Przejdź do głównej zawartości

"Karmelowa jesień" Aleksandra Tyl.

Aleksandra Tyl bez dwóch zdań wpisuje się na listę ulubionych pisarek Książki Non Stop. Cenię ją za lekkość i plastyczność, którą operuje z taką gracją, że nie sposób przejść obok tego obojętnie. Swoim cyklem „Cztery pory roku” zawładnęła sercem wielu czytelniczek. Jesień to czas, kiedy dni są krótsze a wieczory, w sam raz, by spędzać je w towarzystwie doskonałej lektury, długie. Kto nie lubi wcześniej znikać pod ciepłą kołdrą, gdy na zewnątrz szaleje wiatr a deszcz zacina o szyby z coraz większą siłą? Te z nas, które nie przepadają za tą porą roku, mają szansę zobaczyć ją z innej perspektywy za sprawą „Karmelowej jesieni”.

Po stracie najbliższych osób Marianna nie tylko musi poradzić sobie z żałobą ale też z nagromadzonymi rodzinnymi pamiątkami. Nie jest to proste, gdyż wciąż od nowa rozdrapuje otwarte rany. W dokumentach kobieta odnajduje dowody przelewów bankowych do Hiszpanii, których dokonywał jej ojciec. O co chodzi? Aby rozwikłać zagadkę Marianna decyduje się na wyjazd do Sewilli. Na miejscu poznaje urocze starsze panie, pełne wigoru i radości, młodą matkę z dzieckiem oraz dwóch mężczyzn, z czego przy jednym Marianna zatrzyma się na dłuższą chwilę. Piękna Hiszpania zawróci jej w głowie. To na pewno ale czy wraz z tym oszołomieniem przyjdą odpowiedzi na pytania z przeszłości?

Przepiękna powieść obyczajowa z romansem w tle ale nie tylko... Ujmująca historia mocno obsadzona na urzekającej Hiszpańskiej ziemi. Poznajemy tutaj przede wszystkim losy dwóch kobiet, których drogi w pewnej chwili pobiegną bardzo blisko siebie, może wręcz się przetną? Co z tego wyniknie? W „Karmelowej jesieni” odwiedzamy również Alicję i Dorotę oraz uwielbianego komisarza Grzelaka. To dobre posunięcie, w końcu kto nie chce przekonać się co słychać u lubianych bohaterów? Aleksandra Tyl tworząc tę historię nie byłaby sobą, gdyby delikatnie nie wplotła w nią humoru. Między innymi za to tak ją cenię. Nie oddaje w ręce czytelniczek banalnej fabuły, do znudzenia rozbudowanego wątku romansu, tylko serwuje smaczną mieszankę, od której trudno odejść niczym od suto zastawionego stołu.

Serię "Cztery pory roku" warto czytać w następującej kolejności:
1. "Magiczne lato",
2. "Karmelowa jesień",
3. "Anielska zima",
4. "Szalona wiosna".

 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka...

"Zakochane Zakopane latem" Antologia

  Pierwsza Państwa myśl o Zakopanem to? Dajcie proszę znać w komentarzach, koniecznie. Mnie kojarzy się ono z górami i śniegiem. To tak na początek. Wydawnictwo Filia wypuszczając letnią antologię pt. „Zakochane Zakopane latem” chce zmienić to powszechne mam wrażenie (a może się mylę?) postrzeganie i pokazać inną twarz tego miasta i jego okolic. Być może jakaś część moich odbiorców czytała „Zakochane Zakopane” końcem ubiegłego roku. Jak pamiętamy punktem stycznym dla tamtych historii okazała się wygrana w konkursie czyli pobyt w Willi pod Jodłami. Świetny, ciepły, bardzo klimatyczny zbiór opowiadań. Niniejsza antologia nie jest kontynuacją, tworzy go prawie całkowicie inne grono autorów, ale jednak mają ze sobą coś wspólnego. Zakopane i Willę pod Jodłami. Agnieszka Lingas-Łoniewska, Dorota Milli, Magda Stachula, Alek Rogoziński, Magdalena Witkiewicz, Katarzyna Misiołek i Agnieszka Olejnik. Takie oto grono wysyła swoich bohaterów do Willi pod Jodłami. Dzieje się to w różn...

"Serce w obłokach" Magdalena Kordel.

Codzienna rutyna może przytłaczać. Zwłaszcza, gdy za oknem pada deszcz i niebo zasnute jest pierzyną chmur. Od czasu do czasu zdarzają się dni, kiedy brak chęci do działania. Czasem nawet trudno wykrzesać w sobie wiarę w to, że nazajutrz będzie lepiej. Takie chwile dotykają każdego. Także Klementyna, główna bohaterka serii „Miasteczko” Magdaleny Kordel, bez wątpienia również miewałaby takie dni. Pełne zniechęcenia. Miałaby je, gdyby nie Dobrochna, jej córka. Rezolutna, mądra dziewczynka, która na każde pytanie ma trafną i nader dojrzałą odpowiedź. Dzięki temu potrafi rozbawić największego ponuraka. „ Serce w obłokach” to książka, która zaczyna tętnić życiem właśnie dzięki Dobrochnie, ponieważ to ona nakłania Klementynę do przygarnięcia... sroki. Od tego momentu życie dziewczyn i ich najbliższych nabiera tempa. Sroka zwiastuje gości. Tak twierdzi Stara Anna. Rzeczywiście, nie trzeba długo czekać na potwierdzenie jej słów. Drzwi mieszkania Klementyny pozostają niemal przez cał...