Przejdź do głównej zawartości

"Kamienica pod Szczęśliwą Gwiazdą" Agnieszka Krawczyk.

Jest, nareszcie jest początek kolejnej serii popularnej krakowskiej pisarki, którą pokochało tysiące czytelniczych serc. Oto „Kamienica pod Szczęśliwą Gwiazdą” obiecuje piękną podróż po Krakowie, mieście, gdzie jest kilka, kilkanaście zapierających dech w piersiach miejsc, w których czas jakby się zatrzymał lub płynie zupełnie inaczej. Teraz przychodzi Agnieszka Krawczyk ze swoją sagą i roztacza przed nami wyjątkowy obraz swojego Krakowa. Dodaje urocze malownicze uliczki, snuje marzenia o mydlarni... Jeśli ktoś dotychczas nie miał sposobności, by poznać miasto królów, po lekturze niniejszej pozycji wszelkie wątpliwości zostaną rozwiane i nie pozostanie nic innego, tylko wizyta w Krakowie.

Młoda, samotnie wychowująca urocze bliźnięta, Zuzanna Lorenc wprowadzając się do mieszkania przy ulicy Gwieździstej, rozpoczyna nowy etap życia. Szybko odkrywa, że jej sąsiedzi to osoby bardzo wyjątkowe, ciekawe i nietuzinkowe. Kobiety noszące nietypowe dla dzisiejszych czasów imiona zaczerpnięte z dzieł Szekspira, emerytowana nauczycielka czy też właściciel sieci restauracji. Nikogo nie zdziwi więc fakt, że w tak wyjątkowym budynku będą miały miejsce również zaskakujące wydarzenia. Kamienica skrywa w sobie wiele tajemnic, które mieszkańcy chcą rozwikłać. Oprócz tego zostają oni postawieni przed pewnym zadaniem. Aż szok, że ktoś mógł wpaść na taki pomysł w czasach, kiedy to pieniądz jest najważniejszy... Z pozoru proste wyzwania przynoszą jednak zdecydowanie więcej kłopotu, niż te wymagające większych nakładów sił.

Kamienica pod Szczęśliwą Gwiazdą” to kolejny strzał w dziesiątkę. Autorka po raz kolejny pokazuje, że potrafi zaskoczyć. I to pozytywnie. Po dwóch udanych seriach, zasiada do kolejnej i już pierwszą częścią sprawia, że czytelnik czuje się zaintrygowany, zainteresowany i zniesmaczony tym, że na drugi tom trzeba poczekać. „Kamienica...” jak to zawsze w przypadku pierwszych części bywa, posiada tylko zarys zdarzeń, zaledwie zaczątek ale sposób, w jaki zostały one przedstawione nie pozostawia wątpliwości... to będzie kolejna wspaniała dawka literatury. Prócz potężnej dawki przyjemności, jaką serwuje autorka, w powieści znajdziemy też cenne, umiejętnie wplecione w fabułę, przypomnienia o konieczności dbania o siebie poprzez wykonywanie profilaktycznych badań.

Można stwierdzić, że po tylu wydanych powieściach Agnieszka Krawczyk będzie się kręciła w kółko. Bo przecież na pozór wszystko w swoich dziełach już zawarła. Nie, nie i jeszcze raz nie. Nie wszystko. W końcu pisze o swoim ukochanym mieście i specjalnie dla niego wyczarowuje wyjątkową fabułę.

W „Kamienicy pod Szczęśliwą Gwiazdą” wiele miejsc jest wymyślonych. Szkoda, że nie znajdziemy na mapie ulicy Gwieździstej. Jestem pewna, że wielu chętnie odwiedziłoby właśnie ten budynek i poznało wyjątkowe postacie, które go zamieszkują. Z niecierpliwością oczekuję na kolejny tom serii. Jestem pewna, że nie jestem w tym odosobniona. Jeżeli jeszcze nie znacie treści tej lektury, koniecznie nadrabiajcie zaległości. To świetny kawałek literatury kobiecej. Mądrej, wrażliwej i cennej.

Za książkę dziękuję Wydawnictwu Filia.

 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka...

"Zakochane Zakopane latem" Antologia

  Pierwsza Państwa myśl o Zakopanem to? Dajcie proszę znać w komentarzach, koniecznie. Mnie kojarzy się ono z górami i śniegiem. To tak na początek. Wydawnictwo Filia wypuszczając letnią antologię pt. „Zakochane Zakopane latem” chce zmienić to powszechne mam wrażenie (a może się mylę?) postrzeganie i pokazać inną twarz tego miasta i jego okolic. Być może jakaś część moich odbiorców czytała „Zakochane Zakopane” końcem ubiegłego roku. Jak pamiętamy punktem stycznym dla tamtych historii okazała się wygrana w konkursie czyli pobyt w Willi pod Jodłami. Świetny, ciepły, bardzo klimatyczny zbiór opowiadań. Niniejsza antologia nie jest kontynuacją, tworzy go prawie całkowicie inne grono autorów, ale jednak mają ze sobą coś wspólnego. Zakopane i Willę pod Jodłami. Agnieszka Lingas-Łoniewska, Dorota Milli, Magda Stachula, Alek Rogoziński, Magdalena Witkiewicz, Katarzyna Misiołek i Agnieszka Olejnik. Takie oto grono wysyła swoich bohaterów do Willi pod Jodłami. Dzieje się to w różn...

"Serce w obłokach" Magdalena Kordel.

Codzienna rutyna może przytłaczać. Zwłaszcza, gdy za oknem pada deszcz i niebo zasnute jest pierzyną chmur. Od czasu do czasu zdarzają się dni, kiedy brak chęci do działania. Czasem nawet trudno wykrzesać w sobie wiarę w to, że nazajutrz będzie lepiej. Takie chwile dotykają każdego. Także Klementyna, główna bohaterka serii „Miasteczko” Magdaleny Kordel, bez wątpienia również miewałaby takie dni. Pełne zniechęcenia. Miałaby je, gdyby nie Dobrochna, jej córka. Rezolutna, mądra dziewczynka, która na każde pytanie ma trafną i nader dojrzałą odpowiedź. Dzięki temu potrafi rozbawić największego ponuraka. „ Serce w obłokach” to książka, która zaczyna tętnić życiem właśnie dzięki Dobrochnie, ponieważ to ona nakłania Klementynę do przygarnięcia... sroki. Od tego momentu życie dziewczyn i ich najbliższych nabiera tempa. Sroka zwiastuje gości. Tak twierdzi Stara Anna. Rzeczywiście, nie trzeba długo czekać na potwierdzenie jej słów. Drzwi mieszkania Klementyny pozostają niemal przez cał...