Dzięki
wydawnictwu Filia jakiś czas temu miałam okazję zapoznać się z
treścią bardzo wyjątkowej książki. Premiera miała miejsce
20.05, publikacja jest więc łatwo dostępna w księgarniach
internetowych. Chciałabym zachęcić Państwa do jej lektury.
Główną
postacią występującą w powieści jest Emilia Ostrowska, córka
znanego kardiochirurga. Poznajemy ją tak jakby z dwóch stron,
chociaż nie wiem, czy to dobre określenie. Jej młodość oraz
teraźniejszość, czyli lata PRL-u oraz rok 2015.
Ulegając
namowom matki, która ma nadzieję, że w ten sposób popchnie córkę
w odpowiednie ramiona, umawia się na spotkanie z Nikodemem, swoim
kompanem zabaw w dzieciństwie. Jeszcze nie wiedzą, że ta
„zaaranżowana” przez rodzicielkę Emilii rozmowa, będzie tak
istotna i otworzy kolejny rozdział w ich życiu. Niekoniecznie taki,
jaki matka dziewczyny by sobie życzyła. Młodzi nadrabiają
stracony czas, wymieniają się swoimi spostrzeżeniami na różne
tematy, opowiadają o marzeniach.
Chłopak
ma to szczęście, że chociaż jego rodzice, o lekarskich
korzeniach, pewnie skrycie pragną, by syn podążył ich śladem,
nie narzucają jednak swojego zdania akceptując jego lotniczą
pasję.
Emilia
zaś, choć wie czego chce, spełnia oczekiwania rodziny wbrew sobie.
Brak jej siły walki o swoje pragnienia...
Tego
samego wieczoru los ma dla dziewczyny pewną niespodziankę. Podczas
powrotu ze spotkania z kolegą, poznaje Jeremiego. Chłopak stanowi
całkowite przeciwieństwo Nikodema. Nie sposób go okiełznać.
Stanowi zagadkę... Może właśnie dlatego Emilię tak bardzo do
niego ciągnie? Czy tak różne osobowości mogą złapać wspólny
rytm i podążać w jednym kierunku? A może lepiej posłuchać głosu
rozumu?
„Samolot
z papieru” to powieść bardzo zaskakująca. Wydawać by się
mogło, że to już było. Przyjaźń, miłość, przeszłość... a
jednak Ewa Pruchnik stworzyła taki świat dla swoich bohaterów, iż
czytelnik odnosi wrażenie, że znalazł się gdzieś, gdzie jeszcze
nie był. To chyba magia, bo co innego? Jak to wytłumaczyć? Chyba
nie warto próbować. Warto samemu zapoznać się z treścią. Mam
nadzieję, że poczujecie ten niepowtarzalny klimat i wasza
wyobraźnia puści wodze i pofrunie w przestworza wraz z samolotem.
Samolotem z papieru.
Nie
opierajcie się tej powieści.
Polecam.
Wyjątkowa i wzruszająca książka.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie warta poznania:)
OdpowiedzUsuń