Przejdź do głównej zawartości

"Propozycja dżentelmena" Julia Quinn


 

 Trzeci tom serii, o której ostatnio nie mogę zapomnieć i o której dość głośno zrobiło się na moim blogu, Facebooku oraz Instagramie, połknęłam tak samo chętnie i szybko jak wcześniejsze części. W kolejce czeka kolejna, a na Netflixie kolejny odcinek serialu na podstawie powieści Julii Quinn. Czas Bridgertonów trwa i tak będzie, dopóki nie pojawi się u mnie uczucie znużenie, a także przesyt. Póki co, korzystam i bawię się naprawdę rewelacyjnie. Może u Państwa sytuacja wygląda podobnie? Dajcie proszę znać w komentarzu.


Benedict Bridgerton. Teraz nadszedł czas, aby to właśnie jego poznać bliżej. Spotkania rodzinne czy bale na wyższą skalę w rodzinie Bridgertonów nie są czymś wyjątkowym. To praktycznie ich codzienność. A jednak jak widać coś, co powtarza się tak systematycznie i jest zupełnie naturalne, może w jednym momencie bardzo zaskoczyć. Bal maskowy. W mniemaniu rodziny organizującej i gości miał być kolejną taką samą imprezą jak poprzednie. I tak też się dzieje, ale nie dla wszystkich. Dla dwóch osób to wydarzenie okaże się wręcz przełomowe. Sophie jest bękartem. Nie potrafi o tym zapomnieć choć na chwilę ponieważ wszyscy wciąż dają jej odczuć, że jest mniej ważna. Po śmierci ojca to już szczególnie. Zostaje służącą. Na szczęście tam, gdzie posługuje odnajduje też życzliwy uśmiech i to właśnie dzięki niemu zjawia się na balu. Jeśli jest on maskowy, nikt jej nie poznaje. A jednak ten fakt nie stoi na przeszkodzie, by dziewczyna zawróciła w głowie mężczyźnie do tego stopnia, że ten nie spocznie dopóki jej nie odszuka.

Czy miłość rzeczywiście za nic ma wszelkie, wszelkie przeszkody?

Propozycja dżentelmena” Julii Quinn to historia Kopciuszka. Nie mogłabym tego nie powiedzieć, ponieważ noszę tę myśl odkąd zaczęłam tę książkę czytać. Chociaż jest to opowieść dla dorosłych czytelniczek, powrót do nieco bajkowego świata mam wrażenie, nikogo nie znudzi ani na chwilę. Będzie zdecydowanie na plus.

Trzeba tutaj mówić, że to moje kolejne udane spotkanie z pisarką? Czy należałoby wspomnieć, iż już jestem po lekturze następnego tomu i moje zauroczenie trwa? Przecież to oczywistości, wobec których mam nadzieję nie przejdziecie obojętnie i dacie szansę tej serii.

Jest tego warta.

Komentarze

  1. Koniecznie muszę wreszcie sięgnąć po tę serię. Mam tylko pierwszy tom. Jak mi się spodoba, poszukam kolejnych, ale coś mi się wydaje, że spodoba się. I też będę zauroczona.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka...

"Zliczyć cuda" Nicholas Sparks

  Nicholas Sparks powraca z nową powieścią. Przywiozłam ją z Targów Książki w Krakowie, na których miało mnie nie być. Jednak dowiedziawszy się, że w tym roku na to święto literatury przyjedzie po raz pierwszy Wydawnictwo Albatros... nie mogłam się oprzeć. Tym bardziej, że mieli oni ze sobą „Zliczyć cuda” na trzy tygodnie! Przed oficjalną premierą. „ Mistrz romantycznych historii” - niezmiennie na każdej okładce książki tego autora krzyczy wydawca. Cóż. Zgadzam się. Kaitlyn Cooper jest samotną mamą dwójki dzieci, Mitcha i Casey. Jest też lekarzem bardzo oddanym pacjentom. Z kolei Tanner Hughes to były żołnierz i lekkoduch. Wychowany przez dziadków. Tuż przed śmiercią babka prosi, żeby w końcu się ustatkował i gdzieś na stałe osiadł. Mężczyzna ma też podjąć poszukiwania swojego ojca. W tym właśnie celu trafia do Asheboro, miasteczka w Karolinie Południowej... i trafia na Kaitlyn... Wydawałoby się, że na tym koniec. Tani romans. Przewidywalny od samego początku. Może i trochę...

"Postawić na szczęście” Anna Sakowicz.

Wśród wszystkich tematów poruszanych w powieściach obyczajowych, najrzadziej pojawia się ten o niepełnosprawności. Pomimo, iż mamy XXI wiek i tak wiele się zmienia, ta kwestia wciąż pozostaje tabu, trochę z tyłu, na uboczu. Chociaż tak dużo budynków ma podjazdy niezbędne dla osoby poruszającej się na wózku, szerokie drzwi, by bez stresu mogła dostać się do środka, chodniki nie stanowią większych trudności... to wciąż zdarza nam się uciekać od tematu. Nie mamy często pojęcia jak zachować się w towarzystwie osoby z niepełnosprawnością. Jakich słów użyć by nie urazić, oferować pomoc czy też nie? Pytań jest mnóstwo. Często nie chcemy się w nie wgłębiać... Anna Sakowicz wzięła na literacką tapetę właśnie taki temat. Stworzyła dwie siostry. Agatę i Polę. Młodsza, Pola, była w pełni sprawną dziewczyną do czasu wypadku, w którym śmierć poniósł jej chłopak. Ona zaś musiała nauczyć się żyć na nowo. Zaczęła poruszać się na wózku. To nie było proste, jednak poradziła sobie i teraz jest akt...