Przejdź do głównej zawartości

"Miłość według przepisu, czyli słodko - gorzkie cappuccino" Karolina Wilczyńska.

Często potrafimy się w życiu „zasiedzieć”. Tworzymy azyl, w którym gromadzimy niezbędne do funkcjonowania gadżety. Zostawiamy jeszcze trochę miejsca na pasję i sprawdzone grono przyjaciół. Jest nam wygodnie. Nie czujemy potrzeby wyjścia ale nadchodzi moment, kiedy konfrontacja z „innym” światem zdaje się być nieunikniona. Różne są ku temu powody. Czasami sami czujemy, że coś już nie jest tak, jak powinno. Czasami do spojrzenia dalej i otwarcia oczu popycha nas ktoś. Czyjeś słowa bądź zachowanie. Wtedy są dwa wyjścia. Można wbrew wszystkiemu tkwić w jednym punkcie albo też podjąć poniekąd ryzyko i opuścić swoją strefę komfortu.

Pierwsza część serii „Kawiarenka za rogiem” pokazała czytelnikom, że główna bohaterka mogła zostać w rodzinnym domu, lecz byłoby to zbyt trudne. Podjęła więc ryzyko i rozwinęła skrzydła w Kielcach. Zaczęła żyć na własną odpowiedzialność. Mogłoby się wydawać, że złapała wszystko, co najlepsze. Podjęła się pracy w kawiarence dzięki czemu nie tylko posiada niezbędne do życia fundusze ale też poznała wiele wartościowych osób jak na przykład odwiedzająca ją regularnie wróżka. Jednak jak to bywa, nic nie może wiecznie trwać. Po burzy wychodzi słońce ale kiedy wciąż świeci też nie jest dobrze, gdyż nie potrafimy go należycie docenić. Relacja Miłki i Tymona nabiera rumieńców ale coś tutaj nie do końca jest tak jak powinno. Mężczyzna zbyt blisko trzyma się swojej drugiej pracownicy, Pauli, co wzbudza zazdrość w jego partnerce. Dodatkowo do Kielc na studia przyjeżdża siostra Miłki. Dziewczyna nie ma wyjścia, musi przygarnąć młodszą pod swoje skrzydła. Miłka nie podejrzewa nawet ile zawirowań swoim pobytem zafunduje jej siostra. Po spokojnym czasie nadchodzi ten cięższy. Czy Miłka sprosta zadaniom, jakie zgotuje jej los? I czy Tymon to mężczyzna, na którym można polegać?

Wilczyńska po raz kolejny pokazuje, że nie boi się poruszać trudniejszych tematów. W tej serii lubi poskręcać historię na ile jest to tylko możliwe, żeby w następnej kolejności krok po kroku odkrywać ją przed czytelnikami. Lektura drugiej
części wciąga równie mocno, jak pierwsza. Jest tutaj sporo niepewności. Fabuła zaskakuje, nie sposób jej przewidzieć. Wzbudza różne emocje. Podczas czytania, oprócz tych pozytywnych, o których obecność autorka zadbała, mogą się też te mniej optymistyczne. A to za sprawą między innymi Pauli.

Kolejna część w październiku!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka tylko na terenie Polski

"Pokój z widokiem na miłość" Ewa Ciwińska- Roszak

Czułe historie Jak ogromne było moje zdziwienie, kiedy wzięłam do rąk tę książkę jednego dnia, a ostatnią kropkę zobaczyłam już następnego. Nie czytam tak szybko. Aż tu niespodzianka. Nie mogę się oderwać. Zuzanna wciąż tęskni za swoim zmarłym mężem. W przeżywaniu żałoby towarzyszy jej przyjaciółka i ukochany pies. Marek z kolei stracił żonę i samotnie wychowuje dzieci. Bliźniaki. Drogi tych dwojga krzyżują się w Kołobrzegu, gdzie Zuzanna opiekuje się schorowaną panią Różą. Relacja kobiet będzie miała ogromny wpływ na koleje losu tej młodszej. Dni mijają a Zuzannę i Marka coś do siebie ciągnie. Jak jednak otworzyć się na coś nowego, nową więź, jeśli tak mocno było się związanym z współmałżonkiem? Co to jest za książka! Mistrzostwo świata! I to debiut! Jestem pod ogromnym wrażeniem. Piękna historia o ludziach, którzy byli szczęśliwi, ale los szybko przerwał ten stan. Teraz zaś chce na nowo rozłożyć dla Zuzy i Marka hojne karty. Tylko czy oni są tak naprawdę na to gotowi? Pani

"Zapisane w gwiazdach" Krystyna Bartłomiejczyk

  Kilka dni temu skończyłam lekturę książki, która mnie bardzo mile zaskoczyła. Nie podejrzewałam, że „Zapisane w gwiazdach” autorstwa Pani Krystyny Barłomiejczyk tak przypadnie mi do gustu. Odnalazłam w niej i romans i kryminał i obyczaj. Czy może być lepiej? No niekoniecznie. Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Prozami. Alicja Różańska, czterdziestoletnia, samotna kobieta jest dziennikarką. Kiedy traci pracę, nie traci zapału do dalszego działania w swoim zawodzie. Postanawia prześledzić pewną sprawę. Szczątki dziewczyny znalezione w Orzelsku na budowie nowego deptaka. Społeczeństwo oczywiście przez pewien czas żyło tą informacją, jednak szybko o sprawie zapomniało. Trwałaby ona nadal w uśpieniu, gdyby nie Alicja, która ma mnóstwo czasu na poznanie odpowiedzi na samodzielnie zadane pytania. Im dalej brnie w sprawę, tym robi się ciekawiej... Obok wytężonej pracy toczy się jej życie prywatne. Przystojny Wiktor potrafi ją skutecznie odciągnąć od klawiat