Przejdź do głównej zawartości

18. Międzynarodowe Targi Książki w Krakowie.




Od 23 do 26 października stolica Małopolski przemieniła się w prawdziwą Mekkę Moli Książkowych. Ponad 600 autorów, blisko 700 wystawców i 60 tysięcy zwiedzających. Czy więc zdanie, że Polacy nie czytają jest prawdziwe? :) 
Dzięki J spełniło się moje Marzenie (prawie tak jak w "Ogrodzie Kamili") i odwiedziłam Targi, zdobyłam autografy, porozmawiałam z ulubionymi pisarkami! To było przeżycie!
W sumie uczestniczyłam w czterech spotkaniach z paniami: Bogną Ziembicką, Katarzyną Zyskowską - Ignaciak, Agnieszką Krawczyk oraz Anną Szepielak. Wszystkie zapadły mi w pamięć lecz najlepiej wspominać będę pierwsze spotkanie. Jak już zdążyliście zauważyć, uwielbiam książki pani Ziembickiej i ku mojej radości będzie ich jeszcze trochę oj będzie. Na szczęście! :) 

Z całego serca dziękuję J, że poświęcił cały dzień by być tam ze mną, krążyć po hali (nawet i po parę razy)! 

Jeszcze jedna wiadomość: książek do recenzji nie braknie, oj nie. A w najbliższym czasie na blogu napiszę parę słów o najnowszej powieści Anny Szepielak "Wspomnienia w kolorze sepii". Powiem tylko, że na prawdę warto po nią sięgnąć! 

Komentarze

  1. Anonimowy11/11/2014

    Cześć! Jestem tu nowa, dużo recenzji już Pani dodała, którą najpierw, jakaś godna polecenia? :) wieczory teraz długie więc może i po książkę warto sięgnąć?! :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam, może na dobry początek... "Droga do Różan" Bogny Ziembickiej. Jeśli za oknem deszcz to warto zagłębić się w wspaniałą opowieść o Zosi Boruckiej i jej bliskich. Jeśli się Pani spodoba jest jeszcze "Wiosna w Różanach" oraz "Tylko dzięki miłości".
    Pozdrawiam i życzę miłych jesiennych wieczorów z książką w ręku. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

"Zakochane Zakopane latem" Antologia

  Pierwsza Państwa myśl o Zakopanem to? Dajcie proszę znać w komentarzach, koniecznie. Mnie kojarzy się ono z górami i śniegiem. To tak na początek. Wydawnictwo Filia wypuszczając letnią antologię pt. „Zakochane Zakopane latem” chce zmienić to powszechne mam wrażenie (a może się mylę?) postrzeganie i pokazać inną twarz tego miasta i jego okolic. Być może jakaś część moich odbiorców czytała „Zakochane Zakopane” końcem ubiegłego roku. Jak pamiętamy punktem stycznym dla tamtych historii okazała się wygrana w konkursie czyli pobyt w Willi pod Jodłami. Świetny, ciepły, bardzo klimatyczny zbiór opowiadań. Niniejsza antologia nie jest kontynuacją, tworzy go prawie całkowicie inne grono autorów, ale jednak mają ze sobą coś wspólnego. Zakopane i Willę pod Jodłami. Agnieszka Lingas-Łoniewska, Dorota Milli, Magda Stachula, Alek Rogoziński, Magdalena Witkiewicz, Katarzyna Misiołek i Agnieszka Olejnik. Takie oto grono wysyła swoich bohaterów do Willi pod Jodłami. Dzieje się to w różn...

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka...

"Najpiękniejszy sen" Katarzyna Michalak

  Nadszedł w końcu ten moment, w którym trzeba pożegnać kolejnych bohaterów. Na „Najpiękniejszy sen” musieliśmy poczekać dłużej, ale uważam, że było warto. Na serię składa się aż sześć tomów. Myślę, iż to dobra, wystarczająca liczba. Okładka ostatniej części tak jak w przypadku poprzednich, rozczulająca i słodka. A jak z treścią? Jak wiemy, życie bohaterów cyklu Mazurskiego nigdy nie rozpieszczało. To ludzie z przeszłością, do której będą musieli dopisać jeszcze nie jedno zanim trochę odetchną i zobaczą przed sobą mniej wyboistą drogę. Historia „Najpiękniejszego snu” rozpoczyna się tak, żeby czytelnik nie był w stanie odłożyć lektury na później. 24 grudnia. Do dworku w Marcinkach w opłakanym stanie dociera wyczekiwany Sergiej z małą dziewczynką w ramionach. Mężczyzna nie ma możliwości wyjaśnienia sytuacji. Chwilę później zaczyna walkę o swoje życie, w domu pozostawiając mocno zdezorientowanych przyjaciół i rodzinę. Pierwszą myślą, która przychodzi do głowy Magdzie, żonie Sergiej...