Przejdź do głównej zawartości

"Opowiedz mi swoją historię" Katarzyna Janus


Będę zupełnie, ale to zupełnie szczera.

Podejmując się współpracy z Wydawnictwem Filia odnośnie tej książki nie spodziewałam się niczego wielkiego. Byłam pewna w stu procentach, że to będzie historia przeciętna, banalna taka jakich na rynku jest całe mnóstwo. To mój trzeci tytuł od tej autorki. Poprzednie były bardziej spokojne niż pełne wrażeń, może to też skłoniło mnie do powyższych przemyśleń. Ogólnie mój nos nie płata mi figli i jeżeli tak właśnie podpowiada to tak jest. Jakże ogromne było moje zdziwienie, kiedy wzięłam ją do ręki żeby odetchnąć w trakcie powieści historycznej, i przepadłam a wraz z kolejną stroną mój apetyt na tę historię wciąż rósł.

Piękna, subtelna okładka w żaden sposób nie oddaje tego, z jakimi i iloma emocjami przyjdzie nam zmierzyć się podczas lektury. Jeśli mogę Państwa o coś prosić, proszę o jedno. Bierzcie tę książkę w ciemno, bez spoglądania na tył okładki. Ja zerknęłam i chociaż nie zakłóciło mi to bardzo przyjemności czytania, wiem, że gdybym tego nie zrobiła, radość byłaby jeszcze większa.

Po ciężkim dzieciństwie dla Natalii zaczyna świecić słońce. Na powrót jest bezpieczna a w szkole znajduje miłość. Jak się później okazuje nie jest to przelotne uczucie, oj nie. Z ukochanym Kajtkiem dziewczyna planuje swoją przyszłość. Gdy wszystko zdaje się zmierzać w tym jednym jedynym kierunku o pięknej nazwie „Happy end”, los brutalnie zmienia bieg. Natalia musi na zawsze pożegnać swojego ukochanego i ojca swoich dzieci, które nosi pod sercem. W tym tragicznie trudnym i długim procesie pomaga jej rodzina, Szymon wciąż cierpliwie czekający na swoją szansę, oraz Matylda, psycholog. Początki ich znajomości jak to zwykle bywa, nie są kolorowe, ale im większym zaufaniem pacjentka zaczyna ją darzyć tym jest zdecydowanie łatwiej.

Życie Matyldy zatrzymało się na chwilę pewnego dnia, kiedy to poznała prawdę odnośnie swojej rodziny. Tej którą sama z mężem tworzyła i tej, z której wyrosła. Kobieta nie może się otrząsnąć, ale kiedy później na jej drodze staje Natalia i Jan, serce wypełnia wdzięczność, że w tych strasznych momentach ktoś skutecznie odsunął ją od tego ostatecznego kroku.

Opowiedz mi swoją historię” Pani Katarzyny Janus to ogromne, pozytywne zaskoczenie tej wiosny. Jest to propozycja dla tych czytelników, którzy nie obawiają się dużych emocji, niekoniecznie pozytywnych. Dla tych, którzy chcą czegoś, co ich porwie i potrzyma w niepewności. Tutaj na pewno nie będziecie odczuwali znużenia. Sądzę też, że może być Państwu trudno w pewnym momencie prawidłowo odgadnąć zakończenie. Chociaż tak jak już nadmieniałam, historia nie jest cukierkowa to można przy niej odpocząć, gdyż sposób w jaki została napisana jest bardzo lekki i po prostu przyjazny odbiorcy.

Kusiłam książką dzięki Wydawnictwu Filia. Jesteście najlepsi!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka...

"Postawić na szczęście” Anna Sakowicz.

Wśród wszystkich tematów poruszanych w powieściach obyczajowych, najrzadziej pojawia się ten o niepełnosprawności. Pomimo, iż mamy XXI wiek i tak wiele się zmienia, ta kwestia wciąż pozostaje tabu, trochę z tyłu, na uboczu. Chociaż tak dużo budynków ma podjazdy niezbędne dla osoby poruszającej się na wózku, szerokie drzwi, by bez stresu mogła dostać się do środka, chodniki nie stanowią większych trudności... to wciąż zdarza nam się uciekać od tematu. Nie mamy często pojęcia jak zachować się w towarzystwie osoby z niepełnosprawnością. Jakich słów użyć by nie urazić, oferować pomoc czy też nie? Pytań jest mnóstwo. Często nie chcemy się w nie wgłębiać... Anna Sakowicz wzięła na literacką tapetę właśnie taki temat. Stworzyła dwie siostry. Agatę i Polę. Młodsza, Pola, była w pełni sprawną dziewczyną do czasu wypadku, w którym śmierć poniósł jej chłopak. Ona zaś musiała nauczyć się żyć na nowo. Zaczęła poruszać się na wózku. To nie było proste, jednak poradziła sobie i teraz jest akt...

"Zliczyć cuda" Nicholas Sparks

  Nicholas Sparks powraca z nową powieścią. Przywiozłam ją z Targów Książki w Krakowie, na których miało mnie nie być. Jednak dowiedziawszy się, że w tym roku na to święto literatury przyjedzie po raz pierwszy Wydawnictwo Albatros... nie mogłam się oprzeć. Tym bardziej, że mieli oni ze sobą „Zliczyć cuda” na trzy tygodnie! Przed oficjalną premierą. „ Mistrz romantycznych historii” - niezmiennie na każdej okładce książki tego autora krzyczy wydawca. Cóż. Zgadzam się. Kaitlyn Cooper jest samotną mamą dwójki dzieci, Mitcha i Casey. Jest też lekarzem bardzo oddanym pacjentom. Z kolei Tanner Hughes to były żołnierz i lekkoduch. Wychowany przez dziadków. Tuż przed śmiercią babka prosi, żeby w końcu się ustatkował i gdzieś na stałe osiadł. Mężczyzna ma też podjąć poszukiwania swojego ojca. W tym właśnie celu trafia do Asheboro, miasteczka w Karolinie Południowej... i trafia na Kaitlyn... Wydawałoby się, że na tym koniec. Tani romans. Przewidywalny od samego początku. Może i trochę...