Przejdź do głównej zawartości

Posty

"Miłość pod skrzydłami anioła" Dorota Milli

  Zima, mnóstwo śniegu, przystrojony świątecznie Gdańsk i cztery siostry. Po raz trzeci odwiedziłam tę przesympatyczną rodzinę, by sprawdzić, czy Albert podwinie rękawy i spróbuje swoich sił w swataniu. Byłoby to już jego trzecie podejście. Biorąc pod uwagę, że już ma dwóch zięciów i dwoje wnucząt... miałam rację. Nie spoczął na laurach. Dziewczyny nie mogą uwierzyć, że w tym roku tata odpuści. Jest dla nich jasne, że muszą się szykować... już wiedzą na co. Kiedy w ich progu staje Robert, jego pojawienie się budzi coś uśpionego w Leonie. Pamiętacie? To wierny przyjaciel przede wszystkim całej czwórki. Czy w końcu będzie to odpowiedni moment, by pójść o krok dalej? Nabrać odwagi? Tylko ta klątwa wciąż nie daje spokoju. A jak się nie uda? I podzieli los swoich męskich przodków? Na szczęście nie jest sam. Są siostry, które chyba dobrze widzą na kogo Leon patrzy dłużej... „ Miłość pod skrzydłami anioła” zaczarowała mnie od pierwszych słów. Piękna, zimowa historia. W mojej gło...

"Zapach kwiatów kawy" Ana Veloso

  Vitoria ma siedemnaście lat. Jest piękną dziewczyną przyciągającą męski wzrok niczym magnez, ale nic z tym nie robi, gdyż jest świadoma swojej wartości. Na co dzień zajmuje się domem, gdyż jej mama uskarża się na złe samopoczucie. Vita trzyma wszystko w ryzach. I plantacje kawy i służbę i niewolników. Pewnego dnia poznaje przyjaciela swojego brata. Leon urzeka ją od pierwszego wejrzenia. Na drodze do ich szczęścia staje ojciec, któremu nie podobają się poglądy polityczne młodego mężczyzny. Vitoria i Leon zaczynają się więc spotykać potajemnie. Dziewczyna nie ma pojęcia, że to będzie ją wiele kosztowało w przyszłości. Czy gdyby wiedziała postąpiłaby tak samo? Bardzo długo czytałam tę książkę. Źle się do niej zabrałam. Szkoda, że nie czytałam wytrwale dzień po dniu, choćby po dziesięć stron. Zamiast tego robiłam przerwy, przez co lektura rozciągnęła mi się długo. I brakuje mi teraz spójnego obrazu w głowie odnośnie powieści. Mam nauczkę. Ana Veloso stworzyła wielowątko...

"Jakby jutra miało nie być" Monika Wilgocka

  Tę książkę przeczytałam dzięki współpracy z serwisem Lubimy czytać i Wydawnictwem Filia. Dziękuję. Dziesięć lat to bardzo długo. Skoro w ciągu minuty bądź kilku życie może się drastycznie zmienić, to co dopiero przez dziesięć LAT? Cofam się myślami do grudnia 2015 roku, i idę w przód. Wyświetla mi się obraz wszystkich pięknych i smutnych sytuacji. Trzeba było kogoś pożegnać, ale i dane było kogoś powitać. Patrzyłam na zmieniający się świat i ludzi wokół. Wiem jedno. Nie chciałabym tego przespać. Ale główna bohaterka powieści również nie chciała... Życie Alicji i jej bliskich zatrzymało się. Nikt nie wiedział, czy kobieta się obudzi i kiedy to nastąpi. Wszyscy czekali, mieli nadzieję, ale też musieli żyć w miarę możliwości normalnie. Dzieci rosły pod opieką ojca, który próbował ułożyć sobie codzienność... Czy mu się to udało? I nagle pewnego dnia do świata wraca Alicja. Wyobrażacie sobie ten szok? Niedowierzanie? Przed kobietą walka. O sprawność i zdrowie a także o miejs...

