Przejdź do głównej zawartości

"W imię miłości" Katarzyna Michalak


















Wydawnictwo: Literackie
Premiera: 14.08.2013
Numer wydania: I
Ilość stron: 280
ISBN: 13365523
Język oryginału: polski

Każde dziecko, bez względu na kolor skóry, pochodzenie powinno mieć pewne prawa. Dzieciństwo, które jest tylko raz w życiu, powinno być beztroskie pełne radości, szczęścia, uśmiechu, zabawy i miłości. Niestety to tylko słowa. Tak powinno być, lecz nie jest. Maluchom brakuje ciepła, bezpieczeństwa i troskliwych osób a zamiast zabaw, są obciążani różnorakimi obowiązkami. 

Tak właśnie jest z małą Anią Kraską, którą samotnie wychowuje Małgorzata. Kobieta robi wszystko, co w jej mocy by córce niczego nie brakowało. Dziewczynka jest bardzo zdolna i posłuszna, nie sprawia żadnych problemów wychowawczych. Żyją skromnie. Małgorzata, nie mogąc liczyć na pomoc ojca swego dziecka, równocześnie pracuje i uczy się. Pewnego grudniowego dnia cały ich świat legł w gruzach za sprawą przerażającej diagnozy lekarskiej. Okazuje się bowiem, że matka jest śmiertelnie chora. Kobieta szybko przestaje walczyć, choć przecież ma dla kogo. Ania jednak nie zamierza opuścić Małgorzaty i za wszelką cenę chce jej pomóc. Szuka informacji w sieci, rozsyła wyniki badań do najlepszych klinik z nadzieją iż ktoś zechce zoperować jej mamę. W końcu by nie trafić do domu dziecka, Ania wyjeżdża do dziadka, który wcale nie pała do niej sympatią. Na szczęście jednak ma na tyle dobre, choć skrzętnie to ukrywa, serce, że zatrzymuje wnuczkę. Dziewczynka nie podejrzewa nawet, że jej pobyt na Jabłoniowym Wzgórzu zaowocuje aż tak wieloma zmianami... 

Przede mną tę książkę czytała moja mama i dzięki temu wiedziałam, że jest to smutna, bardzo smutna powieść. Pięknie napisana, chwytająca za serce. Podczas przewracania stron w gardle utworzyła się ciężka do przełknięcia kula, która towarzyszyła mi przez całą książkę. Wiem, że wszyscy dookoła mówią iż jest to wyciskacz łez, lecz ja tego napisać nie mogę. "W imię miłości" bardzo przypadło mi do gustu również z tego względu, że dostrzegłam tam podobieństwo do "Ani z Zielonego Wzgórza", którą bardzo lubię. Podobały mi się jak zwykle opisy :) wspaniałe opisy miejsc. Jest to piękny poradnik jak dawać drugą szansę. Ania, pomimo tego, że tyle razy doznała zawodu od strony bliskich, wciąż na nowo ufała, wierzyła, miała nadzieję. Wiecie co jeszcze? Pani Michalak wykreowała takie postacie, które zdają się nie być zmyślone. Miałam wrażenie, że Anię Kraską spotkam po wyjściu z domu. Ta mała dziewczynka wzbudziła we mnie podziw. Była nad wyraz dojrzała i mądra.
Polecam tę pozycję każdemu. Bez wątpienia trzeba ją przeżyć. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Zakochane Zakopane latem" Antologia

  Pierwsza Państwa myśl o Zakopanem to? Dajcie proszę znać w komentarzach, koniecznie. Mnie kojarzy się ono z górami i śniegiem. To tak na początek. Wydawnictwo Filia wypuszczając letnią antologię pt. „Zakochane Zakopane latem” chce zmienić to powszechne mam wrażenie (a może się mylę?) postrzeganie i pokazać inną twarz tego miasta i jego okolic. Być może jakaś część moich odbiorców czytała „Zakochane Zakopane” końcem ubiegłego roku. Jak pamiętamy punktem stycznym dla tamtych historii okazała się wygrana w konkursie czyli pobyt w Willi pod Jodłami. Świetny, ciepły, bardzo klimatyczny zbiór opowiadań. Niniejsza antologia nie jest kontynuacją, tworzy go prawie całkowicie inne grono autorów, ale jednak mają ze sobą coś wspólnego. Zakopane i Willę pod Jodłami. Agnieszka Lingas-Łoniewska, Dorota Milli, Magda Stachula, Alek Rogoziński, Magdalena Witkiewicz, Katarzyna Misiołek i Agnieszka Olejnik. Takie oto grono wysyła swoich bohaterów do Willi pod Jodłami. Dzieje się to w różn...

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka...

"Najpiękniejszy sen" Katarzyna Michalak

  Nadszedł w końcu ten moment, w którym trzeba pożegnać kolejnych bohaterów. Na „Najpiękniejszy sen” musieliśmy poczekać dłużej, ale uważam, że było warto. Na serię składa się aż sześć tomów. Myślę, iż to dobra, wystarczająca liczba. Okładka ostatniej części tak jak w przypadku poprzednich, rozczulająca i słodka. A jak z treścią? Jak wiemy, życie bohaterów cyklu Mazurskiego nigdy nie rozpieszczało. To ludzie z przeszłością, do której będą musieli dopisać jeszcze nie jedno zanim trochę odetchną i zobaczą przed sobą mniej wyboistą drogę. Historia „Najpiękniejszego snu” rozpoczyna się tak, żeby czytelnik nie był w stanie odłożyć lektury na później. 24 grudnia. Do dworku w Marcinkach w opłakanym stanie dociera wyczekiwany Sergiej z małą dziewczynką w ramionach. Mężczyzna nie ma możliwości wyjaśnienia sytuacji. Chwilę później zaczyna walkę o swoje życie, w domu pozostawiając mocno zdezorientowanych przyjaciół i rodzinę. Pierwszą myślą, która przychodzi do głowy Magdzie, żonie Sergiej...