Przejdź do głównej zawartości

"Kochając wroga. Tajemnice łączniczki" Gosia Nealon

 

Tekst powstaje we współpracy z Wydawnictwem Znak. Bardzo dziękuję za egzemplarz elektroniczny książki, która swoją oficjalną premierę miała w ubiegłą środę. Proszę wybaczyć obsuwę.


Początek roku a tutaj już dobra książka! Mam szczęście. Państwo również mogą je mieć, jeżeli sięgniecie po ten tytuł. Czytając miałam w głowie wiele myśli, ale dwie były przewodnie. Ale to już było, jednak nie ważne ponieważ jest to bardzo dobre. To znaczy oczywiście coś podobnego było. Zupełnie mi to jednak nie przeszkadzało z tego pewnie względu, że Pani Gosia ma niebywałą lekkość pióra, przez co ja chwilami wręcz unosiłam się na fali jej słów, mimo iż książka jak widzimy po tytule, do łatwych nie należy.


Główna bohaterka powieści to Wanda. Kiedy na jej drodze staje mężczyzna o imieniu Finn, a może Stefan? Zakochanie przychodzi bardzo szybko. Tylko właśnie. Dziewczyna wpada w konsternację kiedy orientuje się, że ich jest chyba... dwóch? Z jednej strony, tej zewnętrznej, bardzo podobnych, ale z drugiej, ważniejszej, wewnętrznej drastycznie różnych! Na prawdę drastycznie. Kobiecie jest bardzo niewygodnie z myślą, że mężczyzna, który w tak przerażający sposób zapisał się na kartach jej rodzinnego dziennika, działa na nią w wyjątkowy sposób... jak to pogodzić? Czy jest to możliwe? To oczywiście nie wszystko. Powstańcza Warszawa staje na drodze normalności... czy jak wszystko w końcu ucichnie, serce będzie jeszcze miało do kogo powrócić?

Autorka moim zdaniem wykonała piękną pracę. Nie przytłoczyła wojną czytelników. Nie wiem jak dla Państwa, ale dla mnie „Kochając wroga...” jest historią obyczajową z historią, nie na odwrót. Być może się nie zgodzicie, jednak ja tak właśnie ją odebrałam. Warto przeczytać i zachwycić się nowym piórem na literackiej scenie.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka tylko na terenie Polski

"Pokój z widokiem na miłość" Ewa Ciwińska- Roszak

Czułe historie Jak ogromne było moje zdziwienie, kiedy wzięłam do rąk tę książkę jednego dnia, a ostatnią kropkę zobaczyłam już następnego. Nie czytam tak szybko. Aż tu niespodzianka. Nie mogę się oderwać. Zuzanna wciąż tęskni za swoim zmarłym mężem. W przeżywaniu żałoby towarzyszy jej przyjaciółka i ukochany pies. Marek z kolei stracił żonę i samotnie wychowuje dzieci. Bliźniaki. Drogi tych dwojga krzyżują się w Kołobrzegu, gdzie Zuzanna opiekuje się schorowaną panią Różą. Relacja kobiet będzie miała ogromny wpływ na koleje losu tej młodszej. Dni mijają a Zuzannę i Marka coś do siebie ciągnie. Jak jednak otworzyć się na coś nowego, nową więź, jeśli tak mocno było się związanym z współmałżonkiem? Co to jest za książka! Mistrzostwo świata! I to debiut! Jestem pod ogromnym wrażeniem. Piękna historia o ludziach, którzy byli szczęśliwi, ale los szybko przerwał ten stan. Teraz zaś chce na nowo rozłożyć dla Zuzy i Marka hojne karty. Tylko czy oni są tak naprawdę na to gotowi? Pani

"Arabska ofiara" Tanya Valko

  Kilkanaście lat temu przeczytałam „Arabską żonę” i na tym był koniec. Jakoś nie przyciągnęła mnie seria na tyle, żeby iść dalej. Co jakiś czas w sieci widywałam książki Pani Valko, ale wiecie Państwo. Były inne i Arabska saga schodziła na dalszy plan. Aż tu nagle stwierdziłam, że to jest doskonały moment na tego typu historię. Miałam rację. Autorka ma niepowtarzalny styl a i tematyka, którą porusza nie jest ani trochę oklepana. Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Prószyńskiego w moje ręce wpadła najnowsza książka pt. „Arabska ofiara”. Dziękuję. Bardzo, bardzo aktualny tytuł. Na tle Mundialu w Katarze, konfliktu izraelsko- palestyńskiego oraz wojny na Ukrainie toczy się życie kobiet z familii Goldmanów i Salimich. Dorota, Daria, Nadia i Marysia. Wszystkie z bogatym bagażem życiowym. Każda z nich ma swoje za uszami. Ale, jak to często a nawet bardzo często bywa, mimo licznych niesnasek, żywych lub spokojniejszych wymian zdań, rodzina widać obstaje za sobą. Dorota, pomimo wcześniejszej