Przejdź do głównej zawartości

"Srebrna łyżeczka" Magdalena Witkiewicz

 


Jaka to była piękna książka!!! Jeśli jeszcze jej nie znacie, po prostu musicie nadrobić zaległości!

Idealna opowieść na każdy czas. Czy mroźna, sroga zima, czy upalne lato, na miłość zawsze jest odpowiednia pora.

Lidia ma osiemnaście lat i życie naznaczone trudami od rana do wieczora. Zamiast na każdym kroku odczuwać troskę ze strony matki, to dziewczyna musi opiekować się rodzicielką. Alkohol bowiem odbiera kobiecie trzeźwość myślenia. Kiedy na drodze Lidii staje Konrad... wszystko się zmienia. Brzmi to bardzo cukierkowo, prawda? Ale tak właśnie jest. Mężczyzna jest lekarzem, który ratuje matkę dziewczyny. Gdy przychodzi do córki swojej pacjentki, by przekazać wiadomości o stanie zdrowia, już wiadomo, że jego działania mocno wykraczają poza zawodowe obowiązki. Nie trzeba długo czekać na rozwój tej relacji. Tylko czy ma ona jakąkolwiek przyszłość? Jakiś sens? Tę dwójkę dzieli 12 letnia różnica wieku... Niby wiemy, że zdarzają się takie pary, ale... no właśnie. Może to być bardzo trudne, gdy jedna ze stron przeskoczyła jeden życiowy etap. Kiedyś będzie chciała tę zaległość nadrobić, a taki ruch może okazać się niezwykle raniący dla osoby, z którą tworzy trwałą relację.

Jest jeszcze tytułowa srebrna łyżeczka. Przedmiot, który przewija się praktycznie przez każdy dom, budynek. Czy może mieć jakąś szczególną wartość? Jak widzimy tak. Gdy do Lidii odzywa się nieznajoma dla niej kobieta i prosi o kontakt na żywo, dziewczyna jest zdezorientowana. O co tutaj chodzi?

Magdalenę Witkiewicz czytuję często. Lubię jej pióro tak lekkie i subtelne. Przez kartki jej powieści się dostojnie przepływa. Są doskonałe na odstresowanie, zanurzenie się w innej, lepszej rzeczywistości. A ta książka zawładnęła moim sercem w całości. Obok „Po prostu bądź” i „Uwierz w Mikołaja” staje „Srebrna łyżeczka”. Polecam wszystkim tym, którzy chcą poczytać coś lekkiego, ale łapiącego za gardło. Ta książka dostarczy emocji. Miły czas przy książce gwarantowany,

Komentarze

  1. Śliczna recenzja. Muszę nadrobić, bo książka zakupiona. To jedna z moich ulubionych pisarek.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka...

"Postawić na szczęście” Anna Sakowicz.

Wśród wszystkich tematów poruszanych w powieściach obyczajowych, najrzadziej pojawia się ten o niepełnosprawności. Pomimo, iż mamy XXI wiek i tak wiele się zmienia, ta kwestia wciąż pozostaje tabu, trochę z tyłu, na uboczu. Chociaż tak dużo budynków ma podjazdy niezbędne dla osoby poruszającej się na wózku, szerokie drzwi, by bez stresu mogła dostać się do środka, chodniki nie stanowią większych trudności... to wciąż zdarza nam się uciekać od tematu. Nie mamy często pojęcia jak zachować się w towarzystwie osoby z niepełnosprawnością. Jakich słów użyć by nie urazić, oferować pomoc czy też nie? Pytań jest mnóstwo. Często nie chcemy się w nie wgłębiać... Anna Sakowicz wzięła na literacką tapetę właśnie taki temat. Stworzyła dwie siostry. Agatę i Polę. Młodsza, Pola, była w pełni sprawną dziewczyną do czasu wypadku, w którym śmierć poniósł jej chłopak. Ona zaś musiała nauczyć się żyć na nowo. Zaczęła poruszać się na wózku. To nie było proste, jednak poradziła sobie i teraz jest akt...

"Zliczyć cuda" Nicholas Sparks

  Nicholas Sparks powraca z nową powieścią. Przywiozłam ją z Targów Książki w Krakowie, na których miało mnie nie być. Jednak dowiedziawszy się, że w tym roku na to święto literatury przyjedzie po raz pierwszy Wydawnictwo Albatros... nie mogłam się oprzeć. Tym bardziej, że mieli oni ze sobą „Zliczyć cuda” na trzy tygodnie! Przed oficjalną premierą. „ Mistrz romantycznych historii” - niezmiennie na każdej okładce książki tego autora krzyczy wydawca. Cóż. Zgadzam się. Kaitlyn Cooper jest samotną mamą dwójki dzieci, Mitcha i Casey. Jest też lekarzem bardzo oddanym pacjentom. Z kolei Tanner Hughes to były żołnierz i lekkoduch. Wychowany przez dziadków. Tuż przed śmiercią babka prosi, żeby w końcu się ustatkował i gdzieś na stałe osiadł. Mężczyzna ma też podjąć poszukiwania swojego ojca. W tym właśnie celu trafia do Asheboro, miasteczka w Karolinie Południowej... i trafia na Kaitlyn... Wydawałoby się, że na tym koniec. Tani romans. Przewidywalny od samego początku. Może i trochę...