Przejdź do głównej zawartości

"Uzdrowicielka" Agnieszka Krawczyk

 



Na progu długiego weekendu chciałabym Państwu polecić spokojną, piękną historię od naszej krakowskiej pisarki, Agnieszki Krawczyk. „Uzdrowicielka” jest drugim tomem serii pt. „Leśne Ustronie”. Już sama nazwa serii sprowadza na odbiorcę tylko pozytywne odczucia, sielskość. Już sama ona rozbudza wyobraźnię.


Zośka, z którą, mam wrażenie, tyle czytelniczek się utożsamia, przechodzi przemianę. Na jej przykładzie widać, że zmiana miejsca zamieszkania może rozwiązać worek, z niego wysypią się kolejne zdarzenia, które muszą się wydarzyć, by wszystko przybrało odpowiedni obrót. W Nieznajomce znalazła swoją oazę, ale również przyjaciół. Antoniego, który zabiera się właśnie za pracę nad kolejną książką. Mariusza silnie miotającego się w związku z Reginą. Reginę, która czeka cierpliwie (do czasu) na następne kroki partnera, na jego decyzję co dalej... Elwirę dochodzącą do wniosku, że może rzeczywiście nie warto upierać się przy swoim i pozwolić mężowi na postawienie odpowiednich kroków ku rozwodowi. Laurę, która swoją energią potrafi rozświetlić każdy dzień. I wreszcie Aleksego, z którym mogłaby zbudować coś trwałego gdyby nie serce, które jasno mówi, że nie tędy droga.


W takim kręgu życzliwych osób Zośka ma siłę stawić czoła nadciągającym trudnościom. Komuś wyraźnie nie odpowiada, że zajmuje chatkę po zmarłej znachorce. Czy twarde dowody spisane czarno na białym wystarczą, by odzyskać spokój?


W malowniczej scenerii, wśród pól pełnych pachnących ziół toczy się zwyczajne, często niekolorowe życie. Długi spokój może zwiastować czającą się gdzieś po cichu burzę. Dobrze, że wokół są ludzie gotowi pomóc. Ta póki co dwutomowa historia, jest orzeźwieniem, relaksem dla zalęknionego serca, które w czasach wojny po sąsiedzku, naprawdę trudno uspokoić. Agnieszka Krawczyk ten spokój w sobie ma, a może go poszukuje i odnajduje? W każdym razie nie zatrzymuje go dla siebie. Puszcza dalej.

Cenię sobie tę pisarkę i Wam polecam z całego serca.

Komentarze

  1. Ta książka dopiero w planach zdobycia. Pierwszy tom mam, ale czekam na zebranie całości.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka...

"Zliczyć cuda" Nicholas Sparks

  Nicholas Sparks powraca z nową powieścią. Przywiozłam ją z Targów Książki w Krakowie, na których miało mnie nie być. Jednak dowiedziawszy się, że w tym roku na to święto literatury przyjedzie po raz pierwszy Wydawnictwo Albatros... nie mogłam się oprzeć. Tym bardziej, że mieli oni ze sobą „Zliczyć cuda” na trzy tygodnie! Przed oficjalną premierą. „ Mistrz romantycznych historii” - niezmiennie na każdej okładce książki tego autora krzyczy wydawca. Cóż. Zgadzam się. Kaitlyn Cooper jest samotną mamą dwójki dzieci, Mitcha i Casey. Jest też lekarzem bardzo oddanym pacjentom. Z kolei Tanner Hughes to były żołnierz i lekkoduch. Wychowany przez dziadków. Tuż przed śmiercią babka prosi, żeby w końcu się ustatkował i gdzieś na stałe osiadł. Mężczyzna ma też podjąć poszukiwania swojego ojca. W tym właśnie celu trafia do Asheboro, miasteczka w Karolinie Południowej... i trafia na Kaitlyn... Wydawałoby się, że na tym koniec. Tani romans. Przewidywalny od samego początku. Może i trochę...

"Postawić na szczęście” Anna Sakowicz.

Wśród wszystkich tematów poruszanych w powieściach obyczajowych, najrzadziej pojawia się ten o niepełnosprawności. Pomimo, iż mamy XXI wiek i tak wiele się zmienia, ta kwestia wciąż pozostaje tabu, trochę z tyłu, na uboczu. Chociaż tak dużo budynków ma podjazdy niezbędne dla osoby poruszającej się na wózku, szerokie drzwi, by bez stresu mogła dostać się do środka, chodniki nie stanowią większych trudności... to wciąż zdarza nam się uciekać od tematu. Nie mamy często pojęcia jak zachować się w towarzystwie osoby z niepełnosprawnością. Jakich słów użyć by nie urazić, oferować pomoc czy też nie? Pytań jest mnóstwo. Często nie chcemy się w nie wgłębiać... Anna Sakowicz wzięła na literacką tapetę właśnie taki temat. Stworzyła dwie siostry. Agatę i Polę. Młodsza, Pola, była w pełni sprawną dziewczyną do czasu wypadku, w którym śmierć poniósł jej chłopak. Ona zaś musiała nauczyć się żyć na nowo. Zaczęła poruszać się na wózku. To nie było proste, jednak poradziła sobie i teraz jest akt...