Przejdź do głównej zawartości

"Szczęściary" Magdalena Kordel

 

Wydawnictwu Znak serdecznie dziękuję za egzemplarz książki.


Przyjaźń i miłość to zawsze wdzięczne tematy dla pisarzy. Dobrze jest rozwodzić się nad przyjemnymi kwestiami w życiu i próbować je wyolbrzymiać. Zamiast wyolbrzymiać problemy, co przychodzi nam z łatwością. „Szczęściary” bez wątpienia zaliczają się do tej drugiej grupy. To ciepła, otulająca serce historia czterech przyjaciółek. Ich życiowe perypetie zostały opowiedziane w tak sympatyczny sposób, że lektura zajmuje mało czasu aczkolwiek przyjemność z niej zostaje zdecydowanie na dłużej.


Dziewczyny znają się i przyjaźnią od piaskownicy. Nie jedno wspólnie przeszły i nie jedno jeszcze przed nimi. Po raz kolejny przekonują się, że mogą na siebie liczyć. Szybko doprowadzają się do pionu, gdy wychodzi, iż nie były na siebie wzajemnie dostatecznie uważne. Każdy chciałby mieć takich ludzi wokół siebie jak Łucja, Miłka, Pola i Zyta. To wyraziste osoby, na pewno nie nijakie. Borykające się z trudnościami, które i nam są dobrze znane. Mamy tutaj młodą mamę, która bez wątpienia potrzebuje czasu dla siebie. Czy go w końcu wygospodaruje? Jest też kobieta marząca o spełnieniu w zawodzie cukiernika. Ale żeby rozkręcić biznes muszą znaleźć się nie tylko fundusze a też pokłady odwagi... Jest dziewczyna, dla której życie miało być prostą drogą, aż tu nagle napotyka bardzo ostry zakręt...


Mnie najbardziej przypadła do gustu pewna historia opowiedziana przez starszą panią. Uwielbiam ją. Wylała na moje serce garnek miodu i zapamiętam ją na długo. Całość bardzo życiowa. Myślę sobie, że wiele z nas odnajdzie w niej coś, co zapadnie jej w pamięć, albo do czegoś dobrego natchnie.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Zakochane Zakopane latem" Antologia

  Pierwsza Państwa myśl o Zakopanem to? Dajcie proszę znać w komentarzach, koniecznie. Mnie kojarzy się ono z górami i śniegiem. To tak na początek. Wydawnictwo Filia wypuszczając letnią antologię pt. „Zakochane Zakopane latem” chce zmienić to powszechne mam wrażenie (a może się mylę?) postrzeganie i pokazać inną twarz tego miasta i jego okolic. Być może jakaś część moich odbiorców czytała „Zakochane Zakopane” końcem ubiegłego roku. Jak pamiętamy punktem stycznym dla tamtych historii okazała się wygrana w konkursie czyli pobyt w Willi pod Jodłami. Świetny, ciepły, bardzo klimatyczny zbiór opowiadań. Niniejsza antologia nie jest kontynuacją, tworzy go prawie całkowicie inne grono autorów, ale jednak mają ze sobą coś wspólnego. Zakopane i Willę pod Jodłami. Agnieszka Lingas-Łoniewska, Dorota Milli, Magda Stachula, Alek Rogoziński, Magdalena Witkiewicz, Katarzyna Misiołek i Agnieszka Olejnik. Takie oto grono wysyła swoich bohaterów do Willi pod Jodłami. Dzieje się to w różn...

"Najpiękniejszy sen" Katarzyna Michalak

  Nadszedł w końcu ten moment, w którym trzeba pożegnać kolejnych bohaterów. Na „Najpiękniejszy sen” musieliśmy poczekać dłużej, ale uważam, że było warto. Na serię składa się aż sześć tomów. Myślę, iż to dobra, wystarczająca liczba. Okładka ostatniej części tak jak w przypadku poprzednich, rozczulająca i słodka. A jak z treścią? Jak wiemy, życie bohaterów cyklu Mazurskiego nigdy nie rozpieszczało. To ludzie z przeszłością, do której będą musieli dopisać jeszcze nie jedno zanim trochę odetchną i zobaczą przed sobą mniej wyboistą drogę. Historia „Najpiękniejszego snu” rozpoczyna się tak, żeby czytelnik nie był w stanie odłożyć lektury na później. 24 grudnia. Do dworku w Marcinkach w opłakanym stanie dociera wyczekiwany Sergiej z małą dziewczynką w ramionach. Mężczyzna nie ma możliwości wyjaśnienia sytuacji. Chwilę później zaczyna walkę o swoje życie, w domu pozostawiając mocno zdezorientowanych przyjaciół i rodzinę. Pierwszą myślą, która przychodzi do głowy Magdzie, żonie Sergiej...

"Serce w obłokach" Magdalena Kordel.

Codzienna rutyna może przytłaczać. Zwłaszcza, gdy za oknem pada deszcz i niebo zasnute jest pierzyną chmur. Od czasu do czasu zdarzają się dni, kiedy brak chęci do działania. Czasem nawet trudno wykrzesać w sobie wiarę w to, że nazajutrz będzie lepiej. Takie chwile dotykają każdego. Także Klementyna, główna bohaterka serii „Miasteczko” Magdaleny Kordel, bez wątpienia również miewałaby takie dni. Pełne zniechęcenia. Miałaby je, gdyby nie Dobrochna, jej córka. Rezolutna, mądra dziewczynka, która na każde pytanie ma trafną i nader dojrzałą odpowiedź. Dzięki temu potrafi rozbawić największego ponuraka. „ Serce w obłokach” to książka, która zaczyna tętnić życiem właśnie dzięki Dobrochnie, ponieważ to ona nakłania Klementynę do przygarnięcia... sroki. Od tego momentu życie dziewczyn i ich najbliższych nabiera tempa. Sroka zwiastuje gości. Tak twierdzi Stara Anna. Rzeczywiście, nie trzeba długo czekać na potwierdzenie jej słów. Drzwi mieszkania Klementyny pozostają niemal przez cał...