Moyes
to jedna z tych autorek, po których książki mogę sięgać w
ciemno. Już to wiem. Po rewelacyjnej serii o Lou przyszedł czas na
kolejną jej powieść. Padło na „Srebrną zatokę”. Przez
chwilę pomyślałam, że ta powieść powinna mieć swoją premierę
w letnim czasie później doszłam jednak do wniosku, iż styczeń
też jest dobrą porą gdyż możemy za sprawą tej lektury oderwać
się od śnieżnej aury panującej za oknem i zawitać tam, gdzie
słońce grzeje niemal bez ustanku, morskie fale rozbijają się o
brzeg, na tle nieba beztrosko szusują mewy a gdzieś z głębi wód
rozlega się uroczy delfini krzyk.
Srebrna
Zatoka to miejsce usytuowane w Australii. Bardzo malownicze i
urokliwe. Ciche i spokojne. Życie tam płynie swoim torem za nic
mając pośpiech obecny w dusznym, pełnym betonu mieście. Aktualnie
kurort ma już za sobą lata świetności. Niegdyś zyskał sławę
za sprawą córki właściciela, która po śmierci rodziców objęła
pieczę nad tym miejscem. Jest tutaj szczęśliwa. Nie jest sama,
zawsze może liczyć na wiernego przyjaciela oraz siostrzenicę Lizę
i jej córkę Hannah. Liza w Srebrnej Zatoce odnalazła jako taki
spokój. Dni spędza na morzu pokazując hotelowym gościom delfiny.
Niestety dotychczas szczęśliwa codzienność kobiet zatrzęsie się
w posadach za sprawą Michaela... Mężczyzna, pracownik firmy
deweloperskiej, przybywa na miejsce, by uzyskać niezbędne
informacje na temat mieściny, gdzie ma powstać nowoczesny hotel z
wszelkimi udogodnieniami. Wszystko wskazuje na to, że inwestycja
prędko przybierze realne rozmiary. Profesjonalny Mike nie
podejrzewa, iż krótki służbowy pobyt może zmienić wszystko.
Dosłownie wszystko.
„Srebrna
Zatoka” to książka, którą bez wątpienia będę długo
wspominała jako tą posiadającą to, co powinna mieć każda, by
uznać ją za cudną. W niej bowiem jest wszystko, obyczaj, romans,
zagadka, kryminał. Jeśli poszukujecie niebanalnej lektury, ta może
okazać się strzałem w dziesiątkę. Jestem oczarowana. Polecam
serdecznie.
Za egzemplarz dziękuję:
Ciekawie się zapowiada. Dzięki za recenzję.
OdpowiedzUsuńUwielbiam powieści J.Moyes. Uwielbiam też, kiedy akcja powieści toczy się w nadmorskich klimatach!
OdpowiedzUsuńPo Jojo Moyes można sięgać w ciemno, bo jest jedną z tych autorek, które nigdy nie zawodzą. Jej nowa książka pozwala poczuć letni klimat, a przy tym urzeka jak wszystkie poprzednie. Polecamy wraz z Tobą! :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń