Przejdź do głównej zawartości

"Odzyskać nadzieję" Małgorzata Lis. PRZEDPREMIEROWO.

 


Rozległe górskie pasma zapierają dech w piersi. Przynajmniej w mojej. Uwielbiam przede wszystkim Tatry. Mają w sobie to trudne do jednoznacznego określenia „coś”. Ale tym razem z radością wraz z bohaterami niniejszej powieści podjęłam wędrówkę po innych wzniesieniach. Dobrze jest poszerzać horyzonty, prawda? I nie były to tylko te góry, które można pokonać na dwóch nogach. Miło mi, że zechcieli, żebym im towarzyszyła.

Odzyskać nadzieję” to kontynuacja tytułu „Wybrać miłość”, ale nie musicie Państwo nadrabiać tej drugiej. W moim przypadku nieznajomość pierwszego tomu w żadnym stopniu nie zakłóciła odbioru tego.

Alicja jest wdową i matką dorastającej Julii. Jej małżeństwu daleko było do zadowalającego. Ich drogi częściej niż schodzić, rozłączały się. Bogdan dużo czasu poświęcał pracy, a kiedy już powiedział dość i chciał rzeczywiście dzień po dniu budować życie z rodziną, los uciął wszystko jednym pewnym ruchem nie pozostawiając złudzeń. Należy budować wszystko od nowa. Kobieta pocieszenie znajduje w ramionach kochającego Pana Boga oraz w obecności córki, która pomimo młodego wieku też miała już okazję nauczyć się na własnych błędach. W Zagórze, u brata Alicji, dziewczyny oddychają pełną piersią o co właściwie nie trudno w takich okolicznościach przyrody. To właśnie tam splatają się w jedną ścieżki Ali i Piotra. Mężczyzny bardzo poranionego, samotnego, z trudną przeszłością.

Między jednym zdobytym szczytem a drugim, między jedną pokonaną przeszkodą a drugą, bohaterowie zaczynają dostrzegać niewyraźną jeszcze, gdzieś tam dopiero skromnie majaczącą nadzieję. Tylko, że gdy już wydaje się iż jest ona niemal na wyciągnięcie ręki, spadają ciosy, z którymi trzeba się uporać. A nadzieja jakby się ulatniała przyćmiona pytaniami bez odpowiedzi bądź lękiem, niepewnością. Czy jednak na przekór wszystkiemu to ona zatriumfuje?

Lubię pióro Pani Małgorzaty Lis. Na kartach jej książki odnajduję to co bliskie jest również mnie. Wyznaję takie same wartości jak bohaterki. Dobrze rozumiem, dlaczego Alicja w relacji z Piotrem postępuje tak, a nie inaczej. Pogratulowałabym jej, bo pomimo swojego wieku nie uległa, żeby tylko zatrzymać kogoś przy sobie. Wiecie Państwo, to raczej rzadkie zjawisko, że mamy pokrewne zapatrywania z postaciami literackimi, a przez to mocno je teraz doceniam.

Czytając Panią Lis czuję się bardzo komfortowo. Szczególnie w przypadku jej najnowszej historii, gdzie oprócz wyżej nadmienionych aspektów, odnalazłam tak wiele górskich widoków. Wspaniale było śledzić kroki Julii i Dominika, którzy z zapałem pokonywali kolejne wzniesienia.

Książka godna polecenia. Napisana prostym stylem, nieskomplikowanym. Idealna na wakacyjny urlop. Podczas lektury gwarantowane lekkie zwroty akcji, a więc też niegroźne palpitacje serca.:)


Premiera 10.06.


Za możliwość wcześniejszego poznania lektury

bardzo dziękuję Wydawnictwu Espe.

Komentarze

  1. "Wybrać miłość" mam, a ta druga część dopiero w planach zakupu. Podoba mi się styl pisania tej autorki. Dzięki za recenzję.

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy6/08/2022

    Do usług:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka...

"Zliczyć cuda" Nicholas Sparks

  Nicholas Sparks powraca z nową powieścią. Przywiozłam ją z Targów Książki w Krakowie, na których miało mnie nie być. Jednak dowiedziawszy się, że w tym roku na to święto literatury przyjedzie po raz pierwszy Wydawnictwo Albatros... nie mogłam się oprzeć. Tym bardziej, że mieli oni ze sobą „Zliczyć cuda” na trzy tygodnie! Przed oficjalną premierą. „ Mistrz romantycznych historii” - niezmiennie na każdej okładce książki tego autora krzyczy wydawca. Cóż. Zgadzam się. Kaitlyn Cooper jest samotną mamą dwójki dzieci, Mitcha i Casey. Jest też lekarzem bardzo oddanym pacjentom. Z kolei Tanner Hughes to były żołnierz i lekkoduch. Wychowany przez dziadków. Tuż przed śmiercią babka prosi, żeby w końcu się ustatkował i gdzieś na stałe osiadł. Mężczyzna ma też podjąć poszukiwania swojego ojca. W tym właśnie celu trafia do Asheboro, miasteczka w Karolinie Południowej... i trafia na Kaitlyn... Wydawałoby się, że na tym koniec. Tani romans. Przewidywalny od samego początku. Może i trochę...

"Postawić na szczęście” Anna Sakowicz.

Wśród wszystkich tematów poruszanych w powieściach obyczajowych, najrzadziej pojawia się ten o niepełnosprawności. Pomimo, iż mamy XXI wiek i tak wiele się zmienia, ta kwestia wciąż pozostaje tabu, trochę z tyłu, na uboczu. Chociaż tak dużo budynków ma podjazdy niezbędne dla osoby poruszającej się na wózku, szerokie drzwi, by bez stresu mogła dostać się do środka, chodniki nie stanowią większych trudności... to wciąż zdarza nam się uciekać od tematu. Nie mamy często pojęcia jak zachować się w towarzystwie osoby z niepełnosprawnością. Jakich słów użyć by nie urazić, oferować pomoc czy też nie? Pytań jest mnóstwo. Często nie chcemy się w nie wgłębiać... Anna Sakowicz wzięła na literacką tapetę właśnie taki temat. Stworzyła dwie siostry. Agatę i Polę. Młodsza, Pola, była w pełni sprawną dziewczyną do czasu wypadku, w którym śmierć poniósł jej chłopak. Ona zaś musiała nauczyć się żyć na nowo. Zaczęła poruszać się na wózku. To nie było proste, jednak poradziła sobie i teraz jest akt...