Przejdź do głównej zawartości

"Pokojówka miliardera" Marie Benedict

Kiedy znalazłam tę książkę w zapowiedziach, wiedziałam, że muszę ją zagarnąć dla siebie. Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Znak poznałam jej wyjątkową treść, za co serdecznie dziękuję. Czasy, w jakich żyjemy są pełne wygód. Samochody, telefony komórkowe, komputery, tablety... wymieniać można bez końca, mają za zadanie ułatwiać nam byt. Można zapytać, czy są tak do końca dobre dla ludzkiego organizmu. Odpowiedź jest prosta. Wszystko, co dostępne, używane w rozsądnych ilościach, jest odpowiednie. Nam, żyjącym w XXI wieku, często trudno nawet wyobrazić sobie dzień bez telefonu komórkowego. Najmłodsi z niedowierzaniem wysłuchują wspomnień starszych osób o czasach, gdzie nikt nie posiadał tylu dóbr, z którymi teraz my obcujemy. Natomiast ja osobiście jestem zafascynowana innym życiem. Właśnie tym bez laptopów, telefonów... dlatego więc z takim oddaniem pochłaniam literaturę historyczną. W Znak Horyzont znajduje się wiele perełek zasługujących na uwagę a wśród nich właśnie „Pokojówka miliardera”.

Clara Kelley, lat dziewiętnaście, jest jedną z wielu irlandzkich uchodźców, którzy wsiadają na statek z nadzieją na lepsze jutro i uratowanie nędznej egzystencji swych rodzin. Na Clarę czeka zatrudnienie w fabryce ale niespodziewanie nadarza się okazja objęcia znacznie lepszej posady. Zostaje pokojówką miliardera. Jest to jej pierwsze zatrudnienie w tym zawodzie, jednak nikt nie ma prawa o tym wiedzieć. Kelley bardzo zręcznie ale i z duszą na ramieniu błąka się we mgle. Krok po kroku poznaje swoje obowiązki. Jej pani nie jest jedyną osobą, która jest zadowolona z obecności Clary pod ich dachem. Starszy syn damy dostrzega w służącej drzemiący potencjał... postanawia go wykorzystać. Sprawy zaczynają znacznie wymykać się spod kontroli, kiedy w przejmujące dyskusje na biznesowe tematy, wkrada się uczucie, które, jak wiadomo, nie ma prawa ujrzeć światła dziennego...

Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością Benedict. Na pewno nie ostatnie. Autorka w wyjątkowo lekki, zwiewny i subtelny sposób maluje obraz kobiety, w sumie dziewczyny, która podejmując ogromne ryzyko decyduje się na kłamstwo, dzięki któremu istnieje szansa na godne życie zarówno Clary jak i jej rodziny. Czy ono wyjdzie na jaw? Pisarka pięknie oddaje panującą wtenczas atmosferę. Wytworne stroje jak i zachowanie dam oraz pokojówek zapiera dech w piersiach. Książka zasługuje nie tylko na najwyższe oceny lecz także, według mnie, na ekranizację! Nie sposób nie docenić harmonii jaka gości na kartach niniejszej powieści. Wszystko ma własne miejsce. Fabuła pozbawiona jest jakiegokolwiek chaosu. Tytuł trzyma bardzo wysoki poziom, pobudza wyobraźnie i zaostrza apetyt na więcej tego typu opowieści. 
 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka tylko na terenie Polski

"Pokój z widokiem na miłość" Ewa Ciwińska- Roszak

Czułe historie Jak ogromne było moje zdziwienie, kiedy wzięłam do rąk tę książkę jednego dnia, a ostatnią kropkę zobaczyłam już następnego. Nie czytam tak szybko. Aż tu niespodzianka. Nie mogę się oderwać. Zuzanna wciąż tęskni za swoim zmarłym mężem. W przeżywaniu żałoby towarzyszy jej przyjaciółka i ukochany pies. Marek z kolei stracił żonę i samotnie wychowuje dzieci. Bliźniaki. Drogi tych dwojga krzyżują się w Kołobrzegu, gdzie Zuzanna opiekuje się schorowaną panią Różą. Relacja kobiet będzie miała ogromny wpływ na koleje losu tej młodszej. Dni mijają a Zuzannę i Marka coś do siebie ciągnie. Jak jednak otworzyć się na coś nowego, nową więź, jeśli tak mocno było się związanym z współmałżonkiem? Co to jest za książka! Mistrzostwo świata! I to debiut! Jestem pod ogromnym wrażeniem. Piękna historia o ludziach, którzy byli szczęśliwi, ale los szybko przerwał ten stan. Teraz zaś chce na nowo rozłożyć dla Zuzy i Marka hojne karty. Tylko czy oni są tak naprawdę na to gotowi? Pani

"Arabska ofiara" Tanya Valko

  Kilkanaście lat temu przeczytałam „Arabską żonę” i na tym był koniec. Jakoś nie przyciągnęła mnie seria na tyle, żeby iść dalej. Co jakiś czas w sieci widywałam książki Pani Valko, ale wiecie Państwo. Były inne i Arabska saga schodziła na dalszy plan. Aż tu nagle stwierdziłam, że to jest doskonały moment na tego typu historię. Miałam rację. Autorka ma niepowtarzalny styl a i tematyka, którą porusza nie jest ani trochę oklepana. Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Prószyńskiego w moje ręce wpadła najnowsza książka pt. „Arabska ofiara”. Dziękuję. Bardzo, bardzo aktualny tytuł. Na tle Mundialu w Katarze, konfliktu izraelsko- palestyńskiego oraz wojny na Ukrainie toczy się życie kobiet z familii Goldmanów i Salimich. Dorota, Daria, Nadia i Marysia. Wszystkie z bogatym bagażem życiowym. Każda z nich ma swoje za uszami. Ale, jak to często a nawet bardzo często bywa, mimo licznych niesnasek, żywych lub spokojniejszych wymian zdań, rodzina widać obstaje za sobą. Dorota, pomimo wcześniejszej