Przejdź do głównej zawartości

"Morze utraconej miłości" Santa Montefiore

 


Po niesamowitej „Sonacie o niezapominajce” skusiłam się na kolejną książkę Montefiore. „Morze utraconej miłości zwabiło mnie okładką i obiecującą recenzją z tyłu. Nie spotkał mnie całkowity zawód, ale też nie było euforii jak chociażby przy „Włoskich zaręczynach”, które poznawałam lata temu. Muszę do nich koniecznie wrócić!


Celestria Montague jest młodą, piękną, sławną dziewczyną. Jej idealne życie przerywa samobójstwo ojca. Czuje, że musi dowieść prawdy na temat jego śmierci, że coś tutaj może nie być tak, jak się podaje i w tym celu wyrusza do Anglii, gdzie poznaje Hamisha. Mężczyzna leczy serce po stracie żony i jest pierwszym, który opiera się urodzie Celestrii. Takie dwie zagubione dusze... mogą sobie pomóc, ale tylko wtedy, kiedy oboje tego chcą. W tym przypadku nie jest to oczywiste. Jak potoczą się ich losy? Jaki będzie finał?

Jedno jest pewne.

Nic nie pozostanie takie samo...


Ta powieść mi się po prostu dłużyła. Przyznam szczerze, że byłam tym zaskoczona. Naiwnie, nie wiadomo dlaczego z góry założyłam, że jeśli wcześniej byłam autorką oczarowana... tak samo będzie i teraz. No nie było tak. Owszem powieść miała coś w sobie. Było w niej dużo łatwo wyczuwalnego światła, słońca jak ja to mówię w przypadku Montefiore, wyobraźnia pracowała, owszem, ale mam uzasadnione obawy, że wraz z publikacją tej recenzji... zapomnę o książce. Część była zbyt mocno rozciągnięta. Uważam, iż zupełnie niepotrzebnie. Tak jakby pisarce brakowało pomysłu? Jak to możliwe? Brakowało historii tego magicznego „czegoś”, o czym wszyscy mówią, wszyscy tego szukają, ale nikt nie potrafi tego jednoznacznie określić.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka...

"Zakochane Zakopane latem" Antologia

  Pierwsza Państwa myśl o Zakopanem to? Dajcie proszę znać w komentarzach, koniecznie. Mnie kojarzy się ono z górami i śniegiem. To tak na początek. Wydawnictwo Filia wypuszczając letnią antologię pt. „Zakochane Zakopane latem” chce zmienić to powszechne mam wrażenie (a może się mylę?) postrzeganie i pokazać inną twarz tego miasta i jego okolic. Być może jakaś część moich odbiorców czytała „Zakochane Zakopane” końcem ubiegłego roku. Jak pamiętamy punktem stycznym dla tamtych historii okazała się wygrana w konkursie czyli pobyt w Willi pod Jodłami. Świetny, ciepły, bardzo klimatyczny zbiór opowiadań. Niniejsza antologia nie jest kontynuacją, tworzy go prawie całkowicie inne grono autorów, ale jednak mają ze sobą coś wspólnego. Zakopane i Willę pod Jodłami. Agnieszka Lingas-Łoniewska, Dorota Milli, Magda Stachula, Alek Rogoziński, Magdalena Witkiewicz, Katarzyna Misiołek i Agnieszka Olejnik. Takie oto grono wysyła swoich bohaterów do Willi pod Jodłami. Dzieje się to w różn...

"Serce w obłokach" Magdalena Kordel.

Codzienna rutyna może przytłaczać. Zwłaszcza, gdy za oknem pada deszcz i niebo zasnute jest pierzyną chmur. Od czasu do czasu zdarzają się dni, kiedy brak chęci do działania. Czasem nawet trudno wykrzesać w sobie wiarę w to, że nazajutrz będzie lepiej. Takie chwile dotykają każdego. Także Klementyna, główna bohaterka serii „Miasteczko” Magdaleny Kordel, bez wątpienia również miewałaby takie dni. Pełne zniechęcenia. Miałaby je, gdyby nie Dobrochna, jej córka. Rezolutna, mądra dziewczynka, która na każde pytanie ma trafną i nader dojrzałą odpowiedź. Dzięki temu potrafi rozbawić największego ponuraka. „ Serce w obłokach” to książka, która zaczyna tętnić życiem właśnie dzięki Dobrochnie, ponieważ to ona nakłania Klementynę do przygarnięcia... sroki. Od tego momentu życie dziewczyn i ich najbliższych nabiera tempa. Sroka zwiastuje gości. Tak twierdzi Stara Anna. Rzeczywiście, nie trzeba długo czekać na potwierdzenie jej słów. Drzwi mieszkania Klementyny pozostają niemal przez cał...