Przejdź do głównej zawartości

"Życie jak malowane" Karolina Wilczyńska

 Kończąc przygodę z cyklem "Stacja Jagodno" pytam: "dlaczego to już?". Cudowny to był czas pełen mądrości, zaskakujących i intrygujących zwrotów akcji, ściskających za serce wątków. Nieoceniona babcia Róża zawsze potrafi odpowiednio doradzić tym, którzy tego oczekują lub nie wiedzą, że takiej złotej wskazówki potrzebują. Jakże więc nie kochać takiej uroczej staruszki? Wszystkie postaci, jakie wykreowała autorka, posiadają cechy osób, które można spotkać na ulicy. Z większymi lub mniejszymi problemami, większymi lub mniejszymi radościami wreszcie z różnej wielkości bagażem życiowych doświadczeń. Nikt nie jest idealny i pisarka idąc tym tropem tworzy niemożliwych do nie polubienia bohaterów.
 W ostatniej (na ten moment) książce serii spotykamy Elizę. Kobieta, która pomimo kochającego, oddanego męża, cudownego syna, trwa pogrążona w smutku. Zamknięta w sobie. Wybuchowa. Nie potrafi żyć pełnią. Na drodze do szczęścia rodziny stanęła tragedia. Eliza nie może się pogodzić z traumą, jaka miała miejsce w jej życiu. Nie przyjmuje do wiadomości, że postępując w ten sposób może stracić znacznie więcej. Czuje, iż ze swoim bólem jest całkiem sama. Dopiero, gdy zjawia się w Jagodnie, jej los ma szansę się odmienić za sprawą życzliwych osób, które spotka. Ich pomoc okaże się nieodzowna. Jednak, by mogło się to dokonać, potrzeba zgody Elizy. Kobieta musi się otworzyć, a to jest bardzo trudne. 

Książki Karoliny Wilczyńskiej zmuszają do uśmiechu. Poprawiają nastrój. Wprowadzają pozytywną energię. Pobudzają do życia. Zachęcają do sięgnięcia po marzenia. To doskonały sposób na wyjście z życiowego dołka. Autorka oddaje w ręce czytelnika historię, która jak najbardziej mogła bądź może znaleźć odzwierciedlenie w rzeczywistości. Jeżeli więc drodzy Czytelnicy poszukujecie lektur, przy których spędzicie letnie miłe wieczory, powinniście rozważyć zakup książek z cyklu "Stacja Jagodno". Malownicze krajobrazy, swojskie, wiejskie klimaty, sympatyczni bohaterowie, rozterki, tajemnice, radość i miłość. To wszystko u Karoliny Wilczyńskiej w najlepszym wydaniu. Na lato, na wiosnę, na jesień czy zimę. Na czytanie przy śniadaniu, obiedzie, kolacji. W dzień lub w nocy. W słońcu czy deszczu... każde miejsce, każda aura jest odpowiednia do tego, aby  przenieść się w zachwycający Jagodnowy świat!

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka...

"Postawić na szczęście” Anna Sakowicz.

Wśród wszystkich tematów poruszanych w powieściach obyczajowych, najrzadziej pojawia się ten o niepełnosprawności. Pomimo, iż mamy XXI wiek i tak wiele się zmienia, ta kwestia wciąż pozostaje tabu, trochę z tyłu, na uboczu. Chociaż tak dużo budynków ma podjazdy niezbędne dla osoby poruszającej się na wózku, szerokie drzwi, by bez stresu mogła dostać się do środka, chodniki nie stanowią większych trudności... to wciąż zdarza nam się uciekać od tematu. Nie mamy często pojęcia jak zachować się w towarzystwie osoby z niepełnosprawnością. Jakich słów użyć by nie urazić, oferować pomoc czy też nie? Pytań jest mnóstwo. Często nie chcemy się w nie wgłębiać... Anna Sakowicz wzięła na literacką tapetę właśnie taki temat. Stworzyła dwie siostry. Agatę i Polę. Młodsza, Pola, była w pełni sprawną dziewczyną do czasu wypadku, w którym śmierć poniósł jej chłopak. Ona zaś musiała nauczyć się żyć na nowo. Zaczęła poruszać się na wózku. To nie było proste, jednak poradziła sobie i teraz jest akt...

"Zliczyć cuda" Nicholas Sparks

  Nicholas Sparks powraca z nową powieścią. Przywiozłam ją z Targów Książki w Krakowie, na których miało mnie nie być. Jednak dowiedziawszy się, że w tym roku na to święto literatury przyjedzie po raz pierwszy Wydawnictwo Albatros... nie mogłam się oprzeć. Tym bardziej, że mieli oni ze sobą „Zliczyć cuda” na trzy tygodnie! Przed oficjalną premierą. „ Mistrz romantycznych historii” - niezmiennie na każdej okładce książki tego autora krzyczy wydawca. Cóż. Zgadzam się. Kaitlyn Cooper jest samotną mamą dwójki dzieci, Mitcha i Casey. Jest też lekarzem bardzo oddanym pacjentom. Z kolei Tanner Hughes to były żołnierz i lekkoduch. Wychowany przez dziadków. Tuż przed śmiercią babka prosi, żeby w końcu się ustatkował i gdzieś na stałe osiadł. Mężczyzna ma też podjąć poszukiwania swojego ojca. W tym właśnie celu trafia do Asheboro, miasteczka w Karolinie Południowej... i trafia na Kaitlyn... Wydawałoby się, że na tym koniec. Tani romans. Przewidywalny od samego początku. Może i trochę...