Przejdź do głównej zawartości

"Siostry Jutrzenki. Słowiański amulet" Renata Kosin

 


Tom drugi czytany zaraz po pierwszym? To się u mnie nie zdarzało. A jednak we wszystkim musi być ten pierwszy raz! Oddając w ręce mamy „Nić Arachny” wzięłam do ręki inną powieść, ale po przeczytaniu kilku stron stwierdziłam, że nie. To nie przejdzie bo wciąż myślami tkwiłam w Przytulisku i musiałam dowiedzieć się co dalej z bohaterami. Więc jeżeli zastanawiacie się jak to jest z tą serią, po powyższych słowach już wszystko wiadomo. Nie można się oderwać.


Michalina nie jest już panienką, która każdą wolną chwilę spędza u babci. Teraz pełnoletnia dziewczyna zdaje maturę i wybiera kierunek studiów a swoją przyszłość widzi przy boku Łukasza. Choć po ukrywaniu się na strychu pozostały już tylko wspomnienia, Michalinę wciąż niezwykle interesuje drzewo genealogiczne jej rodziny oraz losy przodków. Ma nadzieję ułożyć wszystkie puzzle w czym pomocą będzie przede wszystkim pamiętnik dziadka Antoniego, gdyż jej najbliżsi nie czują potrzeby uczestnictwa w przetrząsaniu przeszłości. Może mają w tym jakiś powód lub po prostu jest to tylko brak zainteresowania niczym nie podszyty?

Wnukowie Witolda i Jędrzeja. To oni wysuwają się na pierwszy plan w historycznej części książki. Kasia czuje, że jej powołaniem jest kontynuacja działań Arachny. W związku z tym chce zostać lekarzem, czy to marzenie się ziści? Kiedy jej babka zasiada przy kołowrotku wszyscy już wiedzą, że jakieś wydarzenia majaczą na horyzoncie... Kobieta chce swoim działaniem roztoczyć ochronne skrzydła nad najbliższymi. Niestety nie zawsze jest to możliwe i wtedy właśnie nastaje pełen smutku i żałoby czas dla całej rodziny...


Lektura niniejszej powieści to prawdziwa uczta. Niezwykle wykwintna. Podana z dbałością o każdy szczegół. Bez zbędnych wątków, tylko sam miąższ. Losy wielkiego rodu Śmiałowskich to radość przeplatana ze smutkiem, powitania z pożegnaniami a dobre chwile ze złymi czyli samo życie. Dochodzą do tego również trudne czasy, w których przyszło im funkcjonować. Obserwujemy więc nie tylko poczynania bohaterów, ich walki o lepszy byt, ale też zmieniający się ustrój polityczny. Seria Renaty Kosin to kawał doskonałej literatury. Z takimi książkami warto spędzać czas.


Polecam!



Komentarze

  1. Książka wygląda na interesującą. Ja jestem po lekturze "Księgi Dwóch Dróg", którą gorąco polecam :) A po tę pewnie też sięgnę w swoim czasie :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka...

"Zliczyć cuda" Nicholas Sparks

  Nicholas Sparks powraca z nową powieścią. Przywiozłam ją z Targów Książki w Krakowie, na których miało mnie nie być. Jednak dowiedziawszy się, że w tym roku na to święto literatury przyjedzie po raz pierwszy Wydawnictwo Albatros... nie mogłam się oprzeć. Tym bardziej, że mieli oni ze sobą „Zliczyć cuda” na trzy tygodnie! Przed oficjalną premierą. „ Mistrz romantycznych historii” - niezmiennie na każdej okładce książki tego autora krzyczy wydawca. Cóż. Zgadzam się. Kaitlyn Cooper jest samotną mamą dwójki dzieci, Mitcha i Casey. Jest też lekarzem bardzo oddanym pacjentom. Z kolei Tanner Hughes to były żołnierz i lekkoduch. Wychowany przez dziadków. Tuż przed śmiercią babka prosi, żeby w końcu się ustatkował i gdzieś na stałe osiadł. Mężczyzna ma też podjąć poszukiwania swojego ojca. W tym właśnie celu trafia do Asheboro, miasteczka w Karolinie Południowej... i trafia na Kaitlyn... Wydawałoby się, że na tym koniec. Tani romans. Przewidywalny od samego początku. Może i trochę...

"Postawić na szczęście” Anna Sakowicz.

Wśród wszystkich tematów poruszanych w powieściach obyczajowych, najrzadziej pojawia się ten o niepełnosprawności. Pomimo, iż mamy XXI wiek i tak wiele się zmienia, ta kwestia wciąż pozostaje tabu, trochę z tyłu, na uboczu. Chociaż tak dużo budynków ma podjazdy niezbędne dla osoby poruszającej się na wózku, szerokie drzwi, by bez stresu mogła dostać się do środka, chodniki nie stanowią większych trudności... to wciąż zdarza nam się uciekać od tematu. Nie mamy często pojęcia jak zachować się w towarzystwie osoby z niepełnosprawnością. Jakich słów użyć by nie urazić, oferować pomoc czy też nie? Pytań jest mnóstwo. Często nie chcemy się w nie wgłębiać... Anna Sakowicz wzięła na literacką tapetę właśnie taki temat. Stworzyła dwie siostry. Agatę i Polę. Młodsza, Pola, była w pełni sprawną dziewczyną do czasu wypadku, w którym śmierć poniósł jej chłopak. Ona zaś musiała nauczyć się żyć na nowo. Zaczęła poruszać się na wózku. To nie było proste, jednak poradziła sobie i teraz jest akt...