
Wydawnictwo: Filia
Premiera: 10.09.2014
Numer wydania: I
Liczba stron: 480
ISBN: 15326164
Język oryginału: polski
Proszę Państwa oto przedstawiam... bajkę!
Ida to małe miasteczko a może wieś? Nikt by nie podejrzewał, że akurat tam pojawi się... pisarka a jednak. Sabina Południewska to młoda artystka, której wszystkie książki, zaraz po wydaniu, stają się bestsellerami. Niestety, jak to często bywa, dobra passa nie może trwać w nieskończoność. Pisząca do tej pory w trybie ekspresowym Sabina pewnego dnia ze strachem odkrywa, że być może już nigdy nic nie stworzy. Wydawca, przerażony takim stanem rzeczy, wysyła ją do pięknej malowniczej wioski, do Idy, gdzie Południewska ma zregenerować siły, oczyścić umysł i pisać.
Sabina trafia do pałacyku "Pod Graalem i Różą". Początkowo woli unikać kontaktu z innymi gośćmi. Usiłuje tworzyć, chodzi też na spacery, lecz z czasem coraz bardziej wchodzi w świat mieszkańców Idy. Poznaje panią Teklę, która tworzy oszałamiające różane kosmetyki. Między Sabiną a Milą - właścicielką pałacyku - nawiązuje się przyjaźń. Najbardziej jednak młodą pisarkę ciągnie do miejscowego lekarza, któremu, wbrew pozorom, też nie jest obojętna.
Południewska pomaga też rozstrzygnąć spór toczący się między mieszkańcami a niejakim Rokoszem... jak widać celem jej pobytu w Idzie nie jest tylko nowa książka ale również pomoc innym, co czyni kobietę wrażliwszą na potrzeby innych... Do tej pory martwiła się wyłącznie sobą...
Jak to zwykle ze mną bywa zarys jest a resztę znajdziecie w książce.
"Dolina mgieł i róż" jest to powieść o poszukiwaniu własnej tożsamości oraz miejsca na ziemi. Ciepła, przyjemna, lekka, może nawet nudna ale akurat mi bardzo przypadła do gustu. Jest to bez wątpienia książka obyczajowa, w której brak dramatycznych scen. Podczas czytania nie doświadczycie szybszego bicia serca... chociaż? :)
Jeśli macie ochotę poznać losy Sabiny Południewskiej, zobaczyć co też działa w Idzie to zapraszam do lektury! :)
Mnie się też podobała ta książka, chociaż "nudna" to ostatnie słowo, które przychodzi mi do głowy, gdy o niej pomyślę. Ja się nie mogłam oderwać od czytania. :)
OdpowiedzUsuńMoja droga, bardzo się cieszę, że Ci się podobała. :)
OdpowiedzUsuń