Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2022

"Uzdrowicielka" Agnieszka Krawczyk

  Na progu długiego weekendu chciałabym Państwu polecić spokojną, piękną historię od naszej krakowskiej pisarki, Agnieszki Krawczyk. „Uzdrowicielka” jest drugim tomem serii pt. „Leśne Ustronie”. Już sama nazwa serii sprowadza na odbiorcę tylko pozytywne odczucia, sielskość. Już sama ona rozbudza wyobraźnię. Zośka, z którą, mam wrażenie, tyle czytelniczek się utożsamia, przechodzi przemianę. Na jej przykładzie widać, że zmiana miejsca zamieszkania może rozwiązać worek, z niego wysypią się kolejne zdarzenia, które muszą się wydarzyć, by wszystko przybrało odpowiedni obrót. W Nieznajomce znalazła swoją oazę, ale również przyjaciół. Antoniego, który zabiera się właśnie za pracę nad kolejną książką. Mariusza silnie miotającego się w związku z Reginą. Reginę, która czeka cierpliwie (do czasu) na następne kroki partnera, na jego decyzję co dalej... Elwirę dochodzącą do wniosku, że może rzeczywiście nie warto upierać się przy swoim i pozwolić mężowi na postawienie odpowiednich kroków ku

"Propozycja dżentelmena" Julia Quinn

   Trzeci tom serii, o której ostatnio nie mogę zapomnieć i o której dość głośno zrobiło się na moim blogu, Facebooku oraz Instagramie, połknęłam tak samo chętnie i szybko jak wcześniejsze części. W kolejce czeka kolejna, a na Netflixie kolejny odcinek serialu na podstawie powieści Julii Quinn. Czas Bridgertonów trwa i tak będzie, dopóki nie pojawi się u mnie uczucie znużenie, a także przesyt. Póki co, korzystam i bawię się naprawdę rewelacyjnie. Może u Państwa sytuacja wygląda podobnie? Dajcie proszę znać w komentarzu. Benedict Bridgerton. Teraz nadszedł czas, aby to właśnie jego poznać bliżej. Spotkania rodzinne czy bale na wyższą skalę w rodzinie Bridgertonów nie są czymś wyjątkowym. To praktycznie ich codzienność. A jednak jak widać coś, co powtarza się tak systematycznie i jest zupełnie naturalne, może w jednym momencie bardzo zaskoczyć. Bal maskowy. W mniemaniu rodziny organizującej i gości miał być kolejną taką samą imprezą jak poprzednie. I tak też się dzieje, ale nie dla

"Dziewczyna z Paryża" Kristy Cambron

  Tekst powstaje dzięki Wydawnictwu Znak. Lubię historie gdzie przeszłość przeplata się z teraźniejszością. Lubię też te, które oferują tylko podróż do przeszłości i zostawiają mnie tam na dłużej. Choć tematy wojenne są trudne i kropka, potrafię i takie książki przeczytać z łatwością. To bez wątpienia zasługa zręcznego pióra autorów. Poprzednie dwie książki autorstwa Kristy Cambron właśnie do takowych należały. Przepłynęłam przez nie szybko a fabuła pozostała w moich myślach na dłużej. Biorąc więc to pod uwagę, ośmieliłam się sądzić, że w przypadku „Dziewczyny z Paryża” będzie tak samo, a jeśli nie, to podobnie. Niestety pomyliłam się. 1939 rok. Francja. Dla Sandrine to kolejny dzień bez wiadomości od męża. Zaginął na froncie. Z polecenia nazistów kataloguje dzieła sztuki, które zostały skradzione żydom. Ponadto w sekrecie współpracuje z ruchem oporu. Niespodziewanie w jej ręce trafia suknia Channel, przepiękna suknia, która kryje w sobie coś istotnego. Wiadomość dla Sandr

