Przejdź do głównej zawartości

"Dziewczyna, którą kochałeś" Jojo Moyes

 


Ta książka na półce do przeczytania odstała swoje. Po jej lekturze zastanawiam się, dlaczego tyle kazałam jej na siebie czekać. Jojo Moyes jak zwykle nie zawodzi.

W tej książce mamy dwa tory, którymi biegnie fabuła. Teraźniejszość i przeszłość. Trudno mi powiedzieć, która część jest ciekawsza, więc pozwólcie, że nie będę się nad tą kwestią rozwodzić.

Sophie z siostrą prowadzi hotel i restaurację w zagarniętej zamieszkami okupacyjnymi Francji. Obie z utęsknieniem wypatrują spokojnych dni oraz powrotu mężów z frontu. Nie tylko ich bliskość pozwala z nadzieją patrzeć w przyszłość. Przed odejściem ukochanego ten zostawia Sophie pewien wyjątkowy obraz. Jest to naprawdę cenna pamiątka dla kobiety dodająca otuchy na każdym kroku.

W teraźniejszości zaś poznajemy Liv, wdowę po Davidzie. To małżeństwo było bardzo udane, niestety za krótkie. Odkąd mąż odszedł, do życia kobiety wtargnął nie tylko smutek ale i ciąg nieszczęść. Długów nie ma końca. Oddech łapie kontemplując sztukę, w szczególności jeden obraz. Przedstawiający pewną kobietę...

Wydawać by się mogło, że skoro to malowidło było tak cenne w oczach kobiet, nie powinno wiązać się z nim nic trudnego. A tutaj wręcz przeciwnie. To o obraz chodzi...

Tęsknota. Ona odgrywa w powieści pt. „Dziewczyna, którą kochałeś” bardzo istotną rolę. Bywa, że czujemy jakby kartki były nią przesiąknięte. Bardzo trudne, ale i piękne uczucie pokazujące nam ile ukochana osoba dla nas znaczy. Po raz kolejny zastanowiłam się nad tym, ile jesteśmy w stanie zrobić dla bliskich. Do jakich zachowań posunęlibyśmy się, żeby ich ratować. Tutaj, w książce, widzimy, że Sophie naprawdę przekracza siebie... To piękna historia, która szturmem zdobywa serce czytelniczki, czytelnika, i nie wychodzi z niego prędko. Miło się ją wspomina chociaż temat, wiadomo, nie jest czysto przyjemny.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka tylko na terenie Polski

"Pokój z widokiem na miłość" Ewa Ciwińska- Roszak

Czułe historie Jak ogromne było moje zdziwienie, kiedy wzięłam do rąk tę książkę jednego dnia, a ostatnią kropkę zobaczyłam już następnego. Nie czytam tak szybko. Aż tu niespodzianka. Nie mogę się oderwać. Zuzanna wciąż tęskni za swoim zmarłym mężem. W przeżywaniu żałoby towarzyszy jej przyjaciółka i ukochany pies. Marek z kolei stracił żonę i samotnie wychowuje dzieci. Bliźniaki. Drogi tych dwojga krzyżują się w Kołobrzegu, gdzie Zuzanna opiekuje się schorowaną panią Różą. Relacja kobiet będzie miała ogromny wpływ na koleje losu tej młodszej. Dni mijają a Zuzannę i Marka coś do siebie ciągnie. Jak jednak otworzyć się na coś nowego, nową więź, jeśli tak mocno było się związanym z współmałżonkiem? Co to jest za książka! Mistrzostwo świata! I to debiut! Jestem pod ogromnym wrażeniem. Piękna historia o ludziach, którzy byli szczęśliwi, ale los szybko przerwał ten stan. Teraz zaś chce na nowo rozłożyć dla Zuzy i Marka hojne karty. Tylko czy oni są tak naprawdę na to gotowi? Pani

"Arabska ofiara" Tanya Valko

  Kilkanaście lat temu przeczytałam „Arabską żonę” i na tym był koniec. Jakoś nie przyciągnęła mnie seria na tyle, żeby iść dalej. Co jakiś czas w sieci widywałam książki Pani Valko, ale wiecie Państwo. Były inne i Arabska saga schodziła na dalszy plan. Aż tu nagle stwierdziłam, że to jest doskonały moment na tego typu historię. Miałam rację. Autorka ma niepowtarzalny styl a i tematyka, którą porusza nie jest ani trochę oklepana. Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Prószyńskiego w moje ręce wpadła najnowsza książka pt. „Arabska ofiara”. Dziękuję. Bardzo, bardzo aktualny tytuł. Na tle Mundialu w Katarze, konfliktu izraelsko- palestyńskiego oraz wojny na Ukrainie toczy się życie kobiet z familii Goldmanów i Salimich. Dorota, Daria, Nadia i Marysia. Wszystkie z bogatym bagażem życiowym. Każda z nich ma swoje za uszami. Ale, jak to często a nawet bardzo często bywa, mimo licznych niesnasek, żywych lub spokojniejszych wymian zdań, rodzina widać obstaje za sobą. Dorota, pomimo wcześniejszej