To już przedostatnia część serii „Siostry Jutrzenki”. Serii, o której według mnie jest zdecydowanie za cicho. Serii, która jest fenomenalna, fantastyczna i ma świetnie wykreowanych bohaterów. Mogę tak bez końca. Uwielbiam ją całym sercem. Czuję się zaczarowana i mam nadzieję, że czytający podzielą to zdanie.
Teraźniejszość.
Michalina wciąż interesuje się losami swoich przodków. Puzzle, które układa z zasłyszanych bądź wyczytanych słów, tworzą coraz obszerniejszą układankę. Kolejnym przystankiem w drodze do pełnego rodzinnego obrazu stają się kobierce utkane przez Arachnę stanowiące nie lada zagadkę. Wydaje się jasne, że są trzy. Jeden dla Balbiny, jeden dla Klary, jeden dla Rozalii. Wychodzi jednak na to, iż swój otrzymała jeszcze jedna osoba. Co kobieta chciała zostawić córkom i nie tylko im? Oprócz tego Michalina nie jest już pewna swojego prywatnego życia, a praca nad książką nie idzie tak, jakby sobie tego życzyła. Więcej pytań niż odpowiedzi? Tak to bywa...
Przeszłość. Czasy powojenne.
Dzieci Klary, Balbiny i Rozalii odnajdują swoje miejsca w życiu niekoniecznie blisko rodzinnego domu. Ich wybory nie zawsze spotykają się z aprobatą ze strony bliskich. Katarzyna Lipka pozostaje wolna i niezależna, ale jej serce jest gotowe pokochać oraz otoczyć opieką pewną dziewczynkę. Na drodze do ich wspólnego życia jednak staje coś, co trudno jest przeskoczyć. Brat, po którym kobieta spodziewa się pomocy, nie udziela jej będąc przekonanym, że postępuje odpowiednio.
Powieść po raz kolejny przedstawia nam losy rodu Śmiałowskich. Rodzina ta jest liczna i barwna, przez co ich życie nie ma w sobie choćby cienia nudy i my ani przez chwilę nie mamy ochoty odłożyć książki na bok. Na oczach czytelnika kolejne osoby osiągają pełnoletność albo dojrzałość, wybierają swoją drogę i stawiają na niej pierwsze kroki, czas zabiera seniorów a daje zupełnie nowych ludzi, którzy przez kilkanaście pierwszych lat są wielką zagadką. Obserwujemy też zmieniającą się Polskę. I tylko to ostatnie zawsze będzie opisywane w taki sam sposób. Cała reszta fabuły jest zaskakująca niemal na każdym kroku. Świetna historia, która zapada w serce bardzo, bardzo głęboko.
Dziękuję Wydawnictwu Filia za książkę do recenzji.
Ta seria dopiero w planach zdobycia. Bardzo lubię powieści tej autorki.
OdpowiedzUsuń