Przejdź do głównej zawartości

"Uśmiech losu" Katarzyna Michalak.

Serie książek pozwalają na dłuższą znajomość w bohaterami. Jest to wyśmienity zabieg szczególnie, gdy czytelnik polubi postacie. Najtrudniejsze w tym jest tylko oczekiwanie na kolejny tom. W prozie Katarzyny Michalak zaczytuje się cała rzesza kobiet odnajdując w niej wytchnienie i ucieczkę. Dzięki jej twórczości odzyskują wiarę oraz nadzieję, że po burzy zawsze ale to zawsze prędzej czy później wychodzi słońce. „Uśmiech losu” - piąty tom cyklu Mazurskiego to powieść idealna na teraz. Około świąteczny czas. Jej akcja rozpoczyna się dokładnie 24 grudnia czyli w taki dzień, kiedy nikt nie powinien być sam, smutny. Jednak nie zawsze życiowa sytuacja pozwala na uśmiech.

Nie tak dawno temu do Natalii uśmiechnęło się szczęście. Poczuła, czym jest prawdziwa miłość. Taka, która nie ocenia ale akceptuje. Tak samo mógł powiedzieć Damian. Oboje z kompleksami w swoich ramionach odnaleźli wypełnienie pustki. Idylla trwała do czasu, kiedy Natalia poznała prawdę. Jej największe marzenie się nie spełni. Ta tragiczna dla dziewczyny wiadomość na mężu nie zrobiła większego wrażenia. Damian przeszedł przemianę, niestety na gorsze. Małżeństwo zamiast się wspierać, postępuje zupełnie odwrotnie. Zrozpaczona postanawia uciec, jednak nie jest jej to dane, gdyż na jej drodze staje piękny czworonóg, obok którego Natalia nie może przejść obojętnie. Młoda kobieta wraca do dworku, gdzie z Zosią, panią weterynarz, którą czytelniczki znają już z poprzednich tomów, pielęgnuje piękną Bellę. Okazuje się, iż suka lada moment wyda na świat szczeniaki. Życie tych małych stworzeń staje się dla Natalii sprawą priorytetową a kiedy w Marcinkach pojawi się jeszcze jeden gość, po upływie pewnego czasu żona Damiana zrozumie, że wszystko w życiu jest po coś. Nie ma przypadków.

Uprasza się, by przed rozpoczęciem lektury przygotować chusteczki. Warto, by były w zasięgu ręki. Jeśli jednak nie będą potrzebne to bardzo prawdopodobne jest, że wystąpi trudna do przełknięcia gula... Wzruszenie na pewno się pojawi.

Wyglądając teraz przez okno widzę śnieg, który pokrywa nie tylko trawę ale również dzielnie trzyma się na gałęziach drzew i choin. Podobną scenerię czytelniczki zastaną w niniejszej powieści. Łatwo poruszyć wyobraźnią i zobaczyć Natalię przedzierającą się przez zaspy z psem u boku. Katarzyna Michalak tworzy niezwykle realny świat dla swoich bohaterów, dzięki czemu tak często można utożsamiać się z nim oraz z przeżyciami, jakie dosięgają postacie. Dba też, by nie było zbyt cukierkowo. Wątki są wyważone, różnorodne. Jest tutaj przemoc, toksyczny związek, niepełnosprawność ale także miłość, przyjaźń, serdeczność... Fabuła smakowita, gdyż odpowiednio podana.

Podczas czytania można się zastanowić, czy życie może zgotować aż tyle przykrych niespodzianek, w tak krótkim odstępie czasu pomiędzy sobą, prędko przychodzi refleksja, iż tak, może. Gdy my uśmiechamy się do świata, on chętniej odpowiada tym samym. Warto mieć też na uwadze, że bez deszczu nie ma pięknej tęczy.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka...

"Zliczyć cuda" Nicholas Sparks

  Nicholas Sparks powraca z nową powieścią. Przywiozłam ją z Targów Książki w Krakowie, na których miało mnie nie być. Jednak dowiedziawszy się, że w tym roku na to święto literatury przyjedzie po raz pierwszy Wydawnictwo Albatros... nie mogłam się oprzeć. Tym bardziej, że mieli oni ze sobą „Zliczyć cuda” na trzy tygodnie! Przed oficjalną premierą. „ Mistrz romantycznych historii” - niezmiennie na każdej okładce książki tego autora krzyczy wydawca. Cóż. Zgadzam się. Kaitlyn Cooper jest samotną mamą dwójki dzieci, Mitcha i Casey. Jest też lekarzem bardzo oddanym pacjentom. Z kolei Tanner Hughes to były żołnierz i lekkoduch. Wychowany przez dziadków. Tuż przed śmiercią babka prosi, żeby w końcu się ustatkował i gdzieś na stałe osiadł. Mężczyzna ma też podjąć poszukiwania swojego ojca. W tym właśnie celu trafia do Asheboro, miasteczka w Karolinie Południowej... i trafia na Kaitlyn... Wydawałoby się, że na tym koniec. Tani romans. Przewidywalny od samego początku. Może i trochę...

"Postawić na szczęście” Anna Sakowicz.

Wśród wszystkich tematów poruszanych w powieściach obyczajowych, najrzadziej pojawia się ten o niepełnosprawności. Pomimo, iż mamy XXI wiek i tak wiele się zmienia, ta kwestia wciąż pozostaje tabu, trochę z tyłu, na uboczu. Chociaż tak dużo budynków ma podjazdy niezbędne dla osoby poruszającej się na wózku, szerokie drzwi, by bez stresu mogła dostać się do środka, chodniki nie stanowią większych trudności... to wciąż zdarza nam się uciekać od tematu. Nie mamy często pojęcia jak zachować się w towarzystwie osoby z niepełnosprawnością. Jakich słów użyć by nie urazić, oferować pomoc czy też nie? Pytań jest mnóstwo. Często nie chcemy się w nie wgłębiać... Anna Sakowicz wzięła na literacką tapetę właśnie taki temat. Stworzyła dwie siostry. Agatę i Polę. Młodsza, Pola, była w pełni sprawną dziewczyną do czasu wypadku, w którym śmierć poniósł jej chłopak. Ona zaś musiała nauczyć się żyć na nowo. Zaczęła poruszać się na wózku. To nie było proste, jednak poradziła sobie i teraz jest akt...