"Córka z Genewy" Soraya Lane

  Drogie Czytelniczki, czy lubicie biżuterię? Może znaczna część powie, że tak. W takim razie na pewno nie pogardziłybyście... szafirem, prawda? A jeszcze gdyby okazało się, że jest on częścią królewskiego diademu... Taka sytuacja przytrafiła się Georgii. Ale powoli, od początku. Pewnie już większość z Was kojarzy na czym opierają się książki Sorayi Lane wchodzące w skład cyklu „Utracone córki”. Nie inaczej jest i tym razem. Georgia otrzymuje pudełko, które odkłada w kąt na dłuższy czas. Po jego upływie wreszcie decyduje się do niego zajrzeć. Odnajduje tam kamień i wycinek ze szwajcarskiej gazety. Zaczyna się tym żywo interesować, co sprawia, że dociera do Genewy i poznaje mężczyznę o imieniu Luca... Razem, krok po kroku, zanurzają się w inny świat. Poznają tam Floriana i Delphine i ich zakazaną miłość. Świetnie skonstruowana fabuła, jak wszystkie z tej serii, pozwala zanurzyć się w zupełnie innej rzeczywistości. Pogodna, jak wszystkie z tej serii, ma w sobie coś niesam...

"Kolaborantka" Barbara Wysoczańska

  Przypadkowe spotkanie. A może to przeznaczenie? Sami Państwo ocenią, kiedy przeczytają powieść „Kolaborantka”. Stefania i Adam. Spotykają się w bardzo bolesnym dla niej momencie, gdy życie w pewnym aspekcie obdarło ją ze „złudzeń”. Krótki czas spędzony razem wystarcza, by nie mogli już o sobie zapomnieć. Gdy ich ścieżki ponownie stykają się ze sobą.... są już zupełnie inni. Wszak ludzie się zmieniają, czyż nie? Trudno mieć nadzieję, że przez całą egzystencję tu, na ziemi, będziemy tacy sami. Stefania przestawia się jako Stella von Ulfeldt, jest żoną austriackiego dyplomaty, Adam zaś etnologiem na wysokim poziomie. Teraz zaczyna łączyć ich gorący romans, który znowu ma swój kres... Stella wraca do Krakowa, gdzie prowadzi kawiarnię czekając, aż wrócą właściciele tego lokalu. Podpisuje też volkslistę.. Do miasta przyjeżdża Adam. Drogi tej dwójki ewidentnie są stworzone, aby spleść się w jedną. Niestety nie jest to takie łatwe... Czy kiedykolwiek będzie mo...

"Kasacja" Remigiusz Mróz

  „ Chyłka” tom 1. Seria o Fjabllace połknięta. Czas na coś polskiego i większego. Ta, póki co, liczy sobie tomów dziewiętnaście. Tamta jedenaście. Mam nadzieję, że Remigiusz Mróz pozostałe części Chyłki napisał tak interesująco, jak „Kasację” bo czytało mi się ją naprawdę rewelacyjnie. Poznajcie Joannę Chyłkę i Kordiana Oryńskiego. Nigdy nie Joasia nie Asia. Chociaż jak poznacie Chyłkę ani przez myśl Wam nie przejdzie zwrócić się do niej zdrobnieniem. To KOMPLETNIE do niej nie pasuje. Ostra, nieprzewidywalna, pewna siebie. Taka jest Joanna, która pod swoje skrzydła dostaje Kordiana. Szybko zaczyna go nazywać „Zordonem”. Mężczyzna stawia pierwsze kroki w tym świecie. I dostał taką dowodzącą... nie może być łatwo, prawda? W mieszkaniu pewnego sławnego biznesmena znalezione zostają dwa zmasakrowane ciała. Piotr L. Nie przyznaje się do popełnienia morderstwa, jednak wszystko zdaje się przemawiać na jego nie korzyść. Do akcji wkracza Chyłka i Zordon, który chce dotrzymać j...

"Znajdź swoje szczęście" Natalia Sońska

  Kilka lat temu internet obiegła wiadomość, że „Seria Zakopiańska” Natalii Sońskiej dobiegła końca. Aż tu nagle niespodzianka. Kolejny tom. Tego kto ma ochotę na (literacką) wycieczkę w góry, zachęcam do zostania ze mną na chwilę. Przypomnijmy, że w cyklu ukazało się siedem tomów. Nie będę wymieniała ich w kolejności ich wydania, gdyż nie jest ona istotna. Każda część to inni główni bohaterowie, jedynie panią Anielę i jej bliskich możemy śledzić przez całość, lecz ich losy nie są rozbudowane do tego stopnia, że zaburzenie chronologii mogłoby popsuć przyjemność lektury. Tym razem wraz z Sarą wyruszamy do Zakopanego. Kobieta zostawia Sopot i postanawia rozpocząć wszystko od początku, co, umówmy się, po rozwodzie jest konieczne. W zimowym mieście remontuje swój dom. To znaczy jak przyjeżdża, ma nadzieję, że wszystko jest dopięte na ostatni guzik. Szybko przekonuje się, na własne oczy, że jest zupełnie inaczej. Na czas trwania prac wynajmuje pokój u pani Anieli. Często też bywa ...