Przejdź do głównej zawartości

"Szept syberyjskiego wiatru" Dorota Gąsiorowska. Przed Premierą.

Kolejny raz biorę do ręki książkę. Tym razem przedpremierowo. Dawno już tego nie robiłam. Jednak są powieści, po które trzeba sięgnąć w pierwszej kolejności. Które nie mogą czekać. Podejrzewam, że wsiąknę w historię od razu. Mam rację, jednak... od pierwszych słów czuję coś niezwykłego. Jest we mnie trudny do opisania niepokój. Coś mówi mi, że ta przygoda będzie różniła się od tych wcześniejszych, w jakie wyruszałam z przewodniczką Dorotą Gąsiorowską. Coś się wydarzy...

Szkocja. To tam mieszka i pracuje Kalina z ciotką Moniką, która ją wychowała. Wszystko układa się pomyślnie do czasu kiedy kobiety zostają oszukane przez znajomą. Sytuacja nie rysuje się optymistycznie. Potrzebne są fundusze. Chcąc je zdobyć i wyjść na prostą, Kalina wraca do Polski, gdzie ma podjąć pracę w fabryce u babki Leonii, którą kiedyś ma poprowadzić. Zajęcie nie wydaje się skomplikowane, dziewczyna prędko przyswaja nowe wiadomości ale kiedy na jej drodze staje Sergiusz, prawa ręka szefowej, dni spędzane w pracy nie jawią się już pod optymistycznym znakiem. Mężczyzna bowiem z nieznanych Kalinie względów traktuje ją bardzo chłodno, by za chwilę obsypać komplementami... Ta zmienność nastrojów wpływa także na atmosferę w pracy. Nie jest łatwo. Dodatkowo dziewczyna odkrywa, że w niej też mieszkają różne emocje względem Sergiusza. Ma ochotę go unikać a z drugiej strony mocno ją intryguje. Co z tego wyniknie?

Relacje Kaliny z babcią początkowo pozostają chłodne. Dziewczyna widziała staruszkę dawno temu, jako dziecko, i zapamiętała ją w ciemnych barwach. Teraz nadszedł czas, by krok po kroku poznać prawdziwą Leonię ale czy ona będzie na tyle odważna, żeby pokazać się w pełnej krasie? Kiedy życie nowo przybyłej zaczyna się układać, spadają na jej barki kolejne trudności, które zbijają z nóg... Czy Kalina będzie potrafiła podnieść się po takim gradzie przerażających wiadomości? Czy zaufa na nowo?

Dorota Gąsiorowska pokusiła się o stworzenie powieści bardzo zaskakującej a chwilami nawet lekko mrożącej krew w żyłach. Efekt jest jak najbardziej pozytywny.

Bohaterowie potrafią zagrać na emocjach czytelnika. Szczególnie jedna postać mocno zarazem intryguje jak i irytuje, co jest również odpowiednim zabiegiem, gdyż nadaje smaku historii. W trybie natychmiastowym zaś można oddać serce Katii. Ta postać urzeka ciepłem i serdecznością. Rewelacyjne jest to, jak przeplata język polski z rosyjskim.

Miejsca, w których toczy się fabuła nie są dla literatury oczywiste. Nowy Sącz na kartach książki? Tego nie spotyka się często. Prócz rozrywki, jaką funduje nam ta książka, zyskujemy także szansę podróży do Rosji. Wszystko to składa się na świetną lekturę idealną na wiosenny bądź letni czas.

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu:

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka tylko na terenie Polski

"Pokój z widokiem na miłość" Ewa Ciwińska- Roszak

Czułe historie Jak ogromne było moje zdziwienie, kiedy wzięłam do rąk tę książkę jednego dnia, a ostatnią kropkę zobaczyłam już następnego. Nie czytam tak szybko. Aż tu niespodzianka. Nie mogę się oderwać. Zuzanna wciąż tęskni za swoim zmarłym mężem. W przeżywaniu żałoby towarzyszy jej przyjaciółka i ukochany pies. Marek z kolei stracił żonę i samotnie wychowuje dzieci. Bliźniaki. Drogi tych dwojga krzyżują się w Kołobrzegu, gdzie Zuzanna opiekuje się schorowaną panią Różą. Relacja kobiet będzie miała ogromny wpływ na koleje losu tej młodszej. Dni mijają a Zuzannę i Marka coś do siebie ciągnie. Jak jednak otworzyć się na coś nowego, nową więź, jeśli tak mocno było się związanym z współmałżonkiem? Co to jest za książka! Mistrzostwo świata! I to debiut! Jestem pod ogromnym wrażeniem. Piękna historia o ludziach, którzy byli szczęśliwi, ale los szybko przerwał ten stan. Teraz zaś chce na nowo rozłożyć dla Zuzy i Marka hojne karty. Tylko czy oni są tak naprawdę na to gotowi? Pani

"Zapisane w gwiazdach" Krystyna Bartłomiejczyk

  Kilka dni temu skończyłam lekturę książki, która mnie bardzo mile zaskoczyła. Nie podejrzewałam, że „Zapisane w gwiazdach” autorstwa Pani Krystyny Barłomiejczyk tak przypadnie mi do gustu. Odnalazłam w niej i romans i kryminał i obyczaj. Czy może być lepiej? No niekoniecznie. Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Prozami. Alicja Różańska, czterdziestoletnia, samotna kobieta jest dziennikarką. Kiedy traci pracę, nie traci zapału do dalszego działania w swoim zawodzie. Postanawia prześledzić pewną sprawę. Szczątki dziewczyny znalezione w Orzelsku na budowie nowego deptaka. Społeczeństwo oczywiście przez pewien czas żyło tą informacją, jednak szybko o sprawie zapomniało. Trwałaby ona nadal w uśpieniu, gdyby nie Alicja, która ma mnóstwo czasu na poznanie odpowiedzi na samodzielnie zadane pytania. Im dalej brnie w sprawę, tym robi się ciekawiej... Obok wytężonej pracy toczy się jej życie prywatne. Przystojny Wiktor potrafi ją skutecznie odciągnąć od klawiat