Przejdź do głównej zawartości

"Mroki Łowisk" Anna Kasiuk

Mrok towarzyszy człowiekowi od zawsze. Każdego dnia, gdy zachodzi słońce, świat pogrąża się w ciemności. Wtenczas obserwujemy zarysowane tylko kontury budynków. Lubimy ten czas w ciągu doby, bądź za nim nie przepadamy. Z przyjemnością zagłębiamy się w obowiązki, albo porzucamy je postanawiając, że zostaną dokończone, kiedy za oknami rozbłyśnie żółta kula mająca niezwykle dobry wpływ na nasze samopoczucie. Dodaje energii, radości, sprawia, iż chcemy żyć. To, że w ciągu doby mamy jasność i ciemność, jest zbawienne. Uzupełniające się. Sprowadzające harmonię i ład. W "Mrokach Łowisk"... nie zawsze wychodzi słońce. To znaczy nam, czytelnikom, tak właśnie się wydaje. Bohaterowie żyją pogrążeni w swoich własnych niepewnościach, lęku. Autorka stworzyła świat, który jest  autentyczny a zarazem tak inny... 

Maja już wie, że pragnie spleść ścieżkę swojego życia z dróżką Pawła, połączyć w jedno. Niestety nie będzie to proste z tego względu, iż ukochany zamiast spędzać czas z nią w mrocznych, przyprawiających o ciarki, Łowiskach, wciąż przebywa w szpitalu. W tym czasie sytuacja między bratem chorego - Robertem a Majką zaczyna wymykać się z wyznaczonych ram. Mężczyzna nie potrafi już dłużej ukrywać uczucia, jakim darzy kobietę brata. Maja, spragniona czułości i delikatności pozwala na kilka chwil zapomnienia. Kiedy Paweł opuszcza szpital, atmosfera w domu robi się trudna. Stan zakochania, który im towarzyszył, uległ zmianie. Zamiast pięknych motyli trzepoczących w brzuchu - kłótnie, niedomówienia, tajemnice. Jak w takim wypadku budować miłość? 

Paweł darzy miłością nie tylko Maję. Często flirtuje również z Matyldą, zjawą, nawiedzającą go w bardzo realistycznych snach, które widzą również inne osoby. Mężczyzna nie potrafi oprzeć się Matyldzie, a przyjdzie moment, kiedy będzie musiał wybrać jedną kobietę. Dwóch mieć nie może...

 "Mroki Łowisk" to książka przede wszystkim mroczna, jak sam tytuł podpowiada. Powieść obyczajowa - romans - horror. Sądzę, że te trzy słowa wspaniale oddają charakter dzieła Anny Kasiuk. Poruszająca wiele mrożących krew w żyłach aspektów, o których nigdy nie pomyślałabym, gdyby nie ten tytuł. Wciągająca, intrygująca, interesująca. Podczas lektury, w moim przypadku, nie obyło się bez zgrzytów. Nie zyskały mojej aprobaty gwałtowne, dziwne zachowania Pawła wobec Majki. Do tej pory nie rozumiem, dlaczego wybrała jego a nie Roberta, uosobienie ciepła, bezpieczeństwa. Ta postać wzbudziła we mnie taki lęk, że odkładałam powieść na kilka chwil, aby ochłonąć. To nie dla mnie. Jednak pomijając te fragmenty pozycja przypadła mi do gustu, przeczytałam ją szybko i z przyjemnością. 

Polecam!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Zakochane Zakopane latem" Antologia

  Pierwsza Państwa myśl o Zakopanem to? Dajcie proszę znać w komentarzach, koniecznie. Mnie kojarzy się ono z górami i śniegiem. To tak na początek. Wydawnictwo Filia wypuszczając letnią antologię pt. „Zakochane Zakopane latem” chce zmienić to powszechne mam wrażenie (a może się mylę?) postrzeganie i pokazać inną twarz tego miasta i jego okolic. Być może jakaś część moich odbiorców czytała „Zakochane Zakopane” końcem ubiegłego roku. Jak pamiętamy punktem stycznym dla tamtych historii okazała się wygrana w konkursie czyli pobyt w Willi pod Jodłami. Świetny, ciepły, bardzo klimatyczny zbiór opowiadań. Niniejsza antologia nie jest kontynuacją, tworzy go prawie całkowicie inne grono autorów, ale jednak mają ze sobą coś wspólnego. Zakopane i Willę pod Jodłami. Agnieszka Lingas-Łoniewska, Dorota Milli, Magda Stachula, Alek Rogoziński, Magdalena Witkiewicz, Katarzyna Misiołek i Agnieszka Olejnik. Takie oto grono wysyła swoich bohaterów do Willi pod Jodłami. Dzieje się to w różn...

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka...

"Najpiękniejszy sen" Katarzyna Michalak

  Nadszedł w końcu ten moment, w którym trzeba pożegnać kolejnych bohaterów. Na „Najpiękniejszy sen” musieliśmy poczekać dłużej, ale uważam, że było warto. Na serię składa się aż sześć tomów. Myślę, iż to dobra, wystarczająca liczba. Okładka ostatniej części tak jak w przypadku poprzednich, rozczulająca i słodka. A jak z treścią? Jak wiemy, życie bohaterów cyklu Mazurskiego nigdy nie rozpieszczało. To ludzie z przeszłością, do której będą musieli dopisać jeszcze nie jedno zanim trochę odetchną i zobaczą przed sobą mniej wyboistą drogę. Historia „Najpiękniejszego snu” rozpoczyna się tak, żeby czytelnik nie był w stanie odłożyć lektury na później. 24 grudnia. Do dworku w Marcinkach w opłakanym stanie dociera wyczekiwany Sergiej z małą dziewczynką w ramionach. Mężczyzna nie ma możliwości wyjaśnienia sytuacji. Chwilę później zaczyna walkę o swoje życie, w domu pozostawiając mocno zdezorientowanych przyjaciół i rodzinę. Pierwszą myślą, która przychodzi do głowy Magdzie, żonie Sergiej...