Przejdź do głównej zawartości

"Serce na Kaszubach" Daria Kaszubowska - PRZED PREMIERĄ.

 

Dziękuję Wydawnictwu Espe za współpracę. Oto jej owoc:


Pamiętam chwilę, w której po raz pierwszy zobaczyłam okładkę książki „Serce na Kaszubach”. Było to na Instagramie. W kolejnej sekundzie stwierdziłam, że chcę poznać tę historię. Pewnie mi się spodoba – pomyślałam. To chyba coś lekkiego – dodałam po chwili. Kiedy dostałam plik z Wydawnictwa, zasiadłam do lektury i po pierwszym rozdziale napisałam niepochlebną opinię do narzeczonego. Wiadomość dotarła, on odpisał, ja czytałam dalej i kilka minut po wymianie SMS-ów pożałowałam swoich słów.

Opowieści z wiary” to wartościowa kategoria należąca do Wydawnictwa Espe. Czytając te książki jestem spokojna, że na ich kartach nie znajdę taniej „miłości”, którą w sumie ciężko w ten sposób nazwać. Nie znajdę tam również banalnej fabuły takiej, żeby tylko zapełniła kartki. To zdecydowanie historie pełne wiary. Pełne wartości niedzisiejszych, niemodnych. To powieści wymykające się schematom. Idące pod prąd.

Kiedy Kamila poznaje Brunona, w głowie nie chce jej się zmieścić fakt, że mężczyzna chce zachować czystość aż do ślubu. Był kiedyś w poważnej relacji, która się rozpadła i teraz pragnie budować związek inaczej. Od innej strony. Dla niej to, że chłopak ma takie wartości nie jest powodem do radości. Sama mówi o sobie jako o agnostyczce i chciałaby zasmakować wszystkiego, co wiąże się z miłością. Ten związek nie jest łatwy, ale czy którąkolwiek relację międzyludzką można tak określić. Nie. Na tle kaszubskich krajobrazów toczy się życie. Raz pod górę, raz z góry, ale zawsze z kimś obok. Nie w pojedynkę. Bo razem łatwiej stawiać czoła problemom. Tam, gdzie kultura jest tak interesująca a słowa wypowiadane są wręcz niemożliwe do prawidłowego zinterpretowania przez mieszkańców innych części Polski, jest wszystko. Radość, śmiech, miłość, ale i bunt, rozpacz, złość. „Serce na Kaszubach” doświadcza całej gamy emocji.

Muszę Państwu powiedzieć, że jestem usatysfakcjonowana. Mam nadzieję, że i Wy będziecie. Ta historia jest świetnie wyważona. Autorka porusza tu wiele aspektów, ale wszystko jest spójne. Nic nie jest przejaskrawione. Życiowa- idealnie tu pasuje. Tak, „Serce na Kaszubach” to życiowa powieść. Zobaczcie jak działa Bóg. Dla Niego naprawdę nie ma spraw przegranych czy też niemożliwych do ogarnięcia tak, żeby wynikło z tego dobro. W tej książce świetnie to widać. Szkoda tylko, iż tak łatwo w trudnościach zapomnieć, że On Jest i Jest zawsze Dobry. Właśnie przez duże D.

Komentarze

  1. Bardzo lubię powieści z tej serii. Recenzja super. Książka na liście do zdobycia.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka tylko na terenie Polski

"Pokój z widokiem na miłość" Ewa Ciwińska- Roszak

Czułe historie Jak ogromne było moje zdziwienie, kiedy wzięłam do rąk tę książkę jednego dnia, a ostatnią kropkę zobaczyłam już następnego. Nie czytam tak szybko. Aż tu niespodzianka. Nie mogę się oderwać. Zuzanna wciąż tęskni za swoim zmarłym mężem. W przeżywaniu żałoby towarzyszy jej przyjaciółka i ukochany pies. Marek z kolei stracił żonę i samotnie wychowuje dzieci. Bliźniaki. Drogi tych dwojga krzyżują się w Kołobrzegu, gdzie Zuzanna opiekuje się schorowaną panią Różą. Relacja kobiet będzie miała ogromny wpływ na koleje losu tej młodszej. Dni mijają a Zuzannę i Marka coś do siebie ciągnie. Jak jednak otworzyć się na coś nowego, nową więź, jeśli tak mocno było się związanym z współmałżonkiem? Co to jest za książka! Mistrzostwo świata! I to debiut! Jestem pod ogromnym wrażeniem. Piękna historia o ludziach, którzy byli szczęśliwi, ale los szybko przerwał ten stan. Teraz zaś chce na nowo rozłożyć dla Zuzy i Marka hojne karty. Tylko czy oni są tak naprawdę na to gotowi? Pani

"Arabska ofiara" Tanya Valko

  Kilkanaście lat temu przeczytałam „Arabską żonę” i na tym był koniec. Jakoś nie przyciągnęła mnie seria na tyle, żeby iść dalej. Co jakiś czas w sieci widywałam książki Pani Valko, ale wiecie Państwo. Były inne i Arabska saga schodziła na dalszy plan. Aż tu nagle stwierdziłam, że to jest doskonały moment na tego typu historię. Miałam rację. Autorka ma niepowtarzalny styl a i tematyka, którą porusza nie jest ani trochę oklepana. Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Prószyńskiego w moje ręce wpadła najnowsza książka pt. „Arabska ofiara”. Dziękuję. Bardzo, bardzo aktualny tytuł. Na tle Mundialu w Katarze, konfliktu izraelsko- palestyńskiego oraz wojny na Ukrainie toczy się życie kobiet z familii Goldmanów i Salimich. Dorota, Daria, Nadia i Marysia. Wszystkie z bogatym bagażem życiowym. Każda z nich ma swoje za uszami. Ale, jak to często a nawet bardzo często bywa, mimo licznych niesnasek, żywych lub spokojniejszych wymian zdań, rodzina widać obstaje za sobą. Dorota, pomimo wcześniejszej