Przejdź do głównej zawartości

"Moralność pani Piontek" Magdalena Witkiewicz

Witajcie, witajcie!

Po przerwie na stronie pojawia się opinia ujmującej za serce nietuzinkowej komedii, z którą może być problem. Ostatnio proponowałam Państwu coś z literatury obozowej oraz obyczajowej. Dobrze jest żonglować gatunkami. Zresztą czytając kolejną z rzędu naszpikowaną ciężkimi emocjami powieść, sami czujemy potrzebę chociażby chwilowego oddechu. Możemy wtedy wybrać lekką opowiastkę z nieskomplikowaną fabułą, albo zabawną, z pozoru nic nie wnoszącą. Właśnie taka jest powieść Magdaleny Witkiewicz „Moralność pani Piontek”. Na pierwszy rzut czysta rozrywka a jednak kryje w sobie niezwykle istotny przekaz.

Gertruda Poniatowska, z domu Piontek, to proszę Państwa kobieta specyficzna. Chociaż, jakby się zastanowić, raczej trudno wyobrazić sobie inaczej kobietę noszącą takie imię. Jest ona żoną Romualda i matką Augustyna. Robi się coraz ciekawiej, prawda? Główna bohaterka nie może pogodzić się z faktem, że syn postanawia zacząć żyć w innym miejscu niż rodzinny dom. Jest przekonana, iż nie poradzi sobie sam, czyli bez niej. Trudzi przychodzi, ku jej rozpaczy, dzielić cztery ściany tylko z mężem, który obmyśla plan jak pójść w ślady syna i żyć pełnią, czytaj: bez żony. A Augustyn? Jest zachwycony nowym lokum a jeszcze bardziej, wolnością. W tym samym momencie jego rodzicielka wciąż obmyśla plan, jak zwabić jedyne, ukochane dziecko do domu... Czy jej plany dojdą do skutku? Jak potoczą się losy bohaterów?

Pokręcona fabuła, trudna bohaterka, która nie daje spokojnie żyć mężowi i synowi, z początku może wydać się zupełnie bezsensowną powieścią. Gertruda drażni, Romuald oraz Augustyn wzbudzają współczucie. Wszystko nie tak. Jednak bardzo proszę! Jeśli macie książkę przed sobą, choćby początek był dla Was nudny, trudny, dajcie jej szansę. W innym wypadku możecie wiele stracić mijając tę historię.

Moralność pani Piontek” to zabawna ale przede wszystkim mądra powieść, która otwiera oczy na pewne rzeczy. Między innymi pokazuje, jak istotna jest dla każdego człowieka wolność. Jak wiele złego może przynieść kurczowe trzymanie kogoś na siłę...

Nie sposób tutaj nie wspomnieć, że Magdalena Witkiewicz świetnie przypomina jak niezwykle ważna jest rozmowa. Na każdym etapie życia i w absolutnie każdej relacji międzyludzkiej. Bohaterowie po raz kolejny pokazują, jak wiele można wyprostować uciekając się do dialogu. Z drugiej strony widać też jak niszczący okazuje się brak konwersacji. To coś, na co stać każdego i naprawdę warto praktykować. Między innymi od tego właśnie zależy jak będą układały się nasze związki, przyjaźnie czy inne więzi.

Komentarze

  1. Dawno temu czytałam. Również przypadła mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka tylko na terenie Polski

"Pokój z widokiem na miłość" Ewa Ciwińska- Roszak

Czułe historie Jak ogromne było moje zdziwienie, kiedy wzięłam do rąk tę książkę jednego dnia, a ostatnią kropkę zobaczyłam już następnego. Nie czytam tak szybko. Aż tu niespodzianka. Nie mogę się oderwać. Zuzanna wciąż tęskni za swoim zmarłym mężem. W przeżywaniu żałoby towarzyszy jej przyjaciółka i ukochany pies. Marek z kolei stracił żonę i samotnie wychowuje dzieci. Bliźniaki. Drogi tych dwojga krzyżują się w Kołobrzegu, gdzie Zuzanna opiekuje się schorowaną panią Różą. Relacja kobiet będzie miała ogromny wpływ na koleje losu tej młodszej. Dni mijają a Zuzannę i Marka coś do siebie ciągnie. Jak jednak otworzyć się na coś nowego, nową więź, jeśli tak mocno było się związanym z współmałżonkiem? Co to jest za książka! Mistrzostwo świata! I to debiut! Jestem pod ogromnym wrażeniem. Piękna historia o ludziach, którzy byli szczęśliwi, ale los szybko przerwał ten stan. Teraz zaś chce na nowo rozłożyć dla Zuzy i Marka hojne karty. Tylko czy oni są tak naprawdę na to gotowi? Pani

"Arabska ofiara" Tanya Valko

  Kilkanaście lat temu przeczytałam „Arabską żonę” i na tym był koniec. Jakoś nie przyciągnęła mnie seria na tyle, żeby iść dalej. Co jakiś czas w sieci widywałam książki Pani Valko, ale wiecie Państwo. Były inne i Arabska saga schodziła na dalszy plan. Aż tu nagle stwierdziłam, że to jest doskonały moment na tego typu historię. Miałam rację. Autorka ma niepowtarzalny styl a i tematyka, którą porusza nie jest ani trochę oklepana. Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Prószyńskiego w moje ręce wpadła najnowsza książka pt. „Arabska ofiara”. Dziękuję. Bardzo, bardzo aktualny tytuł. Na tle Mundialu w Katarze, konfliktu izraelsko- palestyńskiego oraz wojny na Ukrainie toczy się życie kobiet z familii Goldmanów i Salimich. Dorota, Daria, Nadia i Marysia. Wszystkie z bogatym bagażem życiowym. Każda z nich ma swoje za uszami. Ale, jak to często a nawet bardzo często bywa, mimo licznych niesnasek, żywych lub spokojniejszych wymian zdań, rodzina widać obstaje za sobą. Dorota, pomimo wcześniejszej