Przejdź do głównej zawartości

"Kochając pana Danielsa" Brittainy C. Cherry

Wydawca: Filia
Premiera: 17.06.2015
Stron: 300

Każda miłość jest inna. Wraz z nią przychodzi albo radość i spokój albo nieustanny lęk, pytania: "co dalej", niepewność co czeka nas jutro. Czy będzie wspólne jutro. Obezwładniające, najpiękniejsze, kojarzone z bezkresnym szczęściem uczucie jest tak cudowne, że wszyscy w mniejszym lub większym stopniu opierają na nim powieści, utwory muzyczne. O miłości się mówi, miłości się pożąda, o miłość się walczy, o miłości się śni i to nie tylko nocami. 

Wiele już łatwych romansów na rynku wydawniczym było i jest. Ten temat, jak mniemam, nigdy się nie znudzi. Możemy być fanami kryminałów, powieści akcji i trzymających w ciągłym napięciu, lecz od czasu do czasu pewnie lubimy sięgnąć po lekki, płomienny romans. Sądzę, że łatwo takie książki pisać. To dobra odskocznia, łatwo się je czyta bo z reguły są napisane prosto, choć nie zawsze.

Ashlyn poznajemy w bardzo trudnym dla niej momencie. Trwa właśnie pogrzeb jej siostry bliźniaczki - Gabby. Nie muszę mówić jak bardzo to przeżywa. W dodatku brak wsparcia od strony matki  potęguje wszystko. Dziewczyna, odkąd sięga pamięcią, była na uboczu. Kim zawsze faworyzowała Gabrielle, ponieważ były do siebie tak bardzo podobne. Po pogrzebie matka wysyła Ashlyn do ojca, z którym się rozwiodła. Dziewczyna załamuje się, myśli, że Kim jej nie chce, a czy Henry zechce?  Jest teraz ze swoją nową rodziną, piastuje stanowisko wicedyrektora liceum i nigdy nie był blisko córki. Nie zna jej. Czy odnajdą drogę do siebie? Jaki jest prawdziwy powód odesłania Ashlyn do Henry'ego? 



Pewnie nadal byłoby jej z tym wszystkim bardzo ciężko, nie mogłaby się odnaleźć, gdyby nie przypadkowe spotkanie pewnego mężczyzny... Wydawać by się mogło, że od teraz będzie idealnie, sielankowo, kolorowo i dokładnie tak jest. Do pewnego przełomowego momentu. Mówi się, że w związku przychodzi okres, w którym albo brnie się dalej mimo wszystko lub następuje koniec. Jak będzie w przypadku naszych bohaterów? Czy znajdą w sobie tyle siły aby pokonać przeciwności losu? 

O co tak na prawdę chodzi, kim są Ashlyn i Daniel dowiecie się sięgając po książkę. Dlaczego warto poświęcić jej kilka godzin? Dlatego, iż nie jest banalna. Oprócz ogromnej dawki miłości otrzymujemy powieść o przemijaniu, bólu, cierpieniu, przyjaźni oraz radzeniu sobie ze stratą. Bohaterowie muszą przejść wyboistą drogę, wiele zaryzykować aby odnaleźć szczęście. Książka jest dobrze napisana, język jakim posługuje się autorka jest przyjemny i łatwy w odbiorze. Podczas lektury można się rozpłynąć... 

Zapoznajcie się z tą historią i uwierzcie, że może na prawdę mieć miejsce również w Twoim życiu. 

8/10

Komentarze

  1. "Kochając pana Danielsa" to jedna z moich ulubionych książek. Bardzo miło ja wspominam ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

"Zakochane Zakopane latem" Antologia

  Pierwsza Państwa myśl o Zakopanem to? Dajcie proszę znać w komentarzach, koniecznie. Mnie kojarzy się ono z górami i śniegiem. To tak na początek. Wydawnictwo Filia wypuszczając letnią antologię pt. „Zakochane Zakopane latem” chce zmienić to powszechne mam wrażenie (a może się mylę?) postrzeganie i pokazać inną twarz tego miasta i jego okolic. Być może jakaś część moich odbiorców czytała „Zakochane Zakopane” końcem ubiegłego roku. Jak pamiętamy punktem stycznym dla tamtych historii okazała się wygrana w konkursie czyli pobyt w Willi pod Jodłami. Świetny, ciepły, bardzo klimatyczny zbiór opowiadań. Niniejsza antologia nie jest kontynuacją, tworzy go prawie całkowicie inne grono autorów, ale jednak mają ze sobą coś wspólnego. Zakopane i Willę pod Jodłami. Agnieszka Lingas-Łoniewska, Dorota Milli, Magda Stachula, Alek Rogoziński, Magdalena Witkiewicz, Katarzyna Misiołek i Agnieszka Olejnik. Takie oto grono wysyła swoich bohaterów do Willi pod Jodłami. Dzieje się to w różn...

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka...

"Najpiękniejszy sen" Katarzyna Michalak

  Nadszedł w końcu ten moment, w którym trzeba pożegnać kolejnych bohaterów. Na „Najpiękniejszy sen” musieliśmy poczekać dłużej, ale uważam, że było warto. Na serię składa się aż sześć tomów. Myślę, iż to dobra, wystarczająca liczba. Okładka ostatniej części tak jak w przypadku poprzednich, rozczulająca i słodka. A jak z treścią? Jak wiemy, życie bohaterów cyklu Mazurskiego nigdy nie rozpieszczało. To ludzie z przeszłością, do której będą musieli dopisać jeszcze nie jedno zanim trochę odetchną i zobaczą przed sobą mniej wyboistą drogę. Historia „Najpiękniejszego snu” rozpoczyna się tak, żeby czytelnik nie był w stanie odłożyć lektury na później. 24 grudnia. Do dworku w Marcinkach w opłakanym stanie dociera wyczekiwany Sergiej z małą dziewczynką w ramionach. Mężczyzna nie ma możliwości wyjaśnienia sytuacji. Chwilę później zaczyna walkę o swoje życie, w domu pozostawiając mocno zdezorientowanych przyjaciół i rodzinę. Pierwszą myślą, która przychodzi do głowy Magdzie, żonie Sergiej...