Przejdź do głównej zawartości

"Zapach bzów" Krystyna Mirek

 


 

Czy idę krok w krok za swoją ulubioną pisarką? Niestety nie. Wciąż mam zaległości. Teraz zrobiłam przeskok nad tymi do przeczytania i wzięłam najnowszą serię. Tamte poczekają, prawda? „Saga dworska” przypomniała mi trochę „Sagę rodu Cantendorfów”, ale póki co nie ustępują sobie miejsca. Cykl wydany przed laty a teraz wznowiony, trzyma się naprawdę mocno i nie chce spaść.


Dominikowi zupełnie niespodziewanie przychodzi zmienić swoje życie. Miało być wystawne przyjęcie, wyśmienite potrawy, zabawa i tańce a zamiast tego jest pustka oraz rozrywająca serce rozpacz. Mężczyzna wraz z niegdysiejszym parobkiem nie mają innej możliwości. Zmuszeni do podróży tak naprawdę w nieznane, nie bez oporów w nią ruszają. Po drugiej stronie jest Julianna. Panna na wydaniu. Musi już dokonać wyboru kogo poślubi. Jak wszyscy się domyślamy, nie jest z tego powodu zadowolona. Najmocniej ciągnie ją w stronę prababci Antoniny- znachorki o bardzo dobrym sercu.

Jaki finał będzie miała ta historia? Doczytajcie sami!

Mogę z czystym sercem powiedzieć, że to kolejna historia, którą pochłania się z prawdziwą frajdą, z niecierpliwością czekając na dalszy rozwój sytuacji. Jest już dostępna kontynuacja, więc nie trzeba na długo rozstawać się z bohaterami. Jak zawsze u Pani Mirek dbałość o lekkie podanie treści jest na najwyższym poziomie.

Tu jest po prostu klasa sama w sobie. Nie trzeba się rozwodzić tylko sięgać po twórczość tej pisarki i czytać, czytać, czytać...

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Zakochane Zakopane latem" Antologia

  Pierwsza Państwa myśl o Zakopanem to? Dajcie proszę znać w komentarzach, koniecznie. Mnie kojarzy się ono z górami i śniegiem. To tak na początek. Wydawnictwo Filia wypuszczając letnią antologię pt. „Zakochane Zakopane latem” chce zmienić to powszechne mam wrażenie (a może się mylę?) postrzeganie i pokazać inną twarz tego miasta i jego okolic. Być może jakaś część moich odbiorców czytała „Zakochane Zakopane” końcem ubiegłego roku. Jak pamiętamy punktem stycznym dla tamtych historii okazała się wygrana w konkursie czyli pobyt w Willi pod Jodłami. Świetny, ciepły, bardzo klimatyczny zbiór opowiadań. Niniejsza antologia nie jest kontynuacją, tworzy go prawie całkowicie inne grono autorów, ale jednak mają ze sobą coś wspólnego. Zakopane i Willę pod Jodłami. Agnieszka Lingas-Łoniewska, Dorota Milli, Magda Stachula, Alek Rogoziński, Magdalena Witkiewicz, Katarzyna Misiołek i Agnieszka Olejnik. Takie oto grono wysyła swoich bohaterów do Willi pod Jodłami. Dzieje się to w różn...

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka...

"Najpiękniejszy sen" Katarzyna Michalak

  Nadszedł w końcu ten moment, w którym trzeba pożegnać kolejnych bohaterów. Na „Najpiękniejszy sen” musieliśmy poczekać dłużej, ale uważam, że było warto. Na serię składa się aż sześć tomów. Myślę, iż to dobra, wystarczająca liczba. Okładka ostatniej części tak jak w przypadku poprzednich, rozczulająca i słodka. A jak z treścią? Jak wiemy, życie bohaterów cyklu Mazurskiego nigdy nie rozpieszczało. To ludzie z przeszłością, do której będą musieli dopisać jeszcze nie jedno zanim trochę odetchną i zobaczą przed sobą mniej wyboistą drogę. Historia „Najpiękniejszego snu” rozpoczyna się tak, żeby czytelnik nie był w stanie odłożyć lektury na później. 24 grudnia. Do dworku w Marcinkach w opłakanym stanie dociera wyczekiwany Sergiej z małą dziewczynką w ramionach. Mężczyzna nie ma możliwości wyjaśnienia sytuacji. Chwilę później zaczyna walkę o swoje życie, w domu pozostawiając mocno zdezorientowanych przyjaciół i rodzinę. Pierwszą myślą, która przychodzi do głowy Magdzie, żonie Sergiej...