"Warkocz spleciony z kwiatów" Agnieszka Krawczyk

   „ Prawdziwe piękno bierze się z naszej głębi. Jeśli tam go nie ma, to ciało choćby nawet i najładniejsze staje się pustą wydmuszką, pozbawioną życia”. Podczas lektury pierwszego tomu serii „Leśne Ustronie” Agnieszki Krawczyk co rusz napotykałam słowa, które warto byłoby przytoczyć w tekście, ale racji tego, że byłoby ich naprawdę sporo, przedstawiam ten powyższy. Myślę, że niesamowicie wymowny i bogaty. „Warkocz...” okazał się dla mnie terapią otwierającą oczy i zmieniającą patrzenie przede wszystkim na siebie samą. Zośce trudno jest zaakceptować swój wygląd. Winna temu jest widoczna na twarzy blizna. Niechciana pamiątka po wypadku. Droga do zmiany postrzegania siebie zazwyczaj jest długa, kręta i wyboista. Gdy już wydaje się, że jesteśmy na prostym, ostatnim jej odcinku, znienacka wyskakuje ostry zakręt. W górskiej wiosce Nieznajomce, Zośka oddycha pełną piersią i poznaje zupełnie inne życie. Na jej ścieżce stają osoby, których słowa oraz zachowanie pozwalają odsunąć się od pr

"Powrót" Nicholas Sparks

  Kiedy czuję potrzebę przeczytania powieści lekkiej, ale zarazem coś wnoszącej, biorę Nicholasa Sparksa i nigdy nie jestem zawiedziona. Pisarz wręcz porywa moją wyobraźnię, usadza w jednym miejscu po czym przesuwa przed nią coraz to nowe sceny. Ja tylko siedzę i patrzę. Bez wysiłku, z przyjemnością. Nie wiem jak on to robi, ale cokolwiek nie napisze, moim zdaniem idealnie nadaje się na duży ekran. Mężczyzna nie planował powrotu, a jednak los zdecydował inaczej. Po misji w Afganistanie były lekarz znajduje schronienie w odziedziczonym po dziadku domu w New Bern. To dobre miejsce na okres mocnego stawania na nogi po trudnych doświadczeniach życiowych. Spotkanie z Natalie, zastępczynią szeryfa przewraca jego plany o sto osiemdziesiąt stopni. Dzieje się to powoli, ponieważ początkowo Trevor w ogóle nie widzi dla niej miejsca w swoim sercu i życiu. Kobieta jest ewidentnie zauroczona nowo poznanym, ale coś, nie pozwala jej tak po prostu tego okazywać. Trevor nie ustaje też w poszukiw

"Zawsze w porę" Agnieszka Krawczyk

  Uwielbiam tę autorkę! Po prostu. Całym sercem. Jej książki są dla mnie kolorowym plastrem, który przyklejam z czystą przyjemnością na szary dzień, albo gorszy nastrój. Na ulicy Wierzbowej poczułam się jak w domu i nie ukrywam z pewną dozą smutku patrzę w stronę ostatniego tomu serii. Ale zanim nadejdzie czas pożegnań zatrzymam się przy części drugiej. Dobrze jest mieć obok siebie serdecznych ludzi. Żyje się wtedy łatwiej i przyjemniej. Dobrze o tym wiedzą mieszkańcy Uroczyna. Dzięki Florze, Hanna i jej dzieci mogą pozostać na Wierzbowej. Zarówno młodej kobiecie jak i starszej takie rozwiązanie zdecydowanie jest na rękę. W spokojnym towarzystwie Flory, Hanna będzie poszukiwała siły do stanięcia twarzą w twarz z mężem na sprawie rozwodowej. Z kolei jej córka, Nela, zaczyna redagować „NiespoDziennik Sąsiedzki z ulicy Wierzbowej”. Z czasem gazeta zaczyna sięgać poza ramy osiedla, co sprawia radość dziewczynce. Inga wciąż pracuje nad filmem o kobietach z ulicy Wierzbowej a oprócz t