Trzeci, ostatni tom, serii „Ogród sekretów i zdrad”.
Ostatnio udało mi się dokończyć kilka serii.
Między innymi tę od Agnieszki Krawczyk.
Chciałabym podrzucić Państwu krótkie słowo na jej temat.
Jeśli chodzi o recenzje wcześniejszych tomów, są one łatwo dostępne na blogu Książka Non Stop.
Zapraszam serdecznie.
A tymczasem...
Jeszcze raz zanurzamy się w świat Ady i Giny a także ich bliskich. Chcą jeszcze wierzyć, że przepowiadana wojna to jakieś dalekie widmo, które być może do nich nie dotrze. Chcą żyć swobodnie, bawić się, śmiać, kochać, planować. Ale zbrojna zawierucha nadchodzi niwecząc wszystko. Nie pozostaje nic innego, jak tylko podporządkować się... powalczyć o odwagę.
Róża Jabłonowska wciąż usiłuje rozwiązać zagadkę z przeszłości swojej krewnej. Jest to niezwykle interesujące jak żyła, co ją pochłaniało. Nawet pisząc te słowa sama czuję, że też bym drążyła temat... ale do Róży również dociera pewna prawda... że nie zawsze warto wiedzieć...
Była to pięknie nakreślona trzytomowa historia pełna zagadek, tajemnic. Była rozświetlona, ale i pogrążała się w mrokach.
Interesująca i intrygująca niemal na każdym kroku.
Miałam możliwość się w niej maksymalnie rozsmakować i powiem, że warto właśnie tak ją czytać.
Powoli, bez pośpiechu.
Zresztą dajcie się poprowadzić. Autorka zaserwuje Wam niepowtarzalną ucztę w świecie, który tak bardzo wabi. Oczywiście nie chodzi mi o ten wojenny, ale o ten z rewią w tle...
Komentarze
Prześlij komentarz