Przejdź do głównej zawartości

"Dziecko z mgły" Renata Kosin.

Bardzo dobra pozycja na jesień. To właśnie w tym okresie potrzeba nam książek, dzięki którym zapomnimy o spoglądaniu w okno i przestaniemy słuchać deszczu uderzającego o dach. Z twórczością Renaty Kosin jest to jak najbardziej możliwe. „Dziecko z mgły” przenosi czytelnika w całkiem inną rzeczywistość.

Aniela zrobiła wszystko, aby Alicji niczego nie brakowało. To ona zaopiekowała się dziewczynką po śmierci rodziców małej. Teraz dorosła już Ala ma poukładane, spokojne życie. W pewnym momencie staje przed nie lada wyzwaniem. Otrzymuje wiadomość, by pojawić się na lotnisku. Zaintrygowana, nie potrafi zignorować komunikatu. Na miejscu panna Parker oddaje jej małą dłoń dziewczynki, rzuca garstkę informacji po czym znika. Alicja kompletnie nie rozumie dlaczego akurat ona ma stworzyć dom dla małej Mii. Według słów dotychczasowej opiekunki dziecka, dziewczyny są ze sobą spokrewnione... Jest w kobiecie jeden ogromny znak zapytania, który w miarę upływu dni, tygodni i nawet uzyskania odpowiedzi na kilka z stosu wątpliwości, wcale nie znika.

Sytuacja wydaje się nie z tej ziemi. Mia okazuje się być bardzo wyjątkową dziewczynką. Jest zamknięta w swoim świecie, nie mówi za to nie można odmówić jej inteligencji. Czyta literaturę polską w zadziwiająco szybkim tempie a poproszona o streszczenie lektury, bez problemu o niej mówi. Na początku plan Alicji jest jasny. Znaleźć prawdziwych krewnych dziewczynki i przekazać im dziecko. Prędko okazuje się, że nie jest to proste gdyż obok tych wszystkich formalności są także uczucia a te atakują w najmniej oczekiwanym momencie.

Renata Kosin swoją kolejną powieścią przyklepuje jeszcze raz to, co jej czytelnicy już doskonale wiedzą. A mianowicie to, iż podąża od A do Z własną drogą za nic mając literackie trendy. Śmiało porzuca słodki wątek miłosny na rzecz świeżego powiewu tajemnicy. „Dziecko z mgły” to nietuzinkowa opowieść. Całkiem nowy pomysł na fabułę. Świetnie poprowadzone losy bohaterów. Przejmujące śledztwo, którego finału nie sposób prześwietlić. Powieść wciąga od pierwszych stron.

Komentarze

  1. Chciałabym przeczytać, bo choć dawno wydana, do tej pory jej nie mam.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka...

"Zakochane Zakopane latem" Antologia

  Pierwsza Państwa myśl o Zakopanem to? Dajcie proszę znać w komentarzach, koniecznie. Mnie kojarzy się ono z górami i śniegiem. To tak na początek. Wydawnictwo Filia wypuszczając letnią antologię pt. „Zakochane Zakopane latem” chce zmienić to powszechne mam wrażenie (a może się mylę?) postrzeganie i pokazać inną twarz tego miasta i jego okolic. Być może jakaś część moich odbiorców czytała „Zakochane Zakopane” końcem ubiegłego roku. Jak pamiętamy punktem stycznym dla tamtych historii okazała się wygrana w konkursie czyli pobyt w Willi pod Jodłami. Świetny, ciepły, bardzo klimatyczny zbiór opowiadań. Niniejsza antologia nie jest kontynuacją, tworzy go prawie całkowicie inne grono autorów, ale jednak mają ze sobą coś wspólnego. Zakopane i Willę pod Jodłami. Agnieszka Lingas-Łoniewska, Dorota Milli, Magda Stachula, Alek Rogoziński, Magdalena Witkiewicz, Katarzyna Misiołek i Agnieszka Olejnik. Takie oto grono wysyła swoich bohaterów do Willi pod Jodłami. Dzieje się to w różn...

"Serce w obłokach" Magdalena Kordel.

Codzienna rutyna może przytłaczać. Zwłaszcza, gdy za oknem pada deszcz i niebo zasnute jest pierzyną chmur. Od czasu do czasu zdarzają się dni, kiedy brak chęci do działania. Czasem nawet trudno wykrzesać w sobie wiarę w to, że nazajutrz będzie lepiej. Takie chwile dotykają każdego. Także Klementyna, główna bohaterka serii „Miasteczko” Magdaleny Kordel, bez wątpienia również miewałaby takie dni. Pełne zniechęcenia. Miałaby je, gdyby nie Dobrochna, jej córka. Rezolutna, mądra dziewczynka, która na każde pytanie ma trafną i nader dojrzałą odpowiedź. Dzięki temu potrafi rozbawić największego ponuraka. „ Serce w obłokach” to książka, która zaczyna tętnić życiem właśnie dzięki Dobrochnie, ponieważ to ona nakłania Klementynę do przygarnięcia... sroki. Od tego momentu życie dziewczyn i ich najbliższych nabiera tempa. Sroka zwiastuje gości. Tak twierdzi Stara Anna. Rzeczywiście, nie trzeba długo czekać na potwierdzenie jej słów. Drzwi mieszkania Klementyny pozostają niemal przez cał...