Przejdź do głównej zawartości

"I żyli długo i... świątecznie" Karen Schaler

 

I żyli długo i... świątecznie” Karen Schaler to książka, którą bardzo długo trzymałam na stosach do przeczytania. Oczywiście zupełnie nie potrzebnie. Jest to druga powieść tej pisarki. Pierwsza „Pierwsza taka gwiazdka” - absolutnie fenomenalna. Prawdziwie zimowa i do szpiku kości świąteczna. Przecudna. Tę również czytałam z czystą przyjemnością.


Riley bardzo chce wciąż pozostać na literackiej fali i z niej nie opaść. Teraz staje przed prawdziwym wyzwaniem. Ma napisać powieść świąteczną. Pomocny może okazać się obóz, oczywiście Gwiazdkowy. W klimatycznym hotelu Riley raczej ciężko się odnaleźć. Jest to dla niej obce środowisko, ale czego się nie robi, by osiągnąć sukces, prawda? Na tym obozie pojawiają się fani pisarki. Ma to być dla nich nie lada gratka, dla niej z kolei szansa na poznanie ich pomysłów co do kolejnych historii jej autorstwa. Pojawiają się również byli partnerzy Riley, każdy jest święcie przekonany, że to właśnie on jest miłością życia dziewczyny i postanawia zawalczyć o uczucie. To powoduje niezłe zamieszanie.

Jest jeszcze jeden mężczyzna. Stoi z boku i obserwuje...


Powieść bardzo lekka. Na jeden dzień, popołudnie albo wieczór jeżeli szybko Państwo czytają. Być może dla części nudna, zbyt słodka... dla innych zaś okaże się sympatyczną odskocznią. Wątpię, że zapamiętamy ją na długo. Sądzę raczej, iż zapamiętamy to, jak się czuliśmy czytając ją. A to mogą być same przyjemne uczucia i emocje.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Zakochane Zakopane latem" Antologia

  Pierwsza Państwa myśl o Zakopanem to? Dajcie proszę znać w komentarzach, koniecznie. Mnie kojarzy się ono z górami i śniegiem. To tak na początek. Wydawnictwo Filia wypuszczając letnią antologię pt. „Zakochane Zakopane latem” chce zmienić to powszechne mam wrażenie (a może się mylę?) postrzeganie i pokazać inną twarz tego miasta i jego okolic. Być może jakaś część moich odbiorców czytała „Zakochane Zakopane” końcem ubiegłego roku. Jak pamiętamy punktem stycznym dla tamtych historii okazała się wygrana w konkursie czyli pobyt w Willi pod Jodłami. Świetny, ciepły, bardzo klimatyczny zbiór opowiadań. Niniejsza antologia nie jest kontynuacją, tworzy go prawie całkowicie inne grono autorów, ale jednak mają ze sobą coś wspólnego. Zakopane i Willę pod Jodłami. Agnieszka Lingas-Łoniewska, Dorota Milli, Magda Stachula, Alek Rogoziński, Magdalena Witkiewicz, Katarzyna Misiołek i Agnieszka Olejnik. Takie oto grono wysyła swoich bohaterów do Willi pod Jodłami. Dzieje się to w różn...

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka...

"Najpiękniejszy sen" Katarzyna Michalak

  Nadszedł w końcu ten moment, w którym trzeba pożegnać kolejnych bohaterów. Na „Najpiękniejszy sen” musieliśmy poczekać dłużej, ale uważam, że było warto. Na serię składa się aż sześć tomów. Myślę, iż to dobra, wystarczająca liczba. Okładka ostatniej części tak jak w przypadku poprzednich, rozczulająca i słodka. A jak z treścią? Jak wiemy, życie bohaterów cyklu Mazurskiego nigdy nie rozpieszczało. To ludzie z przeszłością, do której będą musieli dopisać jeszcze nie jedno zanim trochę odetchną i zobaczą przed sobą mniej wyboistą drogę. Historia „Najpiękniejszego snu” rozpoczyna się tak, żeby czytelnik nie był w stanie odłożyć lektury na później. 24 grudnia. Do dworku w Marcinkach w opłakanym stanie dociera wyczekiwany Sergiej z małą dziewczynką w ramionach. Mężczyzna nie ma możliwości wyjaśnienia sytuacji. Chwilę później zaczyna walkę o swoje życie, w domu pozostawiając mocno zdezorientowanych przyjaciół i rodzinę. Pierwszą myślą, która przychodzi do głowy Magdzie, żonie Sergiej...