Przejdź do głównej zawartości

"Prawo pierwszych połączeń" Agnieszka Tomczyszyn


Na rynku wydawniczym coraz więcej miejsca zajmuje mądra literatura młodzieżowa, czyli taka, która nie posiada na co drugiej stronie scen erotycznych, która niesie ze sobą pozytywne przesłanie mające na celu skłonić młodzież do wyjścia poza ramy własnych ograniczeń, często tych umysłowych, nakłania do refleksji. Przed nami kolejna świetnie napisana opowieść o grupie nastolatków stojących niemalże u progu dorosłości. Wiadomo, że w letnim czasie uczniowie chcą odpocząć od książek ale... tą powieść na prawdę warto zabrać ze sobą w podróż, ponieważ uprzyjemni Wam popołudnia i wieczory! Będziecie się dobrze bawić z bohaterami.
 Obóz językowy. Te dwa słowa nie kojarzą się dobrze młodym ludziom mającym sprecyzowane, już parę miesięcy przed zakończeniem roku szkolnego, plany na wakacje. Ma być to beztroski czas, wypełniony po brzegi wolnością oraz przyjemnościami (o spaniu do południa nie wspominając, bo to jasne). Jednak rodzice głównego bohatera, Jonasza, postawili na swoim i wysłali swego jedynego syna na Korsykę. Nie trzeba mówić, że główny zainteresowany nie jest tym faktem zachwycony. Wraz z dwójką przyjaciół tworzy zespół muzyczny, więc każdą wolną chwilę spędza w udostępnionym przez ojca garażu, gdzie ćwiczy. Dotychczas wiódł normalne życie. Szkoła, koledzy. Nic poza tym. Dopiero pod wpływem współtowarzyszy na obozie językowym dochodzi do wniosku, że nie może tak dalej, iż coś musi zmienić. Realizować plany, marzenia. Rozwijać pasję nie tylko w garażowym zaciszu. Chłopak nawiązuje bliższe relacje z dziewczyną, zaprzyjaźnia się z kolegami. Słuchając życiowych opowieści kompanów, postanawia czerpać z życia pełnymi garściami, nie pozwolić, żeby przeciekało mu ono przez palce. Jonasz, Ariel, Bean i Laura to tylko garstka młodzieży, która tego lata przeżyje niezwykłą przygodę a ona pozostawi w nich ślad na zawsze. Ten wyjazd to nie tylko doskonała okazja, aby podszkolić język. Okazuje się, że na Kostaryce wszystko wydarzyć się może. Młodzi spełniają marzenia, nie przejmują się zanadto tym, co powiedzą inni, podejmują ryzyko. Przecież jeśli nawet jakiś nauczyciel ich nakryje na sytuacji, która jest niedopuszczalna przez pedagogów lub regulamin, mają nieograniczoną wyobraźnię i obrócą sprawę tak, aby uniknąć kary ;) O, tak! Do tego mają dar.
 Nigdy nie byłam na obozie językowym, ale gdybym miała możliwość pobytu na takowym, chciałabym, aby był kropka w kropkę taki, jak opisała go Agnieszka Tomczyszyn w swojej najnowszej, letniej powieści dla młodzieży. Pomysłowe zadania, które nauczyciele serwowali uczniom pod żadnym względem nie przypominały nużących szkolnych zajęć. Bohaterowie mogli zaczerpnąć trochę z kultury Francji, znaleźć się w miejscach publicznych i poradzić sobie z załatwieniem prostych (w naszym kraju prostych) codziennych spraw, dzięki czemu szlifowali swój język angielski. Nie powinni więc narzekać na nudę. Ich czas był ciekawy i wartościowy. Nie brakowało w nim również wolnych godzin, które musieli zagospodarować sami.

 "Prawo pierwszych połączeń" jest idealną pozycją na nadchodzące, gorące dni. Wciągająca i interesująca. Nie zapomnijcie wrzucić jej do wakacyjnej torby. 
Wydawnictwu MG dziękuję za świetną lekturę.



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Zakochane Zakopane latem" Antologia

  Pierwsza Państwa myśl o Zakopanem to? Dajcie proszę znać w komentarzach, koniecznie. Mnie kojarzy się ono z górami i śniegiem. To tak na początek. Wydawnictwo Filia wypuszczając letnią antologię pt. „Zakochane Zakopane latem” chce zmienić to powszechne mam wrażenie (a może się mylę?) postrzeganie i pokazać inną twarz tego miasta i jego okolic. Być może jakaś część moich odbiorców czytała „Zakochane Zakopane” końcem ubiegłego roku. Jak pamiętamy punktem stycznym dla tamtych historii okazała się wygrana w konkursie czyli pobyt w Willi pod Jodłami. Świetny, ciepły, bardzo klimatyczny zbiór opowiadań. Niniejsza antologia nie jest kontynuacją, tworzy go prawie całkowicie inne grono autorów, ale jednak mają ze sobą coś wspólnego. Zakopane i Willę pod Jodłami. Agnieszka Lingas-Łoniewska, Dorota Milli, Magda Stachula, Alek Rogoziński, Magdalena Witkiewicz, Katarzyna Misiołek i Agnieszka Olejnik. Takie oto grono wysyła swoich bohaterów do Willi pod Jodłami. Dzieje się to w różn...

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka...

"Najpiękniejszy sen" Katarzyna Michalak

  Nadszedł w końcu ten moment, w którym trzeba pożegnać kolejnych bohaterów. Na „Najpiękniejszy sen” musieliśmy poczekać dłużej, ale uważam, że było warto. Na serię składa się aż sześć tomów. Myślę, iż to dobra, wystarczająca liczba. Okładka ostatniej części tak jak w przypadku poprzednich, rozczulająca i słodka. A jak z treścią? Jak wiemy, życie bohaterów cyklu Mazurskiego nigdy nie rozpieszczało. To ludzie z przeszłością, do której będą musieli dopisać jeszcze nie jedno zanim trochę odetchną i zobaczą przed sobą mniej wyboistą drogę. Historia „Najpiękniejszego snu” rozpoczyna się tak, żeby czytelnik nie był w stanie odłożyć lektury na później. 24 grudnia. Do dworku w Marcinkach w opłakanym stanie dociera wyczekiwany Sergiej z małą dziewczynką w ramionach. Mężczyzna nie ma możliwości wyjaśnienia sytuacji. Chwilę później zaczyna walkę o swoje życie, w domu pozostawiając mocno zdezorientowanych przyjaciół i rodzinę. Pierwszą myślą, która przychodzi do głowy Magdzie, żonie Sergiej...