Przejdź do głównej zawartości

"Ocaleni dla miłości" Anna Rybakiewicz

 


Cudnie mi się tę powieść czytało.

Co najlepsze – totalnie nie spodziewałam się, że będzie tak dobrze! Kolejna literacka niespodzianka. Nawet nie będę siłowała się tutaj na jakiekolwiek liczby jeśli chodzi o kulę w gardle, którą było tak trudno przepchnąć dalej, albo chwil kiedy łzy już, już chciały wypłynąć. Mamy tutaj dwa czasowe tory, którymi toczy się fabuła. Przeszłość, jak to często bywa, okazała się ciekawsza i to tam działo się we mnie wiele pod względem emocjonalnym.


Wszystko zaczyna się od... miłości i pragnienia dobra dla drugiego, ukochanego, człowieka a także pragnienia jego obecności. Właśnie dlatego Henia podejmuje się trudnej rzeczy wyciągnięcia Moszka z łomżyńskiego getta. Chce tym działaniem podarować im szansę na piękną bo wspólną przyszłość. Ratuje nie tylko mężczyznę, ale także pewną małą dziewczynkę. Kolejne dni sprawiają, że Henia staje się dla niej matką. Wraz z Moszkiem muszą zmagać się z przeciwnościami losu i dbać o przybraną córkę. Nic w ich przypadku nie jest łatwe. Strach towarzyszy im na każdym kroku, jednak nie sposób nie dostrzec jak wielkim szczęściem jest to, że są razem. Przychodzi czas kiedy to bohaterowie niniejszej historii zaczynają widzieć światełko w tunelu, że może i oni zaznają normalności... niestety szybko owe światełko gaśnie. Czy odnajdą je na nowo i będą mogli zatrzymać na dłużej albo po prostu żyć w jasności?

Losy Moszka i Heni wraz z nami zgłębia również Agata i Benjamin. Ona jest prawnuczką Heni, on w zasadzie pojawia się zupełnie niespodziewanie. Dlaczego trafia właśnie do tej dziewczyny? `


Jestem na TAK i mam nadzieję, że i Wy będziecie.

Przejmująca i niezwykle mocno chwytająca za serce historia.

Trudna. Smutna. Ciepła. Piękna. Romantyczna.

Po raz kolejny powtórzę, ale trudno tego nie zrobić skoro autorki tak pięknie nam to pokazują. Kiedyś, w obliczu wojny, zagrożenia, świadomości możliwości bliskiej śmierci kochano mocniej. Uczucie było silne pełne troski, oddania... Gdzie to teraz jest? Przecież mamy świetne warunki do budowania pięknych relacji a idziemy na łatwiznę, liczy się szybkość. Wtedy też chciano szybciej, żeby zdążyć wyznać miłość, przytulić a teraz? Teraz jest zupełnie inne „szybciej” i wszyscy dobrze wiemy z czym się ono wiąże... szkoda, że tak jest, prawda?


To była moja druga lektura pióra Pani Ani. Na pewno nie ostatnia!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka...

"Zakochane Zakopane latem" Antologia

  Pierwsza Państwa myśl o Zakopanem to? Dajcie proszę znać w komentarzach, koniecznie. Mnie kojarzy się ono z górami i śniegiem. To tak na początek. Wydawnictwo Filia wypuszczając letnią antologię pt. „Zakochane Zakopane latem” chce zmienić to powszechne mam wrażenie (a może się mylę?) postrzeganie i pokazać inną twarz tego miasta i jego okolic. Być może jakaś część moich odbiorców czytała „Zakochane Zakopane” końcem ubiegłego roku. Jak pamiętamy punktem stycznym dla tamtych historii okazała się wygrana w konkursie czyli pobyt w Willi pod Jodłami. Świetny, ciepły, bardzo klimatyczny zbiór opowiadań. Niniejsza antologia nie jest kontynuacją, tworzy go prawie całkowicie inne grono autorów, ale jednak mają ze sobą coś wspólnego. Zakopane i Willę pod Jodłami. Agnieszka Lingas-Łoniewska, Dorota Milli, Magda Stachula, Alek Rogoziński, Magdalena Witkiewicz, Katarzyna Misiołek i Agnieszka Olejnik. Takie oto grono wysyła swoich bohaterów do Willi pod Jodłami. Dzieje się to w różn...

"Serce w obłokach" Magdalena Kordel.

Codzienna rutyna może przytłaczać. Zwłaszcza, gdy za oknem pada deszcz i niebo zasnute jest pierzyną chmur. Od czasu do czasu zdarzają się dni, kiedy brak chęci do działania. Czasem nawet trudno wykrzesać w sobie wiarę w to, że nazajutrz będzie lepiej. Takie chwile dotykają każdego. Także Klementyna, główna bohaterka serii „Miasteczko” Magdaleny Kordel, bez wątpienia również miewałaby takie dni. Pełne zniechęcenia. Miałaby je, gdyby nie Dobrochna, jej córka. Rezolutna, mądra dziewczynka, która na każde pytanie ma trafną i nader dojrzałą odpowiedź. Dzięki temu potrafi rozbawić największego ponuraka. „ Serce w obłokach” to książka, która zaczyna tętnić życiem właśnie dzięki Dobrochnie, ponieważ to ona nakłania Klementynę do przygarnięcia... sroki. Od tego momentu życie dziewczyn i ich najbliższych nabiera tempa. Sroka zwiastuje gości. Tak twierdzi Stara Anna. Rzeczywiście, nie trzeba długo czekać na potwierdzenie jej słów. Drzwi mieszkania Klementyny pozostają niemal przez cał...