze dla innych lecz też takich, którzy nie potrafią zrozumieć, że nie można zmusić do miłości... Dzięki tej gamie historia nie jest mdła, jest bardzo dobra. Styl autorki jak zawsze przyjazny, książka dopracowana w każdym calu. Bez trudu można odczuć, że Natalia podarowała swoim bohaterom wiele sympatii i serca. To idealna pozycja na grudniowe śnieżne wieczory. Ucieszył mnie także fakt, że autorka połączyła książkę "Zakochaj się Julio" z "Obudź się Kopciuszku". Chociaż obie są warte przeczytania i pozostają w pamięci, sercu na długo, ja bardziej skłaniam się jednak ku pierwszej zimowej części o Alicji i Michale... Nie można też pominąć tego, że z pomiędzy słów "Zakochaj się Julio" można wyciągnąć kluczowy, może oklepany ale jakże istotny, morał. Podobnie jak w baśniach, które czytamy dzieciom tak samo i tutaj to dobro zwycięża! Warto o tym pamiętać. 



Komentarze

  1. Też mam ją w planach;) Zachęciłaś mnie recenzją

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię książki tej autorki. Są bardzo klimatyczne. Tę z pewnością przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka...

"Zliczyć cuda" Nicholas Sparks

  Nicholas Sparks powraca z nową powieścią. Przywiozłam ją z Targów Książki w Krakowie, na których miało mnie nie być. Jednak dowiedziawszy się, że w tym roku na to święto literatury przyjedzie po raz pierwszy Wydawnictwo Albatros... nie mogłam się oprzeć. Tym bardziej, że mieli oni ze sobą „Zliczyć cuda” na trzy tygodnie! Przed oficjalną premierą. „ Mistrz romantycznych historii” - niezmiennie na każdej okładce książki tego autora krzyczy wydawca. Cóż. Zgadzam się. Kaitlyn Cooper jest samotną mamą dwójki dzieci, Mitcha i Casey. Jest też lekarzem bardzo oddanym pacjentom. Z kolei Tanner Hughes to były żołnierz i lekkoduch. Wychowany przez dziadków. Tuż przed śmiercią babka prosi, żeby w końcu się ustatkował i gdzieś na stałe osiadł. Mężczyzna ma też podjąć poszukiwania swojego ojca. W tym właśnie celu trafia do Asheboro, miasteczka w Karolinie Południowej... i trafia na Kaitlyn... Wydawałoby się, że na tym koniec. Tani romans. Przewidywalny od samego początku. Może i trochę...

"Postawić na szczęście” Anna Sakowicz.

Wśród wszystkich tematów poruszanych w powieściach obyczajowych, najrzadziej pojawia się ten o niepełnosprawności. Pomimo, iż mamy XXI wiek i tak wiele się zmienia, ta kwestia wciąż pozostaje tabu, trochę z tyłu, na uboczu. Chociaż tak dużo budynków ma podjazdy niezbędne dla osoby poruszającej się na wózku, szerokie drzwi, by bez stresu mogła dostać się do środka, chodniki nie stanowią większych trudności... to wciąż zdarza nam się uciekać od tematu. Nie mamy często pojęcia jak zachować się w towarzystwie osoby z niepełnosprawnością. Jakich słów użyć by nie urazić, oferować pomoc czy też nie? Pytań jest mnóstwo. Często nie chcemy się w nie wgłębiać... Anna Sakowicz wzięła na literacką tapetę właśnie taki temat. Stworzyła dwie siostry. Agatę i Polę. Młodsza, Pola, była w pełni sprawną dziewczyną do czasu wypadku, w którym śmierć poniósł jej chłopak. Ona zaś musiała nauczyć się żyć na nowo. Zaczęła poruszać się na wózku. To nie było proste, jednak poradziła sobie i teraz jest akt...