Przejdź do głównej zawartości

"Serce ze szkła" Kathrin Lange

Nikt nie lubi być do czegoś zmuszany. Chcemy zmierzać wyznaczoną przez siebie ścieżką, spełniać pragnienia, realizować cele. Jednak w okresie dzieciństwa, jak wiadomo, często musimy postępować tak, jak tego oczekują nasi najbliżsi. Chcą oni naszego dobra i chociaż doskonale zdajemy sobie z tego sprawę, często okazujemy niewdzięczność, złość, smutek, kiedy po raz kolejny ze spuszczoną głową wykonujemy polecenia, których nie rzadko nie mamy ochoty realizować...
 Często narzucone rady, podjęte za nas decyzje wychodzą nam na dobre... 

Juli wcale nie chce opuszczać swojego miejsca zamieszkania. Nic w tym dziwnego. Tutaj ma przyjaciół, z którymi pragnie spędzać każdą wolną chwilę a także znajome, przyjazne kąty, lecz życie postanawia przewrócić jej plany. Wraz z ojcem - pisarzem wyjeżdża na wyspę Martha’s Vineyard, gdzie mieszka wydawca jego książek. Mężczyzna chce właśnie tam pracować nad kolejną powieścią. Na miejscu okazuje się, że nie będzie to beztroski czas dla nastolatki, spotyka tam bowiem Davida, zranionego do granic możliwości chłopaka, który pogrążył się w żałobie po tragicznej śmierci narzeczonej. Ojciec Davida ma nadzieję, że obecność Juli w ich domu pomoże synowi i w końcu wykona on jakikolwiek ruch w stronę swej przyszłości. Atmosfera na wyspie pozostawia wiele do życzenia. Na prawdę bardzo trudno jest się tam odnaleźć. Młoda dziewczyna nie potrafi rozszyfrować nowego kolegi, co wzbudza w niej frustrację. Jeszcze nie wie, ile ten pobyt zmieni w jej życiu... a zmieni wiele. 

Książka "Serce ze szkła" rozpoczyna trylogię, w której królować będzie Juli. Cykl dedykowany jest młodzieży, jednak i dorośli odnajdą w nim coś dla siebie. Opowieść jest napisana w sposób, który wielu zaskoczy. W tej powieści jest wszystko. Element horroru, romans, wątki obyczajowe i jeszcze kilka innych wartych uwagi aspektów. Styl, jaki napotykamy w tej publikacji, jest przyjazny czytelnikowi, chociaż napotkałam w nim pewne trudności, które chwilami odbierały przyjemność z lektury. Niemniej jednak na samym końcu śmiało możemy stwierdzić, iż czas spędzony z debiutem Kathrin Lange, nie był stracony. 

Polecam wszystkim tym, którzy chcieliby odnaleźć w książce coś innego... 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka tylko na terenie Polski

"Pokój z widokiem na miłość" Ewa Ciwińska- Roszak

Czułe historie Jak ogromne było moje zdziwienie, kiedy wzięłam do rąk tę książkę jednego dnia, a ostatnią kropkę zobaczyłam już następnego. Nie czytam tak szybko. Aż tu niespodzianka. Nie mogę się oderwać. Zuzanna wciąż tęskni za swoim zmarłym mężem. W przeżywaniu żałoby towarzyszy jej przyjaciółka i ukochany pies. Marek z kolei stracił żonę i samotnie wychowuje dzieci. Bliźniaki. Drogi tych dwojga krzyżują się w Kołobrzegu, gdzie Zuzanna opiekuje się schorowaną panią Różą. Relacja kobiet będzie miała ogromny wpływ na koleje losu tej młodszej. Dni mijają a Zuzannę i Marka coś do siebie ciągnie. Jak jednak otworzyć się na coś nowego, nową więź, jeśli tak mocno było się związanym z współmałżonkiem? Co to jest za książka! Mistrzostwo świata! I to debiut! Jestem pod ogromnym wrażeniem. Piękna historia o ludziach, którzy byli szczęśliwi, ale los szybko przerwał ten stan. Teraz zaś chce na nowo rozłożyć dla Zuzy i Marka hojne karty. Tylko czy oni są tak naprawdę na to gotowi? Pani

"Arabska ofiara" Tanya Valko

  Kilkanaście lat temu przeczytałam „Arabską żonę” i na tym był koniec. Jakoś nie przyciągnęła mnie seria na tyle, żeby iść dalej. Co jakiś czas w sieci widywałam książki Pani Valko, ale wiecie Państwo. Były inne i Arabska saga schodziła na dalszy plan. Aż tu nagle stwierdziłam, że to jest doskonały moment na tego typu historię. Miałam rację. Autorka ma niepowtarzalny styl a i tematyka, którą porusza nie jest ani trochę oklepana. Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Prószyńskiego w moje ręce wpadła najnowsza książka pt. „Arabska ofiara”. Dziękuję. Bardzo, bardzo aktualny tytuł. Na tle Mundialu w Katarze, konfliktu izraelsko- palestyńskiego oraz wojny na Ukrainie toczy się życie kobiet z familii Goldmanów i Salimich. Dorota, Daria, Nadia i Marysia. Wszystkie z bogatym bagażem życiowym. Każda z nich ma swoje za uszami. Ale, jak to często a nawet bardzo często bywa, mimo licznych niesnasek, żywych lub spokojniejszych wymian zdań, rodzina widać obstaje za sobą. Dorota, pomimo wcześniejszej