Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2023

"Dopóki będziemy kochać" Katarzyna Janus

  Kiedy w markecie „Biedronka” pojawiły się książki w wersji pocket a wśród nich „Dopóki będziemy kochać”, jakoś nie mogłam się oprzeć. Jest to trochę dziwne zważywszy na fakt, że ja raczej stroniłam od takich wydań. Ale wzięłam, przeczytałam i stwierdzam, że niepotrzebnie murem stałam TYLKO i WYŁĄCZNIE przy standardowych rozmiarach książek. Początek historii był bardzo obiecujący. Autorka – Pani Katarzyna Janus – zabiera nas w podróż. Zagraniczną podróż. Wraz z Anią odwiedzamy Włochy. Tam, konkretnie w zamku Miramare, czterdziestolatka ma zdobyć niezbędne informacje do artykułu. Jest bowiem dziennikarką. Na miejscu poznaje Feliksa – polskiego architekta. Mówi się, że nieszczęścia chodzą parami. Na podstawie tej historii widzimy, że nie tylko. Męskie zainteresowanie również. Do Feliksa dołącza Michał i Mikołaj! Zdezorientowana Anna nie wie co robić. Tak długo w jej życiu nie było nikogo a teraz aż pojawia się aż trzech adoratorów. Niech nikogo nie zmyli to, że w powyższym str

"Jabłoniowy sad. Spełnione marzenia" Krystyna Mirek

  Powrót do Jabłoniowego sadu to dla mnie wielka radość i upewnienie się, że ta seria nie bez przyczyny zajmuje ważne miejsce w moim czytelniczym sercu. Piękna jest ta rodzina. Piękne są relacje, które tworzą bohaterowie. Bardzo ich lubię również dlatego, że są dojrzali. Mądrzy. Ale Pani Krystyna Mirek to klasa sama w sobie więc nie ma co się dziwić. Dziewczyny wciąż walczą. O swoje szczęście. Na drodze napotykają różności, z którymi muszą sobie poradzić choć to trudne, choć chciałoby się odpuścić, odwrócić na pięcie i pobiec tam, gdzie lepiej. Tylko, że gdziekolwiek człowiek się nie uda, kiedyś jakieś trudności go dogonią. Znamy to, prawda? Gabrysia nadal marzy o spełnieniu się w roli mamy. Nawiązuje bliską relację z pewną małą dziewczynką... Julia prze do przodu jak tylko potrafi. Ale pustki w poczekalni swojej weterynaryjnej kliniki nie zapełni... Maryla dała jeszcze jedną szansę mężowi. Czy uda się im stworzyć na nowo rodzinę? Tylko o Anielce jakoś cicho... czy to znaczy, że j

"Kto naprawi naszą miłość" Małgorzata Lis

  Moja przygoda z twórczością Pani Lis rozpoczęła się w 2020 roku, kiedy to w moje ręce wpadła dylogia o Ani i Marcinie. Od tamtej pory z przyjemnością zaczytuję się w jej powieściach. Do nadrobienia została mi tylko jedna „Wybrać miłość”. Ogólnie rzecz ujmując cenię sobie „Opowieści z wiary”, czyli miejsce w Wydawnictwie Espe, gdzie znaleźć można naprawdę wartościowe tytuły, które bardzo wpisują się w moje poczucie estetyki słownej. Niniejsza historia również należy do wyżej wymienionej grupy. Między innymi dlatego z radością ją poznałam. Dziękuję Wydawnictwu. Edyta i Robert są małżeństwem i rodzicami trójki dzieci. W dzień czterdziestych urodzin kobieta otrzymuje od ukochanego mężczyzny fotel oraz informację, że lada chwila zostanie sama, ponieważ mąż odchodzi do kochanki, z którą spodziewa się dziecka. Przyznajcie, iż jest to zestaw podarunków bez wątpienia niepożądanych. Świat kobiety wywraca się o 180 stopni. Kiedy Robertowi bardzo zależy na podjęciu kroków rozwodowych, ona nie c

"Miłość w blasku kominka" Dorota Milli

  Nastały dobre czasy. Każdy może samodzielnie wybierać z kim spędzi życie. Jednak zdarzają się jeszcze (sympatyczne – jak bohater książki) wyjątki. Pamiętają Państwo Alberta z genialnej powieści „Miłość w płatkach śniegu”? Wiecie, że w prezentowanej teraz przeze mnie książce również pokazuje na co go stać? A wraz z nim i jego córki. Kto już czytał ten dobrze wie, że dzieje się naprawdę sporo. Albertowi, po pierwsze mocno leży na sercu, żeby jego ukochane córki nigdy nie były same. I nie zadowala go fakt, że zawsze będą miały oparcie w sobie nawzajem. Ojciec chce, aby miały męskie ramię na wyłączność. Po drugie widać, że posiadanie zięcia bardzo mu odpowiada i nie ma nic przeciwko, żeby mieć ich więcej. No i po trzecie wnuki. Jak to tak poprzestać na jednym? To się przecież nie godzi! Nie ma innego wyjścia. Skoro dziewczyny nie kwapią się do przedstawienia mu kawalerów, on przedstawi im swoje typy. Ale po kolei... Obok tej historii jest jeszcze akcja ratunkowa pewnego małżeńst

"Zagubiony anioł" Magdalena Kordel

  Kontynuację uwielbianego przeze mnie „Anioła do wynajęcia” chciałam przeczytać jeszcze w 2022 roku, ale niestety chcieć nie zawsze znaczy móc. Co to była za książka! O kurcze! W pierwszym tomie kilka lat temu po prostu zakochałam się od pierwszych stron. Czytałam i czytałam, a jak już skończyłam, to wciąż mi w głowie ta fabuła tkwiła. Trudno mi było uwierzyć, że po lekturze kontynuacji tak świetnego tytułu też nie będę potrafiła przestać o niej myśleć. A jednak tak się właśnie stało. Mija rok odkąd życie Michaliny drastycznie zmieniło swój bieg. Dziewczyna jest szczęśliwa mając bliskich swojemu sercu ludzi. Nelę, ukochanego mężczyznę i córkę. Ma to, o czym tyle miesięcy marzyła. Teraz może spokojnie planować piękne święta Bożego Narodzenia. Niestety choć Michalina niewątpliwie chciałaby, żeby wszyscy doświadczali tych pięknych emocji, tak się nie dzieje. Haśka jest w zupełnie innym położeniu. Marzy o spokoju oraz bezpieczeństwie. Jak to dobrze byłoby nie musieć się ukrywać i d