Przejdź do głównej zawartości

"Gloria" Monika Błądek

Gloria Arciszewska to nastoletnia dziewczyna, której przyszło żyć w ciężkich, można by powiedzieć nie odpowiednich, czasach oraz warunkach dla rozwoju młodego człowieka. Mając siedem lat główna bohaterka trafia pod opiekuńcze skrzydła swej ciotki - Hanny. Dziesięć lat później czyli gdy ma lat siedemnaście, na drodze dziewczyny staje Asłan. Chłopak, przy którym bez wahania w trybie natychmiastowym pragnie przeobrazić się w kobietę. Niestety, on traktuje ją tylko jako koleżankę. To oczywiście powoduje złość i rozgoryczenie w Glorii. 

Asłan pomaga swojej koleżance przetrwać w wstrząsanym etnicznymi problemami miejscu zamieszkania i uczy sztuki walki, obrony. Kiedy sytuacja ani trochę nie ulega poprawie, a wręcz przeciwnie, jest coraz gorzej. Hanna podejmuje decyzję, że jej podopieczna musi opuścić kraj i zawitać, zadomowić się w Polsce. Kobieta jednak nie podróżuje z nią do Ojczyzny. W Paryżu widzą się po raz ostatni... 

W Polsce trafia pod opiekuńcze skrzydła swojej siostry Lidii i ma nadzieję na normalne życie, takie, jakie wiodą jej rówieśniczki. Jednakże jej marzenie spełznie na niczym. Nie zazna spokoju. Znajduje się bez przerwy pod opieką mężczyzn przeróżnych ras, którzy mają za zadanie chronić Glorię tak, aby włos jej z głowy nie spadł. Może czuć się niczym księżniczka. Ale przecież taka ciągła kontrola bywa męcząca. Czy Arciszewska będzie miała jej dosyć? A może tak zaprzyjaźni się z ochroniarzami, że przestanie dostrzegać "śledzących"ją par oczu? 
   Gloria nie będzie miała szansy na chociażby chwilę wytchnienia bądź nudy. Przed nią stoją wyzwania, jakim musi sprostać. Nie chodzi tutaj tylko o nową szkołę i przyjaciół. To tylko początek. Prawdziwa rewolucja rozpocznie się, kiedy przyjdzie czas na spotkanie z inną rzeczywistością. Rzeczywistością pozaziemską...

Dzięki Monice Błądek zaczynam nieco przychylniej spoglądać na literaturę akcji. Dotychczas omijałam ją szerokim, szerokim łukiem. Teraz to zaczyna ulegać zmianie. "Gloria" jest bardzo dobrą lekturą nie tylko dla młodzieży. Przy tej książce nie można się nudzić, każda strona to nowe zaskoczenie, narastająca niepewność. Przez całą publikację czytelnikowi towarzyszy lęk, chwilami strach. Tutaj nie ma mowy o jakiejkolwiek pewności. Wszystko może się wydarzyć i właśnie to odpowiadało mi najbardziej. 

"Gloria" ma w sobie coś, co nie pozwoli odłożyć definitywnie książki na półkę zanim się jej nie doczyta. Niskie ukłony dla Autorki za ogrom pracy, jaki włożyła w napisanie tej historii. Godna pozazdroszczenia jest wyobraźnia Moniki Błądek. Jestem pod wrażeniem! Polecam!

Za egzemplarz bardzo dziękuję Wydawnictwu Akurat.

Komentarze

  1. Ostatnio ciągle wpadam na pozytywne recenzje tej książki, chyba czas ją przeczytać ;)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie! :)
    http://recenzjebrunetki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka tylko na terenie Polski

"Pokój z widokiem na miłość" Ewa Ciwińska- Roszak

Czułe historie Jak ogromne było moje zdziwienie, kiedy wzięłam do rąk tę książkę jednego dnia, a ostatnią kropkę zobaczyłam już następnego. Nie czytam tak szybko. Aż tu niespodzianka. Nie mogę się oderwać. Zuzanna wciąż tęskni za swoim zmarłym mężem. W przeżywaniu żałoby towarzyszy jej przyjaciółka i ukochany pies. Marek z kolei stracił żonę i samotnie wychowuje dzieci. Bliźniaki. Drogi tych dwojga krzyżują się w Kołobrzegu, gdzie Zuzanna opiekuje się schorowaną panią Różą. Relacja kobiet będzie miała ogromny wpływ na koleje losu tej młodszej. Dni mijają a Zuzannę i Marka coś do siebie ciągnie. Jak jednak otworzyć się na coś nowego, nową więź, jeśli tak mocno było się związanym z współmałżonkiem? Co to jest za książka! Mistrzostwo świata! I to debiut! Jestem pod ogromnym wrażeniem. Piękna historia o ludziach, którzy byli szczęśliwi, ale los szybko przerwał ten stan. Teraz zaś chce na nowo rozłożyć dla Zuzy i Marka hojne karty. Tylko czy oni są tak naprawdę na to gotowi? Pani

"Arabska ofiara" Tanya Valko

  Kilkanaście lat temu przeczytałam „Arabską żonę” i na tym był koniec. Jakoś nie przyciągnęła mnie seria na tyle, żeby iść dalej. Co jakiś czas w sieci widywałam książki Pani Valko, ale wiecie Państwo. Były inne i Arabska saga schodziła na dalszy plan. Aż tu nagle stwierdziłam, że to jest doskonały moment na tego typu historię. Miałam rację. Autorka ma niepowtarzalny styl a i tematyka, którą porusza nie jest ani trochę oklepana. Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Prószyńskiego w moje ręce wpadła najnowsza książka pt. „Arabska ofiara”. Dziękuję. Bardzo, bardzo aktualny tytuł. Na tle Mundialu w Katarze, konfliktu izraelsko- palestyńskiego oraz wojny na Ukrainie toczy się życie kobiet z familii Goldmanów i Salimich. Dorota, Daria, Nadia i Marysia. Wszystkie z bogatym bagażem życiowym. Każda z nich ma swoje za uszami. Ale, jak to często a nawet bardzo często bywa, mimo licznych niesnasek, żywych lub spokojniejszych wymian zdań, rodzina widać obstaje za sobą. Dorota, pomimo wcześniejszej