Przejdź do głównej zawartości

"Kobiety z ulicy Grodzkiej. Weronika" Lucyna Olejniczak

 

 

Jakiś czas temu kurz spadł z kolejnej części serii „Kobiety z ulicy Grodzkiej”. Był to bardzo udany powrót do Krakowa (i nie tylko), po którym oprowadziła mnie Pani Lucyna Olejniczak. Czwarty tom czytało mi się bardzo sprawnie i przyjemnie. Bardzo wszystkim polecam tę serię.

W mieszkaniu przy ulicy Grodzkiej jest bardzo kobieco. To za sprawą... nie. To przez wojnę. Mężczyźni zostali zmobilizowani do służby Ojczyźnie a towarzyszki ich życia wiernie czekają na ich powrót. Kobiety. Wszyscy mówią, że jesteśmy kruche, delikatne i czułe. Na kartach książek, których fabuła przebiega na tle wojennych zawieruch, doskonale widzimy, iż obok wyżej wymienionych cech, jesteśmy też (jeśli wymaga tego sytuacja) twarde i silne. Nie inaczej jest tutaj. Pomimo wiadomej sytuacji, Matylda nie czuje się zwolniona z poszukiwań przyjaciółki Meli. Czy odnajdzie dziewczynę? Wszechstronne działanie, czyż tego też dobrze nie znamy? Kraków, czy to ten ze starych pocztówek, czy teraźniejszy ma w sobie to coś. Ale jeszcze większe coś wydobywa z niego Pani Lucyna Olejniczak. Uważam, że ten pomysł w tak świetny sposób mogła zrealizować tylko ona.

Kobiety z ulicy Grodzkiej są bardzo empatyczne. Nie odwracają się na widok potrzeb innych osób. Oj nie. Odnoszę wrażenie, że byłyby skłonne podać komuś pomocną dłoń nawet kosztem nadszarpnięcia swojego bezpieczeństwa. Autorka również w tym tomie nie szczędzi czytelnikom różnorakich emocji. Po raz kolejny odwiedzamy bohaterów, którzy są bardzo prawdziwi a ich życie to prawdziwa sinusoida. Polecam całą serię. Jest napisana w sposób lekki przez co lektura zajmuje bardzo mało czasu. Mam nadzieję, że niedługo spotkamy się tutaj przy okazji recenzji książki „Kobiety z ulicy Grodzkiej. Emilia”.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka...

"Zliczyć cuda" Nicholas Sparks

  Nicholas Sparks powraca z nową powieścią. Przywiozłam ją z Targów Książki w Krakowie, na których miało mnie nie być. Jednak dowiedziawszy się, że w tym roku na to święto literatury przyjedzie po raz pierwszy Wydawnictwo Albatros... nie mogłam się oprzeć. Tym bardziej, że mieli oni ze sobą „Zliczyć cuda” na trzy tygodnie! Przed oficjalną premierą. „ Mistrz romantycznych historii” - niezmiennie na każdej okładce książki tego autora krzyczy wydawca. Cóż. Zgadzam się. Kaitlyn Cooper jest samotną mamą dwójki dzieci, Mitcha i Casey. Jest też lekarzem bardzo oddanym pacjentom. Z kolei Tanner Hughes to były żołnierz i lekkoduch. Wychowany przez dziadków. Tuż przed śmiercią babka prosi, żeby w końcu się ustatkował i gdzieś na stałe osiadł. Mężczyzna ma też podjąć poszukiwania swojego ojca. W tym właśnie celu trafia do Asheboro, miasteczka w Karolinie Południowej... i trafia na Kaitlyn... Wydawałoby się, że na tym koniec. Tani romans. Przewidywalny od samego początku. Może i trochę...

"Postawić na szczęście” Anna Sakowicz.

Wśród wszystkich tematów poruszanych w powieściach obyczajowych, najrzadziej pojawia się ten o niepełnosprawności. Pomimo, iż mamy XXI wiek i tak wiele się zmienia, ta kwestia wciąż pozostaje tabu, trochę z tyłu, na uboczu. Chociaż tak dużo budynków ma podjazdy niezbędne dla osoby poruszającej się na wózku, szerokie drzwi, by bez stresu mogła dostać się do środka, chodniki nie stanowią większych trudności... to wciąż zdarza nam się uciekać od tematu. Nie mamy często pojęcia jak zachować się w towarzystwie osoby z niepełnosprawnością. Jakich słów użyć by nie urazić, oferować pomoc czy też nie? Pytań jest mnóstwo. Często nie chcemy się w nie wgłębiać... Anna Sakowicz wzięła na literacką tapetę właśnie taki temat. Stworzyła dwie siostry. Agatę i Polę. Młodsza, Pola, była w pełni sprawną dziewczyną do czasu wypadku, w którym śmierć poniósł jej chłopak. Ona zaś musiała nauczyć się żyć na nowo. Zaczęła poruszać się na wózku. To nie było proste, jednak poradziła sobie i teraz jest akt...