Przejdź do głównej zawartości

"Droga do marzeń" Krystyna Mirek.

Każdy z nas ma marzenia. Większe lub mniejsze. Staramy się dążyć do ich spełnienia. Czasami wymaga to lat, miesięcy a czasami kilku dni. Dużo zależy też od konsekwencji w drodze do ich ziszczenia. Bywa różnie. Są też wśród nas osoby, którym jest w życiu dobrze. Pragnienia pozostają ukryte skrzętnie na samym dnie serca a może wcale ich tam nie ma? Ale to nie zawsze jest istotne bowiem liczy się dobre zatrudnienie, zadowalające relacje z bliskimi. Na pierwszy rzut oka wszystko jest na odpowiednim miejscu. Dopiero życie pokazuje, jak jest naprawdę.

Konstancji nigdy niczego pod względem materialnym nie brakowało. Zresztą w przypadku relacji także nie odczuwała żadnego dyskomfortu. Kiedy czuła obecność karty kredytowej, wiedziała, że jest bezpieczna, gdyż absolutnie wszystko z wykorzystaniem funduszy można załatwić. Tego, iż jej więzi z bliskimi oraz znajomymi były powierzchowne nie zauważała. Do momentu, gdy nagle z dotychczasowego życia dziewczyny nie pozostało nic. Dopiero wtedy krok po kroku oczy coraz szerzej się otwierały i Konstancja zaczęła odbierać świat takim, jakim on naprawdę jest. Ani przez chwilę nie pomyślała, ile jest w stanie osiągnąć. Po drastycznym wstrząsie codzienność nabrała innych barw.

Anna jest żoną i matką trójki niemalże dorosłych już dzieci. Na drodze do szczęśliwego życia staje trudna przeszłość kobiety, z którą ta nie potrafi sobie poradzić. Straciła niegdyś córkę a narzeczony, ojciec dziecka, porzucił ją. Mąż Anny oraz jej dzieci wciąż czują, że zmarła siostra wciąż z nimi jest. To męczące uczucie, z którym w końcu coś należy zrobić.

Droga do marzeń” to historia gdzie bogactwo i bieda stoją blisko siebie. Wystarczy chwila, by wszystko runęło ale jak można zaobserwować, nie zawsze ten zabieg przynosi same szkody. Wręcz przeciwnie. Po raz kolejny powiedzenie, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie nabrało w kolejnej powieści „realnych” wymiarów. I to nie tylko przyjaźń, ponieważ i głębsze uczucie jak najbardziej można znaleźć tam, gdzie najmniej byśmy się tego spodziewali.  Wykreowani bohaterowie nie od razu wzbudzają sympatię. Trzeba uzbroić się w cierpliwość, by rzeczywiście ich poznać i polubić. To ważna powieść. Otwiera oczy na wiele aspektów życia, o których rzadko myślimy uznając je za oczywiste.

Polecam.

Komentarze

  1. Rzeczywiście ważna powieść, do tego jedna z moich ulubionych tej autorki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna historia :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka tylko na terenie Polski

"Pokój z widokiem na miłość" Ewa Ciwińska- Roszak

Czułe historie Jak ogromne było moje zdziwienie, kiedy wzięłam do rąk tę książkę jednego dnia, a ostatnią kropkę zobaczyłam już następnego. Nie czytam tak szybko. Aż tu niespodzianka. Nie mogę się oderwać. Zuzanna wciąż tęskni za swoim zmarłym mężem. W przeżywaniu żałoby towarzyszy jej przyjaciółka i ukochany pies. Marek z kolei stracił żonę i samotnie wychowuje dzieci. Bliźniaki. Drogi tych dwojga krzyżują się w Kołobrzegu, gdzie Zuzanna opiekuje się schorowaną panią Różą. Relacja kobiet będzie miała ogromny wpływ na koleje losu tej młodszej. Dni mijają a Zuzannę i Marka coś do siebie ciągnie. Jak jednak otworzyć się na coś nowego, nową więź, jeśli tak mocno było się związanym z współmałżonkiem? Co to jest za książka! Mistrzostwo świata! I to debiut! Jestem pod ogromnym wrażeniem. Piękna historia o ludziach, którzy byli szczęśliwi, ale los szybko przerwał ten stan. Teraz zaś chce na nowo rozłożyć dla Zuzy i Marka hojne karty. Tylko czy oni są tak naprawdę na to gotowi? Pani

"Zapisane w gwiazdach" Krystyna Bartłomiejczyk

  Kilka dni temu skończyłam lekturę książki, która mnie bardzo mile zaskoczyła. Nie podejrzewałam, że „Zapisane w gwiazdach” autorstwa Pani Krystyny Barłomiejczyk tak przypadnie mi do gustu. Odnalazłam w niej i romans i kryminał i obyczaj. Czy może być lepiej? No niekoniecznie. Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Prozami. Alicja Różańska, czterdziestoletnia, samotna kobieta jest dziennikarką. Kiedy traci pracę, nie traci zapału do dalszego działania w swoim zawodzie. Postanawia prześledzić pewną sprawę. Szczątki dziewczyny znalezione w Orzelsku na budowie nowego deptaka. Społeczeństwo oczywiście przez pewien czas żyło tą informacją, jednak szybko o sprawie zapomniało. Trwałaby ona nadal w uśpieniu, gdyby nie Alicja, która ma mnóstwo czasu na poznanie odpowiedzi na samodzielnie zadane pytania. Im dalej brnie w sprawę, tym robi się ciekawiej... Obok wytężonej pracy toczy się jej życie prywatne. Przystojny Wiktor potrafi ją skutecznie odciągnąć od klawiat