Przejdź do głównej zawartości

"Listy sprzed lat" Roma J Fiszer.

Wszystkie rejony Polski są interesujące. Każdy posiada wyjątkowe i niepowtarzalne zapachy, zabytki, unikalną tradycję. Nie sposób nie chcieć ich poznać chociaż w maleńkim ułamku. Dla mnie, jako czytelniczki zamieszkującej Podhale bardzo atrakcyjne są pozycje, w których autor opowiada historię na przykład, tak jak w przypadku Romy J. Fiszer Kaszub.

Na kartach kolejnej książki Fiszer, która otwiera kolejny cykl tym razem zatytułowany „Szczęście nie jedno ma imię”, pojawiają się zupełnie nowi bohaterowie ale pozostaje kolorowe tło Kaszubskiej ziemi. Ta powieść, w moim odczuciu, jest jeszcze głębsza niż poprzednie. Podzielona na trzy części zatytułowane kolejno: W szponach nienawiści, przyjaźń aż po... grób i ku miłości, opowiada o niezwykłej przyjaźni, która jednak nie zawsze była taka sielankowa. Ewa i Iwona przez lata nie mogły znaleźć wspólnego języka. Więcej je dzieliło, niż łączyło lecz jak to w życiu bywa... wydarzyło się coś, co sprawiło, że poplątane ścieżki relacji kobiet uległy szybkiemu uproszczeniu. Choroba Ewy przewartościowała ich świat. Aby pozostałe dni chorej nie przebiegały w czterech ścianach, przyjaciółki postanawiają wyruszyć w podróż i to nie tylko po Kaszubach. Wspominają młodzieńcze lata, za pomocą Google Earth przemierzają kolejne miejsca.

W tym czasie tak oczyszczającym ich relację na jaw wychodzą pewne długo skrywane tajemnice. Pada również obietnica, że jedna z pań zdecyduje się podjąć kiedyś walkę o prawdziwe szczęście.

Listy sprzed lat” czytałam zaskakująco długo, chociaż historia w niej opowiedziana jest ciekawa. Może to przez styl pisarki, który jest bardzo odmienny od tych prezentowanych przez inne autorki powieści obyczajowych i przez to rzadziej przychodzi mi z nim obcować? Drugą sprawą, jaką chciałabym poruszyć jest to, że dostrzegłam w książce, można powiedzieć, urwanych dialogów, które można by uznać za minus tej książki. Lub niedopatrzenie ze strony pisarki, korekty. Denerwowało mnie to trochę, jednak postanowiłam przypisać to do atutów autorki, gdyż czy nam prowadząc rozmowy nie zdarza się przeskoczyć z tematu w temat i nie powrócić do tego pierwszego? Zamknęłam lekturę z pytaniem, czy fabuła mogłaby mieć swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości. Pewne wątki jak dla mnie były zbyt bajkowe, co nie oznacza, że można określić je jako w stu procentach nie realne. Można odczuć po tej opinii, miotam się i nie potrafię jednoznacznie powiedzieć, jakie jest moje zdanie na temat tej powieści. Myślę, że i tak może być, nie trzeba opowiadać się po jakiejś stronie.

Przeczytajcie. Warto samodzielnie wyrobić sobie zdanie na temat książek. Znajdziecie tutaj, tak jak wspominałam, piękne krajobrazy Kaszub i prawdziwe życie, które może okazać się bajką dla jednych a dla drugich zaś może zaskakująco szybko przypomnieć o swojej wartości.

Za książkę dziękuję

 

Komentarze

  1. Lubię poznawać piękne i urokliwe zakątki świata dzięki książkom. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anetko jak przeczytasz, daj znać co o niej sądzisz :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

"Zakochane Zakopane latem" Antologia

  Pierwsza Państwa myśl o Zakopanem to? Dajcie proszę znać w komentarzach, koniecznie. Mnie kojarzy się ono z górami i śniegiem. To tak na początek. Wydawnictwo Filia wypuszczając letnią antologię pt. „Zakochane Zakopane latem” chce zmienić to powszechne mam wrażenie (a może się mylę?) postrzeganie i pokazać inną twarz tego miasta i jego okolic. Być może jakaś część moich odbiorców czytała „Zakochane Zakopane” końcem ubiegłego roku. Jak pamiętamy punktem stycznym dla tamtych historii okazała się wygrana w konkursie czyli pobyt w Willi pod Jodłami. Świetny, ciepły, bardzo klimatyczny zbiór opowiadań. Niniejsza antologia nie jest kontynuacją, tworzy go prawie całkowicie inne grono autorów, ale jednak mają ze sobą coś wspólnego. Zakopane i Willę pod Jodłami. Agnieszka Lingas-Łoniewska, Dorota Milli, Magda Stachula, Alek Rogoziński, Magdalena Witkiewicz, Katarzyna Misiołek i Agnieszka Olejnik. Takie oto grono wysyła swoich bohaterów do Willi pod Jodłami. Dzieje się to w różn...

"Najpiękniejszy sen" Katarzyna Michalak

  Nadszedł w końcu ten moment, w którym trzeba pożegnać kolejnych bohaterów. Na „Najpiękniejszy sen” musieliśmy poczekać dłużej, ale uważam, że było warto. Na serię składa się aż sześć tomów. Myślę, iż to dobra, wystarczająca liczba. Okładka ostatniej części tak jak w przypadku poprzednich, rozczulająca i słodka. A jak z treścią? Jak wiemy, życie bohaterów cyklu Mazurskiego nigdy nie rozpieszczało. To ludzie z przeszłością, do której będą musieli dopisać jeszcze nie jedno zanim trochę odetchną i zobaczą przed sobą mniej wyboistą drogę. Historia „Najpiękniejszego snu” rozpoczyna się tak, żeby czytelnik nie był w stanie odłożyć lektury na później. 24 grudnia. Do dworku w Marcinkach w opłakanym stanie dociera wyczekiwany Sergiej z małą dziewczynką w ramionach. Mężczyzna nie ma możliwości wyjaśnienia sytuacji. Chwilę później zaczyna walkę o swoje życie, w domu pozostawiając mocno zdezorientowanych przyjaciół i rodzinę. Pierwszą myślą, która przychodzi do głowy Magdzie, żonie Sergiej...

Konkurs! Konkurs! Konkurs!

Wraz z wydawnictwem Czwarta Strona mam przyjemność zorganizować dla Was konkurs, w którym do wygrania jest wyjątkowa powieść. "Garść pierników, szczypta miłości" Natalii Sońskiej to książka z fabułą obsadzoną w okresie zimowym, mikołajkowym, tuż przed Bożym Narodzeniem. Będzie pomocna w złapaniu oddechu podczas takich upałów, jakie panują za oknem!  Zachęcam do wzięcia udziału w konkursie. Podaruj sobie szansę na przeczytanie  debiutanckiej powieści Natalii Sońskiej! Nie będziesz żałowała :) Jeśli masz wątpliwości czy jest to lektura dla Ciebie lub po prostu chciałabyś dowiedzieć się o niej trochę więcej, serdecznie zapraszam do przeczytania recenzji: Klik Zasady konkursu: 1. Organizatorem konkursu jest Książka Non Stop i wydawnictwo Czwarta Strona.  2. Konkurs trwa od 08.08 do 22.08.  3. Wygrywa jedna osoba.  4. Zwycięzca zostanie wyłoniony drogą losowania.  5. Wyniki  zostaną podane kilka dni od zakończenia konkursu. 6. Wysyłka...