Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2021

"Kilka słów o miłości" Tomasz Kieres

  Dzisiejszy tekst będzie traktował o miłości. Czy są Państwo zaskoczeni? Jestem w stu procentach pewna, że nie. Każda pora jest dobra, by o niej porozmawiać. Na tą recenzję przyszedł czas, gdy przez okno zaglądają słoneczne promienie a do uszu dociera śpiew ptaków, który sprawia, że serce wywija radosne fikołki. Ale gdybym te słowa pisała mając za szybą siarczysty mróz, też wszystko by do siebie idealnie pasowało. Czasami wydaje się tylko, że miłość przychodzi w „inną” nie porę. Za późno lub za wcześnie. Czy to prawda? To pytanie rodzi się automatycznie tuż po lekturze zeszłorocznej powieści Tomasza Kieresa „Kilka słów o miłości”, ale wraz z nim szybko może nasunąć się również odpowiedź. Szymon za namową swojej dziewczyny, Oliwii, rezygnuje z codziennych, samotnych podróży do pracy i decyduje się znaleźć osobę, która będzie mu towarzyszyła w pokonywaniu tejże trasy. Wiadomo, że chodzi tutaj o kwestie finansowe. Z mężczyzną do Warszawy dojeżdżała będzie Karolina, jego sąsiadka, św

"Siostry Jutrzenki. Słowiański amulet" Renata Kosin

  Tom drugi czytany zaraz po pierwszym? To się u mnie nie zdarzało. A jednak we wszystkim musi być ten pierwszy raz! Oddając w ręce mamy „Nić Arachny” wzięłam do ręki inną powieść, ale po przeczytaniu kilku stron stwierdziłam, że nie. To nie przejdzie bo wciąż myślami tkwiłam w Przytulisku i musiałam dowiedzieć się co dalej z bohaterami. Więc jeżeli zastanawiacie się jak to jest z tą serią, po powyższych słowach już wszystko wiadomo. Nie można się oderwać. Michalina nie jest już panienką, która każdą wolną chwilę spędza u babci. Teraz pełnoletnia dziewczyna zdaje maturę i wybiera kierunek studiów a swoją przyszłość widzi przy boku Łukasza. Choć po ukrywaniu się na strychu pozostały już tylko wspomnienia, Michalinę wciąż niezwykle interesuje drzewo genealogiczne jej rodziny oraz losy przodków. Ma nadzieję ułożyć wszystkie puzzle w czym pomocą będzie przede wszystkim pamiętnik dziadka Antoniego, gdyż jej najbliżsi nie czują potrzeby uczestnictwa w przetrząsaniu przeszłości. Może maj

"Pierwsza miłość" Antologia

  Walentynki zbliżają się wielkimi krokami. Część celebruje to święto, część obchodzi je szerokim łukiem. Jednak niezależnie do której grupy należycie sądzę, że o miłości zawsze miło jest poczytać parę słów a tym bardziej kiedy są bardzo mądre i przemyślane. O jakich relacjach lubicie Państwo czytać najbardziej? O tych łatwych, które na swojej drodze oczywiście napotykają przeszkody, ale szybko je omijają? A może o takich jak ta z historii Gabrieli Gargaś, gdzie bohaterowie, Aneta i Mikołaj, muszą się aż tak bardzo od siebie oddalić, by następnie scalić na nowo? Jest jeszcze przecież bardzo poruszająca, moja ulubiona, opowieść Joanny Szarańskiej. Pisarka daje się po raz kolejny poznać od tej nostalgicznej strony. Pewnej grudniowej nocy do drzwi domu Marii i Tomasza puka ciężarna, młoda kobieta. Dlaczego Anna wybrała akurat to mieszkanie? Co nią kierowało? I najistotniejsze dlaczego w ogóle posunęła się do takiego czynu? Z kolei Agata Przybyłek zabierze Was do smutnego miejsca.

"Szczypta nadziei" Agnieszka Olejnik

  Dzień dobry! Kolejną książką, jaką chciałabym Państwu zaprezentować, jest druga część serii „Dworek w Miłosnej”. Mam nadzieję, że część z Was dobrze zna już pióro Agnieszki Olejnik i dobrze wie, iż mamy tutaj do czynienia z naprawdę doskonałym kawałkiem polskiej literatury obyczajowej. Autorka tworzy bardzo dojrzałe historie, w na pierwszy plan wysuwa się autentyczność i brak przesadzonej słodyczy. Myślę, że między innymi tutaj tkwi powód, dla którego tak chętnie obcujemy z bohaterami, jakich nam przedstawia. Jeżeli nie czytaliście jeszcze pierwszego tomu czyli „Dworku w Miłosnej” bardzo zachęcam, aby w pierwszej kolejności zapoznać się z jego treścią. Nie zaburzajmy chronologii, gdyż to odbierze wiele przyjemnych chwil przy lekturze. W dworku życie toczy się swoim trybem. Takim, jaki narzucili mu jego mieszkańcy. W czterech ścianach domostwa jest miejsce na serdeczność, miłość oraz przyjaźń. Kiedy po długiej nieobecności zawita tam również Monika, z jej przybycia cies

"Siostry Jutrzenki. Nić Arachny" Renata Kosin

  Już dawno aż tak bardzo nie cieszyłam się na lekturę książki, jak miało to miejsce w przypadku tej. Otwierając oczy i widząc ją leżącą obok łóżka uśmiech sam pojawiał się na twarzy. Ciekawe co będzie dalej, myślałam a następnie brałam ją do rąk i przenosiłam się w inny świat... To było cudowne! Jestem przekonana, że nie uda mi się przekazać w tej opinii ani ułameczka cudowności powieści, ale mimo to, czuję, iż muszę dać Wam o niej znać jeśli jakimś cudem jeszcze jej nie znacie. Lata 80 XIX wieku. To w tym miejscu rozpoczyna się fabuła pierwszego tomu serii „Siostry Jutrzenki”. Witold i Jędrzej są braćmi, którzy wspólnie zajmują się gospodarstwem rodzinnym. Choć tak jak wspomniałam płynie w nich ta sama krew, ich charaktery już pozostają całkowicie odmienne. Jędrzej jest mężem i ojcem. Oschłym człowiekiem nie szczędzącym bolesnych słów a przede wszystkim razów, które spadają na synów. To uczestnik powstania styczniowego oraz doświadczona głowa rodziny. Ma również bardzo konserwat