Przejdź do głównej zawartości

"Marianna" Magdalena Wala

Wojna jest dla mężczyzn. To oni walczą. Kobiety w tym czasie mają otaczać dom i potomstwo opieką oraz troską. Wiernie wypatrywać, wyczekiwać powrotu mężów, synów, ojców, braci. Taki podział jest nam doskonale znany i rzeczywiście w większej mierze był przestrzegany.Jednak jak to zwykle bywa, zdarzały się też wyjątki. Do takowych zaliczyć można Mariannę, główną bohaterkę książki Magdaleny Wali. Ta wyjątkowa dziewczyna pragnęła kroczyć inną drogą, niż tą, jaką wyznaczały stereotypy.

W wieku osiemnastu lat opuściła klasztorne mury, pośród których pobierała nauki, aby walczyć o ojczyznę. Przez chwilę mogła zasmakować pełnego wojennej niepewności życia. Oczywiście do czasu, kiedy nie została zdemaskowana... Kiedy to się stało, została zmuszona do powrotu. Jej przyszłość nie pozostawiła żadnych miejsc na realizację marzeń. Dziewczyna wbrew swojej woli wyszła za mężczyznę, którego nie znała. Wkroczyła na nową ścieżkę życia pełna obaw... Nie pewna do przyniesie małżeństwo. Kilka słów, jakie jej matka rzuciła na pożegnanie musiało wystarczyć za wszystkie nauki, które powinna pobrać od niej w narzeczeństwie. Dotychczas odważna Marianna ze strachem wyszła na spotkanie męża. Tu też czekała na nią niespodzianka. Tradycyjnej przysięgi nie wypowiedziała patrząc w oczy mężczyzny, z którym miała spędzić życie zamiast niego zjawił się... jego pełnomocnik a sam zainteresowany nie miał bladego pojęcia, że lada chwila pozna żonę.

Książka wspaniale pokazuje, że nie warto obawiać się przyszłości. Dużo więcej zyskamy spoglądając w stronę nadchodzących dni z nadzieją. Nawet jeśli zostajemy zmuszeni do porzucenia marzeń, warto wierzyć, że nowe życie z nowymi marzeniami przyniesie nie mniejszą radość. Magdalena Wala za pomocą swoich postaci, przestrzega nas także przed złym traktowaniem człowieka. Pokazuje, że kamienie, które rzucamy prędzej czy później wrócą.

"Marianna"  jest więc nie tylko doskonałą powieścią na letnie wieczory z wyrazistą główną bohaterką, która szybko zdobyła moją sympatię. Polubiłam ją za tą niesamowitą odwagę. Uwielbiam czytać o takich właśnie kobietach. Silnych i walecznych. Pomimo tego, że jej droga nie była prosta, nie poddała się! Pomimo niepewności, szła dalej! Ale musicie wiedzieć, iż to także książka, w której odnaleźć można wiele mądrości. Warto wyłapać ją i przenieść do swojego życia. Biorąc ten tytuł do ręki na pewno spodziewajmy się przyjemnego stylu, zaskakujących zwrotów akcji. Czasami bardzo, bardzo, bardzo zaskakujących! Odłożyłam ją na półkę z samymi dobrymi uczuciami. Na pewno często będę do niej wracać pamięcią. No i oczywiście z niecierpliwością wypatruję kontynuacji.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka tylko na terenie Polski

"Pokój z widokiem na miłość" Ewa Ciwińska- Roszak

Czułe historie Jak ogromne było moje zdziwienie, kiedy wzięłam do rąk tę książkę jednego dnia, a ostatnią kropkę zobaczyłam już następnego. Nie czytam tak szybko. Aż tu niespodzianka. Nie mogę się oderwać. Zuzanna wciąż tęskni za swoim zmarłym mężem. W przeżywaniu żałoby towarzyszy jej przyjaciółka i ukochany pies. Marek z kolei stracił żonę i samotnie wychowuje dzieci. Bliźniaki. Drogi tych dwojga krzyżują się w Kołobrzegu, gdzie Zuzanna opiekuje się schorowaną panią Różą. Relacja kobiet będzie miała ogromny wpływ na koleje losu tej młodszej. Dni mijają a Zuzannę i Marka coś do siebie ciągnie. Jak jednak otworzyć się na coś nowego, nową więź, jeśli tak mocno było się związanym z współmałżonkiem? Co to jest za książka! Mistrzostwo świata! I to debiut! Jestem pod ogromnym wrażeniem. Piękna historia o ludziach, którzy byli szczęśliwi, ale los szybko przerwał ten stan. Teraz zaś chce na nowo rozłożyć dla Zuzy i Marka hojne karty. Tylko czy oni są tak naprawdę na to gotowi? Pani

"Arabska ofiara" Tanya Valko

  Kilkanaście lat temu przeczytałam „Arabską żonę” i na tym był koniec. Jakoś nie przyciągnęła mnie seria na tyle, żeby iść dalej. Co jakiś czas w sieci widywałam książki Pani Valko, ale wiecie Państwo. Były inne i Arabska saga schodziła na dalszy plan. Aż tu nagle stwierdziłam, że to jest doskonały moment na tego typu historię. Miałam rację. Autorka ma niepowtarzalny styl a i tematyka, którą porusza nie jest ani trochę oklepana. Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Prószyńskiego w moje ręce wpadła najnowsza książka pt. „Arabska ofiara”. Dziękuję. Bardzo, bardzo aktualny tytuł. Na tle Mundialu w Katarze, konfliktu izraelsko- palestyńskiego oraz wojny na Ukrainie toczy się życie kobiet z familii Goldmanów i Salimich. Dorota, Daria, Nadia i Marysia. Wszystkie z bogatym bagażem życiowym. Każda z nich ma swoje za uszami. Ale, jak to często a nawet bardzo często bywa, mimo licznych niesnasek, żywych lub spokojniejszych wymian zdań, rodzina widać obstaje za sobą. Dorota, pomimo wcześniejszej